Owiany wielką sławą "Magazyn Ekspresu Reporterów" znika z ramówki TVP1. Wiele wskazuje na to, że popularny program społeczno-publicystyczny z ponad 24-letnią tradycją zostanie przeniesiony na inną antenę, najpewniej TVP3. Ostatni odcinek na głównym kanale telewizji publicznej zostanie nadany 21 lutego.
Magdalena Ogórek pilnie trafiła na SOR. Dziennikarka TVP Info poinformowała, że "nagłe wydarzenie" zaowocowało wizytą w szpitalu. Stan zdrowia nie pozwala na razie na powrót dziennikarki do pracy. W mediach społecznościowych Magdaleny Ogórek pojawiło się zdjęcie ręki z wenflonem. Fani celebrytki są zaniepokojeni.
TVP Info słynie nie tylko z legendarnej rzetelności, ale także zatrudniania byłych uczestniczek konkursów piękności. Czyżby z tego klucza czerpano, decydując się na pracę z Aleksandrą Gronowską? Kim jest nowa twarz Telewizji Polskiej i dlaczego głośno jest o niej dopiero teraz?
Jarosław Jakimowicz i Anna Popek pozostają gwiazdami TVP Info z programu "W kontrze". Ku niezadowoleniu wielu widzów, realnie widzących na jakiej jakości program przeznaczane są ich pieniądze, pojawiają się w nim kolejne żenujące sceny. Wielu ma już tego dość. Kontrowersyjny gwiazdor państwowej stacji postanowił wbić potężną szpilę swojej byłej koleżance z pracy, Magdalenie Ogórek. Widzowie byli zaskoczeni.
Pracownicy Telewizji Polskiej opublikowali odpowiedź na pozew TVN-u. Sprawa dotyczy m.in. Samuela Pereiry, redaktora naczelnego portalu tvp.info, cytującego opinię Tomasza Sakiewicza, który na antenie TVP Info stwierdził, że TVN "kłamie" i "manipuluje". Pracownicy TVP nazywają to atakiem na wolność słowa i proszą widzów o wsparcie.
Chyba nikt nie ma wątpliwości, po której stronie rosyjsko-ukraińskiego sporu stoi Polska i jej władze. Co więcej, rząd Zjednoczonej Prawicy nie stroni od chełpienia się swoją ogromną pomocą i wsparciem, jakie zapewnia Ukraińcom w wymiarze zaopatrzeniowym i dyplomatycznym. Na nieco inne okoliczności wskazywać mógłby jednak pasek, który pojawił się ostatnio podczas serwisu w TVP Info. Określenie "wpadka" jest w tym przypadku sporym eufemizmem.
Gdy myślisz, że już nic nie może Cię zaskoczyć, odpal TVP Info. Tak można by podsumować wystąpienie w prorządowym medium jednego ze stałych gości, Miłosza Manasterskiego. Szef Agencji Informacyjnej kompletnie odpłynął na wizji, komentując wystąpienie podczas "Sylwestra Marzeń" zespołu Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami na ramieniu. Tego wręcz nie da się opisać, to trzeba zacytować.
Poseł Koalicji Obywatelskiej pokazał na Twitterze paragon z baru mlecznego, zwracając uwagę na zawrotne ceny związane z szalejącą inflacją. Witold Zembaczyński za standardowy posiłek i napój zapłacił bowiem aż 48 złotych, na co poskarżył się, oznaczając we wpisie premiera Mateusza Morawieckiego. Wpis natychmiast podchwycił portal tvp.info, który zarzucił parlamentarzyście manipulację i wygórowane wymagania.
Upadek przechodnia na chodniku podczas relacji z Warszawy w TVP Info stał się hitem sieci. Dziennikarze i internauci kpią z wejścia na żywo, niektórzy sugerują, że mogła to być ustawka.
Jarosław Jakimowicz gościł w programie Michała Rachonia, gdzie stanął w obronie Zbigniewa Ziobry. Celebryta z TVP Info w wulgarnych słowach wypowiadał się na temat opozycji, prowokując gospodarza show do odebrania mu głosu.
