Jarosław Jakimowicz odleciał w TVP Info. Prowadzący musiał przerwać rozmowę
Jarosław Jakimowicz gościł w programie Michała Rachonia, gdzie stanął w obronie Zbigniewa Ziobry. Celebryta z TVP Info w wulgarnych słowach wypowiadał się na temat opozycji, prowokując gospodarza show do odebrania mu głosu.
Jarosław Jakimowicz odlatuje
Jarosław Jakimowicz, pomimo zmian w zarządzie TVP, wciąż pozostaje jedną z najważniejszych postaci informacyjnego kanału państwowej telewizji. Gwiazdor, który śmiało pretendować może do miana patocelebryty roku sprawdza się m.in. jako specjalista w programie Michała Rachonia.
Jednym z tematów poruszanych podczas wydania "#Jedziemy" z 14 grudnia była naturalnie kwestia próby odwołania ze stanowiska Zbigniewa Ziobry. Opozycji nie udało się osiągnąć celu, do sukcesu zabrakło bowiem kilku głosów.
Jarosław Jakimowicz nie zawahał się nazwać prokuratora generalnego "wielkim patriotą, który dba o polską suwerenność i o to, abyśmy byli w Europie, a nie na kolanach". W pewnym momencie swojej wypowiedzi zaczął też krytykować opozycję, która w jego przekonaniu, podczas obrad zachowywała się zbyt głośno.
- Z drugiej strony, jak to w tym Sejmie się odbywa, jak to w ogóle jest... Jak tam te chamy cały czas drą te mordy - tłumaczył Jakimowicz przy akompaniamencie rechotającego Rachonia.
Michał Rachoń przywołuje do porządku
Jarosław Jakimowicz kontynuował swój wywód o "mordach", wskutek czego zareagować musiał sam Michał Rachoń. Przebijając się przez swój własny śmiech, próbował powstrzymać swojego gościa przed pójściem o krok dalej.
- Jezu! Przestań, Jarek! Język, używamy języka. Poranek jest, ósma rano - przypominał celebrycie dawny rzecznik prasowy sopockiego biura PiS.
Chwilę później wyłączono Jarosławowi Jakimowiczowi mikrofon i zdjęto go z anteny. Czyżby nawet na standardy TVP Info wypowiedź komentatora okazała się zbyt frywolna?
Artykuły polecane przez Goniec.pl: