Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Prezydent nie ustaje w walce o projekt ustawy ws. Izby Dyscyplinarnej. W pałacu odbyło się ważne spotkanie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 08.02.2022 19:16

Prezydent nie ustaje w walce o projekt ustawy ws. Izby Dyscyplinarnej. W pałacu odbyło się ważne spotkanie

Andrzej Duda zaprosił do Pałacu Prezydenckiego najważniejszych polityków
Piotr Molecki/East News

W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie Andrzeja Dudy z kluczowymi politykami. Prezydent rozmawiał na temat złożonej przez niego ustawy dotyczącej likwidacji Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym. - Jesteśmy zainteresowani pracą nad prezydenckim projektem zmian ustawy o Sądzie Najwyższym - stwierdził po rozmowie z głową państwa Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Postanowiłem państwa zaprosić, żeby podzielić się z państwem moją wiedzą i odczuciami związanymi z tym, co działo się w ciągu ostatnich dni w przestrzeni międzynarodowej, jak również przekazać państwu informacje, które uważam, że powinniście państwo mieć - wyznał na początku spotkania Andrzej Duda.

Politycy i prezydent spotkali się we wtorek w Pałacu Prezydenckim o godzinie 13. Komentarze po rozmowie wskazują, że projekt ustawy złożony do laski marszałkowskiej przez Andrzeja Dudę nie został z góry skreślony.

Politycy spotkali się z prezydentem Andrzejem Dudą

We wtorek do Pałacu Prezydenckiego na specjalne zaproszenie Andrzeja Dudy przybyli między innymi: Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Borys Budka (KO), Ryszard Terlecki (PiS), Krzysztof Śmiszek (Lewica), czy Hanna Gill-Piątek (Polska 2050), Jakub Kulesza (Konfederacja) i Magdalena Sroka (Porozumienie).

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Władysław Kosiniak-Kamysz tuż po wyjściu ze spotkania w Pałacu Prezydenckim podzielił się komentarzem dającym wiele nadziei na to, iż politycy zdecydują się na wspólną pracę nad prezydenckim projektem ustawy.

- Prawie wszyscy deklarują prace nad tą ustawą, choć oczywiście - jeżeli przejdziemy do szczegółów - to ze strony klubów opozycyjnych są uwagi - poinformował lider PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz nie ukrywa jednak, iż ma świadomość, że chociaż zlikwidowanie Izby Dyscyplinarnej jest konieczne to politycy wiedzą, iż Andrzej Duda ma szersze plany w związku ze swoim krokiem.

- Jesteśmy zainteresowani, by jak najszybciej zlikwidować Izbę Dyscyplinarną i przywrócić do orzekania sędziów niesłusznie ukaranych - powiedział reprezentujący PSL polityk.

- To ma cel porządkowania systemu sprawiedliwości, ale najważniejszy cel polityczny, jaki widzimy w tym całym procesie zgłoszonym przez pana prezydenta, oczywiście po przyjęciu naszych poprawek, jest uruchomienie środków z Krajowego Planu Odbudowy. To jest cel polityczny, strategiczny dla Polski - dodał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zupełnie inne jest stanowisko Lewicy

Entuzjazm i jasne deklaracje ze strony lidera PSL nie trafił do Krzysztofa Śmiszka. Reprezentant Lewicy po wyjściu od prezydenta przyznał, że chociaż projekt ustawy Andrzeja Dudy nie został skreślony z góry, to Lewica chce przyjrzeć się również innym opcjom leżącym na stole.

- Jesteśmy dość sceptycznie wobec tego projektu, ale będziemy składać swoje poprawki  - powiedział po wyjściu od prezydenta Krzysztof Śmiszek. - Najwięcej kontrowersji budzą zapisy mówiące o tym, że sędziowie ze zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej będą mieli do wyboru dwa wyjścia: albo odejść w stan spoczynku, albo przejść do innej z izb SN - Cywilnej, Pracy czy Izby Karnej - wyjaśnił polityk Lewicy.

W rozmowie z mediami Krzysztof Śmiszek wyjaśnił, że lewa strona Sejmu nie uważa, że ta propozycja prezydenta jest dobra. W opinii polityka sędziowie ze niejasnym statusem zasilający inne izby, mogą w dalszym stopniu negatywnie wpływać na stabilność polskiego obrotu prawnego.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: interia.pl, goniec.pl