Maciej Orłoś sześć lat temu opuścił "Teleexpress" po ponad 25 latach pracy w Telewizji Publicznej. Dziennikarz nie mógł pogodzić się z tym, w jakim kierunku zmierza TVP i postanowił kontynuować swoją karierę gdzie indziej. Podczas premiery filmu o Stanisławie Syrewiczu nasz dziennikarz miał okazję porozmawiać z nim na temat tego, jak aktualnie wyglądają media publiczne.
Żaklina Skowrońska, która na co dzień pracuje w TVP Info, przez długi czas milczała na temat swojej choroby i nikt nie wiedział, że przeszła przez prawdziwe piekło. Na szczęście udało jej się wygrać walkę z nowotworem, o czym z radością poinformowała za pomocą swoich mediów społecznościowych. W trakcie choroby borykała się z wieloma wyrzeczeniami, a teraz zaraża optymizmem.
Donald Tusk w Ostrowie Wielkopolskim otrzymał pytanie od mężczyzny i na nie odpowiedział. TVP Info zmanipulowało jednak treść i opublikowało jedynie sprytnie ucięty fragment wypowiedzi lidera PO oraz jego rozmówcy, co zaowocowało postawieniem opozycji w złym świetle. Dotarliśmy do całej wypowiedzi byłego premiera. Jej sens jest zupełnie inny.TVP Info nie ukrywa swojej niechęci do Donalda Tuska i trzeba przyznać, iż w połączeniu ze sztuką manipulacji dziennikarze telewizji publicznej przechodzą samych siebie. Dowodem jest najnowszy artykuł na portalu tvp.info.Dziennikarze TVP Info postanowili napisać artykuł na temat pytania, jakie Donald Tusk otrzymał od jednego z mężczyzn z Ostrowa Wielkopolskiego. Opublikowany materiał jest jednak zaskakująco krótki i jedynie na... trzech zdaniach. Materiał źródłowy trwa jednak ponad godzinę.
W niedzielnych godzinach wieczornych TVP Info wyemitowało "film dokumentalny" poświęcony Radosławowi Sikorskiemu. Sprzyjające władzy media mówią o zdemaskowaniu polityki prowadzonej przez byłego szefa MSZ, z kolei wspierający byłego marszałka publicyści i politycy podkreślają, iż telewizja partyjna wypuściła kolejny materiał propagandowy niskich lotów.
Telewizja Polska kolejny raz popisała się rzetelnością. Zamiast poinformować o śmierci aktora Mieczysława Antoniego Gajdy, pomyliła go z zupełnie innym artystą. Łączyło ich jedno – takie samo imię i nazwisko. Dla TVP podobieństwo danych okazało się wystarczające, by ogłosić światu omyłkową wiadomość. Internauci nie mieli oporów, by powiedzieć, co o tym myślą.
Iga Świątek została zaskoczona niezręcznym pytaniem przez nową prowadzącą "Wiadomości" Martę Kielczyk. Gwiazda tenisa zdecydowała, że nie odpowie zasłaniając się potrzebą zachowania prywatności. Iga Świątek udziela wywiadu, padają kuriozalne pytania Iga Świątek pojawiła się w czwartkowym "Gościu Wiadomości", który prowadziła Marta Kielczyk będąca nową gospodynią głównego wydania programu informacyjnego Telewizji Polskiej. Dziennikarka znana do tej pory głównie z "Panoramy" swoją nową posadę objąć ma już od października, ale już teraz dano jej się sprawdzić w programie ściśle związanym z "Wiadomościami". Czy był to udany występ? Wydawało się, że wszystko szło jak z płatka. Reporterka dopytywała Igę Świątek o sukcesy zawodowe, inspiracje i plany na przyszłość. W pewnym momencie z jej ust padło jednak pytanie, które sprawiło, że zarówno widzowie, jak i gość poczuli się nieco niezręcznie. Marta Kielczyk wspomniała, że w życiu tenisistki zachodzą zmiany. Wkrótce zajmie nowe mieszkanie, zrobiła też prawo jazdy. W pewnym momencie dziennikarka zaczęła jednak "kopać" zbyt głęboko... - Kto będzie sąsiadem Igi Świątek? Czyli gdzie [będzie mieszkać - przyp. red.]