Sklepy

Dino i inne sklepy coraz częściej wychodzą naprzeciw klientom i zachęcają do zakupów niskimi cenami. Jakie promocje tym razem na kupujących będą czekać w Dino? Lista artykułów znajdujących się na promocji jest długa.

Ostatnimi czasy sieci handlowe przechodzą same siebie i serwują swoim klientom coraz to większe promocje. Tym razem do tego grona dołączył Action, który zszokował różnorodnością przecenionych produktów. Na niektórych z nich można zaoszczędzić sporo pieniędzy.

Na Instagramie pojawił się niedawno interesujący filmik, który szybko zdobył popularność wśród internautów. Użytkownik @Kajetano zaprezentował, jak wygląda portugalska sieć supermarketów, która jest lokalnym odpowiednikiem polskiej Biedronki. Komentujący nie mogli wyjść z podziwu.

W zeszłym tygodniu w mediach pojawiły się doniesienia o spleśniałych borówkach, które można było kupić w sklepach Biedronki w dwóch różnych miejscowościach. Teraz okazuje się, że zgłoszeń w tej sprawie wciąż przybywa. Czytelnicy nie mają wątpliwości – ktoś może się pochorować przez zepsuty produkt.

Gigant meblowy, nazywany niemieckim konkurentem Ikei, bankrutuje po ponad czterech dekadach działalności. Upadłość sieci sklepów z meblami do mieszkań i domów grozi likwidacją 28 salonów i 13 megamarketów. Jeszcze kilka lat temu nic nie zapowiadało problemów niemieckiej firmy.

Od środy, 24 lipca, w sklepach sieci Dino obowiązują nowe, atrakcyjne promocje. Warto przyjrzeć się bliżej ofercie, aby skorzystać z wyjątkowych okazji cenowych na wiele popularnych produktów spożywczych i nie tylko. Na co szczególnie należy zwrócić uwagę w aktualnej gazetce Dino, która obowiązuje do 30 lipca?

Nowa gazetka Dino obowiązuje jedynie do 30 lipca. To dobra okazja, by w ciągu kilku najbliższych dni zrobić zakupy w niskich cenach. Jest w czym wybierać.

Rossmann rozpoczął 22 lipca ogromną promocję. Na niektórych produktach zaoszczędzić można nawet 177 zł. Okazuje się, że to dopiero początek tego, co w najbliższym czasie do zaoferowania będzie miała popularna drogeria.

Sieć sklepów Biedronka po raz kolejny przygotowała dla swoich klientów masę promocji. Dzięki nim można sporo zaoszczędzić na nowych sprzętach czy przedmiotach, które wzbogacą każdy dom. Co tym razem można kupić taniej?

Biedronka właśnie wydała ważny komunikat dla swoich klientów. Wszystko za sprawą decyzji prezesa UOKiK o jednej z ostatnich akcji portugalskiej sieci. Niektórzy mogą otrzymać 150 zł na zakupy, wystarczy spełnić jeden warunek. Poniżej wyjaśniamy, jak otrzymać voucher od Biedronki.

Po raz kolejny sieć sklepów Biedronka przygotowała dla swoich klientów znakomite promocje, które niejedną osobę zapewne zachęcą do zrobienia zakupów. By jak najwięcej kupujących mogło skorzystać z oferty, wprowadzono pewne limity. Co takiego będzie można kupić w znacznie niższych cenach?

Sinsay apeluje do klientów o natychmiastowy zwrot dwóch produktów z asortymentu. W oficjalnym komunikacie, który pojawił się na stronie internetowej marki, firma poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży dwóch artykułów. Powodem decyzji jest niespełnienie wymagań jakościowych.

Ostatnie nagranie z prezydentem Andrzejem Dudą wywołało niemałe poruszenie w sieci. Wszystko przez to, że pewien internauta zastał prezydenta w jednym ze sklepów sieci Auchan, robiącego zakupy przy kasie samoobsługowej. Pewna kwestia nie dawała spokoju użytkownikom TikToka, pod filmem zaroiło się od komentarzy.

Jeden z klientów Biedronki podczas zakupów w sklepie dokonał szokującego odkrycia. Na opakowaniu sera żółtego, który go zainteresował, zobaczył datę spożycia wyznaczoną na 14 maja tego roku. Oznacza to, że towar można było kupić ponad 40 dni po terminie. Sieć zabrała głos w sprawie.

Jak donosi dziennikarka “Faktu”, w jednym ze sklepów sieci Pepco miało dojść do niecodziennej promocji. “Moją uwagę zwróciły dwie sukienki, ale po spojrzeniu na ich metki dosłownie zdębiałam. Czyżbym miała do czynienia z fikcyjną promocją?!” - pyta dziennikarka. Sieć się tłumaczy.

