W taki "sposób" Polacy oszczędzają podczas zakupów. Naprawdę ciężko w to uwierzyć
Polacy starają się oszczędzać w sklepach tak, jak tylko mogą. Większość z nas korzysta z uczciwych metod, takich jak planowanie zakupów czy korzystanie z promocji i programów lojalnościowych. Niektórzy jednak ryzykują drobne przekręty. Jak klienci oszukują w sklepach?
Oderwane ogonki od papryki
Galopująca inflacja i wzrost cen sprawiają, że Polacy stają się coraz bardziej oszczędni. Część z nas poluje na okazje i promocje, jednak niektórzy decydują się obrać inną drogę. Wśród klientów znajdują się ludzie nieuczciwi, którzy kombinują tak, jak tylko mogą.
Jak donosi Fakt, prawdziwą plagą stały się różne sposoby, które wykorzystują wagi samoobsługowe. Niektóre są niewinne jak ważenie produktów bez woreczka. Niektórzy usuwają nieprzydatne części warzyw i owoców, na przykład obrywają ogonki od papryk. To jeszcze istnieje na granicy legalności, jednak są metody, które mogą skończyć się na wizycie na komisariacie Policji.
Oszustwo w sklepie
W relacji pracowników biedronki najbardziej zuchwali klienci decydują się na fałszowanie nalepek przez wybranie na wadze produktu tańszego. Wielokrotnie również zdarzały się sytuacje, w których duże jaja z wolnego wybiegu były wkładane w wytłaczanki po mniejszych, tańszych jajkach. Policja ostrzega — takie zachowanie może grozić ściganiem.
W sklepach nagminnie zdarza zamienianie naklejek z cenami i kodami kreskowymi, co wielkiego wysiłku od oszustów nie wymaga. Więcej zachodu mają z przekładaniem drogich produktów do tańszych opakowań.
- Nie tylko oszukiwanie podczas ważenia produktów grozi poważnymi konsekwencjami. Taką samą odpowiedzialność karną możne ponieść osoba, która zmienia naklejkę — metkę, z ceną droższych towarów na tańsze lub dołoży towar do wcześniej zważonego produktu z wydrukowaną już ceną.
Warto podkreślić, że oszustwo jest przestępstwem, o którym mówi art. 286 kodeksu karnego. Należy pamiętać, że dla popełnienia tego przestępstwa nie jest istotna wysokość szkody majątkowej - możemy przeczytać na stronie Polskiej Policji.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Franciszek Pieczka zmarł, zanim się urodził? Zadziwiająca wpadka w TVP
Wiemy, gdzie zostanie pochowany Franciszek Pieczka. To miejsce bliskie sercu aktora
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!