? - dopytywała prowadząca "Gościa Wiadomości". Iga Świątek ucina ciekawskie pytania Iga Świątek wydawała się nieco zmieszana. Oczywistym było, że nie zechce ujawnić w programie telewizyjnym, gdzie znajduje się jej nowe lokum. Szybko ucięła dociekania Marty Kielczyk. - Oj, nie powiem, proszę pani. Tutaj mimo wszystko zachowam prywatność i nie będę zdradzać - odpowiedziała tenisistka. Przyznała, że od kilku miesięcy ma już prawo jazdy i pobiera naukę prowadzenia różnych samochodów. Dodała też, że póki co dobrze czuje się na drodze i nie napotkała na żadne niebezpieczne sytuacje. Na tym wywiad się zakończył. Marta Kielczyk podziękowała gwieździe za udział w programie i raz jeszcze pogratulowała jej sukcesu, jaki osiągnęła. Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.plArtykuły polecane przez Goniec.pl:Marta Manowska zaskoczyła fanów. Pierwszy raz zdobyła się na tak osobiste wyznanie. „Dajesz mi siłę”"Love Island 6". Widzowie krytykują zachowanie Kuby. Oberwało się też Pauli. "Mąci i chce wygrać"Magdalena Stępień zabrała głos po śmierci synka: "Jednego dnia straciłam wszystko”
Franciszek Pieczka zmarł, zanim się urodził? Do tak kuriozalnych wniosków mogli dojść widzowie TVP Info podczas jednego z programów informacyjnych, w których wspominano zmarłego aktora. Zadziwiająca wpadka TVP Info w mgnieniu oka obiegła internet. Ktoś najwyraźniej nie zadbał o to, by Franciszek Pieczka został upamiętniony w należyty sposób. Franciszek Pieczka ofiarą wpadki TVP 23 września to historyczny i zarazem smutny dzień dla polskiego kina. Odszedł jeden z najwybitniejszych artystów ekranu - nietuzinkowy, charyzmatyczny i niezwykle utalentowany Franciszek Pieczka. Artysta niemal od początku swojej kariery cieszył się ogromną sympatią widzów. Kolejne przełomowe role wpisywały się w kanon kinematografii zyskując status kultowych, by wspomnieć tylko Gustlika z "Czterech pancernych i psa", czy Starego Kiemlicza z "Potopu". Informacje o śmierci Franciszka Pieczki podane zostały w piątek wieczorem, a w mediach społecznościowych szybko zaroiło się od kondolencji - również tych przekazywanych przez najważniejsze osoby w państwie - premiera Mateusza Morawieckiego i prezydenta Andrzeja Dudę. O odejściu artysty poinformowano również w czołowych polskich mediach, m.in. na TVP Info. Niestety, w przypadku państwowej telewizji, nie obyło się bez wpadki. Franciszek Pieczka z wiekiem ujemnym?Sieć w ekspresowym tempie obiega filmik z Tik Toka, którego twórca nagrał fragment emisji z TVP Info. Wydanie programu poświęcone jest zmarłemu Franciszkowi Pieczce. Na pasku widzimy datę narodzin i śmierci artysty - 1928-2022. Chwilę później za prowadzącą prezenterką pojawia się plansza z wizerunkiem aktora, a także napisem "1928-1922". Wynikałoby z niej, że wspominany zmarł jeszcze zanim się urodził. @karas996 Franciszek Pieczka #ranczo ♬ dźwięk oryginalny - karaś W sieci nie brakuje krytycznych komentarzy pod adresem TVP Info, ale należy pamiętać, że w programach nadawanych na żywo stosunkowo często dochodzi do wpadek. Choć to niedopilnowanie wydaje się być wyjątkowo przykre w kontekście śmierci Franciszka Pieczki, należy zwrócić uwagę na to, że nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Widzowie po zwycięstwie Zdrójkowskiego w „Twoja twarz brzmi znajomo” zauważyli dziwne zachowanie jurorówMeghan Markle ma poważne kłopoty, asystentki oskarżają ją o mobbing. Doszło do kłótni, aktorka była oburzonaIle i w jaki sposób zarabia Jolanta Kwaśniewska? Była pierwsza dama znakomicie sobie radziŹródło: goniec.pl