Wielkimi krokami zbliża się mała rewolucja w sklepach. 1 stycznia 2025 r. zostanie w Polsce wdrożony system kaucyjny, polegający na doliczaniu dodatkowej opłaty do poszczególnych produktów. Niektóre sieci już testują nowe rozwiązanie.

Popularna w Polsce sieć hipermarketów wydała pilny komunikat o wycofaniu jednego ze swoich produktów. "Nie jedzcie tego mięsa!" - apeluje, prosząc jednocześnie o wyrzucenie produktu lub zwrot do sklepu.

Youtuber o pseudonimie LukasTV znany jest w internetowej społeczności z tworzenia materiałów o charakterze humorystycznym, które nagrywa z ukrytej kamery. Teraz udało mu się sfilmować to, co robią niektórzy klienci w sklepie spożywczym. W sieci rozpętała się burza – internauci zgodnie stwierdzili, że takie zachowanie jest obrzydliwe.

Arabscy turyści na dobre rozkochali się w Zakopanem i są prawdziwymi ulubieńcami lokalnych przedsiębiorców. Nowa grupa gości coraz liczniej widziana jest na Krupówkach, gdzie zostawiają niemałe ilości pieniędzy. W związku z tym górale zdecydowali się na nietypowy krok, aby jak najlepiej odpowiedzieć na ich potrzeby.

Szokująca historia z Poznania. Pewna kobieta wybrała się na standardowe zakupy do Lidla i wróciła do domu z selerem naciowym. Chwilę później nie mogła uwierzyć własnym oczom – z rośliny nagle coś wypełzło. Jeszcze więcej strachu najadła się po tym, jak zidentyfikowano ”nieproszonego gościa”.

Wraz z rozpoczętym sezonem na owoce ruszają kontrole straży miejskiej oraz urzędników IJHARS, PIORiN i GIS. Kontrolerzy wybiorą się nie tylko na bazary, ale także do dużych marketów, gdzie sprzedawane są tego typu produkty. Sprawdzone zostaną zarówno jakość i pochodzenie oferowanego towaru, jak i legalność obrotu.

Były ziemniaki i pomidory, teraz przyszedł czas na truskawki. Fundacja Pro-Test wzięła pod lupę uwielbiany produkt Polaków z Lidla i Biedronki. Co zawierają owoce z dwóch najpopularniejszych dyskontów w naszym kraju? Odpowiedź może zaskoczyć, znaleziono szkodliwe związki.

Taki rabat to marzenie w dzisiejszych czasach. Jedna z klientek Biedronki była w szoku, kiedy zobaczyła swój paragon. Wybrała się po podstawowe zakupy, ale dobrała także słodycze z okazji Dnia Dziecka. Przy kasie okazało się, że kwota zniżki była niewiele mniejsza niż kwota do zapłaty.

Maya Sommer to prawdziwa królowa second handów. Publikująca pod nickiem thinklessaboutmen na TikToku dziewczyna nieraz znajdowała w kieszeniach zakupionych ubrań wartościowe przedmioty, o których poprzedni właściciele zwyczajnie musieli zapomnieć. Tym razem jednak natrafiła na coś, czego wycenić absolutnie się nie da. Influencerka sama nie mogła uwierzyć w swoje szczęście.

Jeden z klientów sieci Biedronka udostępnił w sieci niepokojący wpis. Mężczyzna poskarżył się, że różnica między masą papryki wskazaną przez sklepową wagę znacznie odbiega od wyniku na domowym urządzeniu. Tropem nieprawidłowości postanowili pójść zatem dziennikarze portalu o2.pl, którzy zapytali o kolejną już taką sytuację biuro prasowe dyskontu. Jego przedstawiciele przesłali do redakcji oświadczenie, wskazując na pewną istotną, choć często pomijaną kwestię.

Długotrwała susza wywindowała w tym roku ceny warzyw i owoców. Jednym z bardziej drogocennych produktów stał się np. korzeń pietruszki, który w hurcie kosztuje prawdziwą fortunę. Ten fakt wykorzystują sprzedawcy, stosując nieuczciwe praktyki i oferując nam zupełnie inne, choć podobne wyglądem warzywo, liczący je po cenach właśnie pietruszki. Podpowiadamy zatem, jak nie dać się nabrać.

Użytkowniczka portalu TikTok podzieliła się z internautami świetnym przepisem na obiad dla czteroosobowej rodziny za 3,36 zł. Większość składników znalazła na okolicznej łące.

Mieszkańcy Puław nie kryją swojego oburzenia związanego z sytuacją, jaka zaistniała w jednym z Lidlów na terenie miasta. Wielu z nich specjalnie wstało przed 6, aby móc skorzystać z piątkowej promocji na chemię. Niestety, gdy otwarto przed nimi drzwi, półki już były puste. Jak się okazało, opróżnili je sami pracownicy dyskontu, którzy jeden z proszków do prania dosłownie wywozili wózkami.