Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Limity na cukier w sklepach nadal obowiązują. Wiemy, czy go zabraknie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 22.07.2022 10:17

Limity na cukier w sklepach nadal obowiązują. Wiemy, czy go zabraknie

Czy zabraknie cukru w polskich sklepach?
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Na początku pandemii papier toaletowy, a teraz cukier. Polacy oszaleli i masowo wykupują ze sklepów w całym kraju kilogramy cukru. Niepokój wywołał fakt, że sklepy takie jak Biedronka, czy Kaufland wprowadziły limity. Wiceprezes Krajowej Grupy Spożywczej uspokaja: cukru nie braknie.

Cukier w okresie letnim często ląduje w koszykach klientów. To czas przygotowywania przetworów, więc staje się on pożądanym produktem. W tym roku jest jednak inaczej. Cukier zaczął masowo znikać z półek sklepów i to zmusiło sieci do wprowadzenia limitów na osobę.

Czy zabraknie cukru? Tomasz Rega, wiceprezes Krajowej Grupy Spożywczej, w rozmowie z RMF FM zapewnił, że nie ma takiej możliwości. Wszystkie kontrakty są na bieżąco wykonywane.

Cukier kosztuje krocie, ale trudno go zdobyć

W środę odwiedziłam sklep Kaufland w Koninie (woj. wielkopolskie). Nie tylko ja byłam zdziwiona kartką przyczepioną obok ceny "limit cukru 10 kg na osobę". Jeszcze większym zdziwieniem był fakt, że miejsce, gdzie powinien stać cukier... było puste. Nie było nawet pustych palet, gdzie zazwyczaj stoją kilogramy słodkich kryształów.

Starsza pani, która potrzebowała zaledwie 1 kg cukru do ciasta, była zwyczajnie smutna. W czasie upałów wycieczka do innego sklepu była dla niej prawdziwym wysiłkiem. Obecnie to codzienność tysięcy Polaków.

Biedronka, Kaufland, Netto. Duże sieci reagują na panikę na rynku i reglamentują cukier na osobę. - Aby zapewnić cukier możliwie szerokiej grupie naszych klientów, wprowadziliśmy limit zakupowy wynoszący do 10 kg cukru na jeden paragon. Obowiązuje on we wszystkich sklepach naszej sieci, do odwołania - powiedziała Patrycja Kamińska PR Manager w Netto w rozmowie z TVN24 Biznes.

Analiza kto i po co, kupuje tak ogromne ilości cukru ujawniła prawdę. - Od pewnego czasu obserwujemy, że w związku z malejącą dostępnością tego produktu na polskim rynku, niektórzy klienci nabywają w naszych sklepach niedetaliczne ilości cukru. Na podstawie analizy paragonów można stwierdzić, że nabywcami są przedsiębiorcy, a nie gospodarstwa domowe - powiedział Marcin Hadaj, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka, w rozmowie z RMF FM.

Limity są, ale cukru nie braknie

- Naszym celem jest zapewnienie jak największej dostępności tego produktu dla wszystkich klientów - dodał reprezentant Biedronki, gdzie od czwartku obowiązują limity na cukier.

Wiceprezes Krajowej Grupy Spożywczej studzi nastroje. Polacy sami sobie są winni brakom cukru w sklepach i jego wysokim cenom? - Z naszej strony pragnę zapewnić, iż Krajowa Grupa Spożywcza realizuje kontrakty, które były zawarte jakiś czas temu. Cukier w KGS jest - oświadczył w rozmowie z RMF FM Tomasz Rega.

Plantatorzy na bieżąco dostarczają buraki, cukier nieustannie jest produkowany i zasila rynek. Tomasz Rega wskazał, że szwankuje logistyka sklepów mierzących się z nagłym rekordowym popytem.

- My zapewniamy transport cukru do dużych centrów dystrybucyjnych, a one własnymi kanałami przekazują go do sklepów. To być może tam jest jakiś problem w całej układance - wyjaśnił.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: rmf fm