Inwencja twórcza polskich internautów nie zna granic. Po raz kolejny przekonać się o tym możemy za sprawą piosenki, którą stworzył jeden z widzów TVP Info zainspirowany programem "Strefa Starcia" w całości traktującym o Donaldzie Tusku. I choć samo dzieło jest przezabawne, to gdy uświadomimy sobie, że powstało na kanwie treści emitowanej przez państwową telewizję, uśmiechy mogą nam już nieco opaść.TVP uwielbia eksploatować tematy związane z Donaldem Tuskiem. Pracownicy państwowej telewizji mogą podczas tworzenia przeróżnych materiałów o byłym premierze rozładować wszelkie swoje frustracje, dać upust negatywnym emocjom i nieco sobie ulżyć, szkoda tylko, że na to wszystko muszą patrzeć coraz bardziej zażenowani Polacy. Od kiedy do władzy doszedł PiS stacja zdążyła wypromować już swoje niekwestionowane gwiazdy, takie jak Danuta Holecka, Michał Rachoń czy młody, ale niezwykle zdolny Miłosz Kłeczek, które konsekwentnie realizują linię Nowogrodzkiej.To właśnie oni finalnie przesądzają o "jakości" prezentowanych materiałów, bardzo często wykraczającej poza jakiekolwiek granice dobrego smaku, a, co jeszcze bardziej przerażające, także absurdu. Do tej pory prawdziwym festiwalem kuriozów były sztandarowe "Wiadomości", ale o palmę pierwszeństwa postanowiła zawalczyć również emitowana w TVP Info "Strefa Starcia", a jej atak na pozyję lidera przeprowadzono po mistrzowsku.
W związku z pogrzebem królowej Elżbiety II TVP Info 19 września skupiło się przede wszystkim na uroczystościach pożegnania monarchini. Dziennikarze w studio rozmawiali na ten temat z ekspertami, a jeden z nich kompletnie zaskoczył widzów. Wszystko przez oryginalny kapelusz.Na pogrzebie Jej Królewskiej Mości pojawili się delegaci z całego świata i najważniejsze osoby brytyjskiego życia publicznego. Oczywiście w centrum uwagi znajdowała się rodzina królewska, na której czele obecnie stoi syn zmarłej, obecny król Karol III. Nowy monarcha jeszcze nie został koronowany, ale formalnie już pełni swój urząd.
Joanna Racewicz przez wiele lat była oddaną pracownicą Telewizji Polskiej. Prowadziła między innymi „Panoramę”, a jej dziennikarski warsztat mogliśmy również oglądać na kanale TVP Info. Jej dalsze zawodowe losy potoczyły się jednak już poza anteną publicznego nadawcy. W niedawnym wywiadzie postanowiła zrecenzować jedną ze wschodzących gwiazd telewizji Jacka Kurskiego – Jacka Jakimowicza. Co sądzi o kontrowersyjnych wypowiedziach byłego kolegi z redakcji?
Jarosław Jakimowicz za wszelką cenę stara się wzbudzić kontrowersje. W swoich internetowych wpisach zaczepił już liczne grono znanych osobistości. Jako że dzień bez kolejnego konwersyjnego wpisu byłby dla „(nie)młodego wilka” dniem straconym, tym razem postanowił „nie odpuścić” byłemu prezydentowi RP, Lechowi Wałęsie. Zadrwił z jego problemów zdrowotnych, co bezlitośnie (naprawdę!) ocenili internauci. Jarosław Jakimowicz zdobył popularność dzięki udziałowi w filmie „Młode Wilki” opowiadającym o przemytniczych przygodach wchodzących w dorosły wiek mężczyzn. Jednym z nich był „Cichy” grany przez aktualnego eksperta TVP Info.
Karolina Pajączkowska (31 l.) to jedna z dziennikarskich chlub TVP. Jest nie tylko prezenterką pracującą w sterylnym studiu. Nie boi się nowych i trudnych wyzwań. Jednym z nich był wyjazd do pogrążonej wojną Ukrainy. Na szczęście dziennikarka wróciła do kraju, a aktualnie wypoczywa na wakacjach. Jej smukła sylwetka onieśmieliła obserwatorów. Co za widoki!Karolina Pajączkowska z synkiem u boku postanowiła swoje wakacyjne kroki skierować do pięknego kraju zlokalizowanego w basenie Morza Adriatyckiego – Chorwacji. Swój wypoczynek w tym słonecznym kraju Pajączkowska, z dziennikarskiego przyzwyczajenia, relacjonuje na swoim Instagramie.Publikowane relacje różnią się jednak od tych, które możemy oglądać w TVP Info. Na udostępnianych przez Karolinę Pajączkowską fotografiach prezentuje ona doskonałą figurę i nie ulega wątpliwościom, że w pełni korzysta z uroków urlopu. Obserwujący ją fani mogą dowiedzieć się, jak spędza tam wolne chwile i jakie atrakcje zwracają jej uwagę.Jednym z kadrów ostatnio opublikowanych przez dziennikarkę TVP Info każdemu na pewno zapadnie w pamięci. Blondwłosa dziennikarka pokazuje na nim swoją nienaganną figurę w pełnej okazałości. Fani nie mogli (i dalej pewnie nie mogą!) oderwać wzroku!Pajączkowska na fotografii pozuje w śnieżnobiałej sukni uwydatniającą jej świeżą opaleniznę. Cudowna kreacja jest bardzo „przy ciele”, więc dokładnie podkreśla jej kobiece kształty. Nie sposób nie zwrócić uwagi na mocno wyróżniającą się pupę żurnalistki.- Jednym z portów w naszej podróży był chorwacki Zadar. Choć wydawać się to może banalny - dla mnie to ważny przystanek. Po pierwsze, bo nigdy wcześniej nie byłam w Chorwacji, a po drugie, bo miasto jest przesiąknięte historią imperium rzymskiego. Nie bez powodu na Zadar mówi się "Mały Rzym". Chorwacja mnie urzekła, więc na pewno jeszcze wrócę! Polećcie koniecznie najfajniejsze miejsca, które trzeba zobaczyć – pisała na swoim profilu na Instagramie. Efektowna figura jest skutkiem regularnych ćwiczeń, którym w pełni się oddaje. Sylwetka prezenterki nie jest zatem jedynie zasługą jej genów, lecz także wytężonej pracy na siłowni. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Karolina Pajączkowska (@karolina_pajaczkowska)
Magdalena Ogórek dość wybiórczo potraktowała swoje przechwałki dotyczące córki. Z dumą oznajmiła, że jej pociecha odbyła letnie studia na prestiżowej brytyjskiej uczelni. Zapomniała jednak o dodaniu kilku istotnych szczegółów. Nie wiemy, czy słowo „zapomniała” najwłaściwiej określa to, co zrobiła Ogórek, ponieważ celowo zatuszowała na dokumencie kluczową informację.
TVP Info znów zaskoczyło swoich widzów. Jeszcze nie tak dawno, śmiano się z Krystyny Pawłowicz, która twierdziła, że Odra płynie pod prąd, a już dziennikarze ukochanego medium Jacka Kurskiego zaczęli jej wtórować. Opowiadają oni dokładnie takie same bzdury. W rozmowie Edyty Lewandowskiej z posłem PO padły przypuszczenia, że całą winę za katastrofę na Odrze mogą ponosić Niemcy. Gośćmi "Gościa Wiadomości" w TVP Info 16 sierpnia byli Zbigniew Kuźmiuk (PiS) i Jarosław Urbaniak (PO). Tematem była kwestia skażenia Odry. Jak się wydaje, w rozsądku i logice Jarosław Urbaniak był osamotniony.
Wczorajszy dzień zwieńczył wielki koncert TVP poświęcony polskiemu wojsku. Nie zabrakło wielkich nazwisk i wielkich słów. Specjalnym "Gościem Wiadomości" był minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, jednak prawdziwym widowiskiem okazały się rozbudowania pytania prowadzącej program, Danuty Holeckiej.
W ostatnich dniach w całej Polsce rozgorzała dyskusja na temat podręcznika do nowego przedmiotu szkolnego. Oczywiście chodzi o historię i teraźniejszość, która jest prawdziwym "oczkiem w głowie" ministra edukacji Przemysława Czarnka. Znajduje się w niej wiele kontrowersyjnych, konserwatywnych i obraźliwych opinii autora. Wielu Polaków jest oburzonych treścią książki, zarzucając władzy mowę nienawiści i pogardy. Teraz swoje trzy grosze wtrąciła ekspertka TVP Info, Anna Derewienko.
Kabaret Neo-Nówka święci prawdziwe triumfy w sieci. Skecz „Wigilia 2022” zaprezentowany podczas Festiwalu Kabaretów w Koszalinie i opublikowany przez telewizję Polsat cały czas cieszy się dużą oglądalnością, a kolejnych wyświetleń wciąż przybywa. Krytyczny wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości i jego elektoratu występ postanowili skomentować „eksperci” Telewizji Polskiej podczas programu „W Tyle Wizji’.
Jarosław Jakimowicz to „złotousty” mówca. Jego skrajne poglądy najczęściej budzą ciarki żenady i pożałowania. Odkąd został „osobowością telewizyjną”, jego „mądrości” mają jeszcze szerszy wydźwięk. Zwłaszcza że pełni on rolę „eksperta” informacyjnego kanału Telewizji Polskiej. Czy tym razem zostanie pozwany o zniesławienie? Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych już rozpoczął swoje działania. Jarosław Jakimowicz to postać, dla której skandal to „chleb powszedni”. Powiedzieć, że gwiazdor filmu „Młode wilki” szybciej mówi, niż myśli, to nie powiedzieć nic. Jako pracownik TVP Info potrafił w bezpośredni sposób w trakcie programu na żywo pytać, kiedy (nie czy) będzie można otworzyć ogień w stronę migrantów podczas kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Nazwanie kogoś zdrajcą przychodzi mu równie łatwo, jak dwuznaczne gesty w stronę współprowadzącej Magdaleny Ogórek. Aktor często używa już „autorskiego” hasztagu #zdrajcywon, który kieruje najczęściej do politycznych oponentów partii, której - być może - zawdzięcza zatrudnienie w telewizji. Długowłosy amant w niewybredny sposób obraża dziennikarzy konkurencyjnych stacji, a nie można zapomnieć o radości, jaką wywołała u niego choroba Tomasza Sekielskiego. W stosunku do osób nieheteronormatywnych Jarosław Jakimowicz również nie gryzie się w język. To właśnie za zachowania względem nich skarciła go Komisja Etyki TVP. - Komentarza pana Jakimowicza godzą w wizerunek Telewizji Polskiej - brzmiał wniosek komisji, w którym dodano także zastrzeżenie, że Jakimowicz ma prawo do publikowania własnych opinii w Internecie. Zalecono mu jednak, by robił to z większą rozwagą i pamiętał, że reprezentuje nie tylko siebie, ale również swojego pracodawcę. Komisja Etyki TVP przypomniała mu również, że w Internecie nic nie ginie i że niewłaściwa informacja zamieszczona w sieci może być kojarzona z aktorem już zawsze. Niestety, prezenter za nic miał te rady. Tym razem wydaje się jednak, że słowa o homoseksualistach nie ujdą mu na sucho. Zadbają o to aktywiści z Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Wskazali oni na treści aktora o charakterze mocno homofobicznym, które nie przystoją pracownikowi telewizji publicznej. Jak wynika z informacji „Press”, aktywiści oskarżają twarz programu „W Kontrze” o zniesławienie. Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka, poinformował, że sąd przekazał sprawę do krakowskiej prokuratury, która przesłuchała 30 pokrzywdzonych. Niestety, zdecydowała się na umorzenie śledztwa. Na taki rozwój wydarzeń nie zgadzają się pracownicy Ośrodka. Zaznaczają, że jeśli ich zażalenie jej dotyczące nie zostanie rozpatrzone pozytywnie i kolejny raz sprawa zostanie „zamieciona pod dywan”, zdecydują się na prywatny akt oskarżenia złożony w imieniu ofiar jego homofobicznych obraz. W takiej sytuacji nieuchronnym będzie widok przyjaciela Jolanty Rutowicz tłumaczącego się przed sądem, dlaczego pragnie dezynfekować ulice po Marszu Równości. „Młody wilk” będący autorem autobiografii z fragmentami o treściach pedofilskich ma się czego obawiać. Wszak za zniesławienie grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do roku. O dalszych losach sprawy będziemy informować na bieżąco. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Jarosław Jakimowicz w nerwach podszedł do policjantów. Po chwili zerwał tęczową flagę z budynkuMagdaleny Ogórek nie stać na spełnienie marzenia córki. Gwiazda TVP szuka alternatywWulgarny wpis Jakimowicza oburzył internautów. Były radny ujawnił jego treść, wstrząsające słowaŹródło: Goniec