We wrześniu ubiegłego roku Michał Adamczyk zniknął z anteny Telewizji Polskiej. Stało się to po tym, gdy dziennikarz Gońca Mateusz Baczyński opisał, że w przeszłości gwiazdor TVP znęcał się nad swoją kochanką. Po publikacji artykułu Adamczyk złożył prywatny akt oskarżenia przeciwko autorowi tekstu. Przed pierwszą rozprawą zdecydował się go jednak wycofać. W tej sytuacji sąd umorzył sprawę.
Od dzisiaj na odcinku ok. 60 km granicy polsko-białoruskiej obowiązuje tzw. strefa buforowa, czyli czasowy zakaz przebywania. Jej celem ma być przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa osobom postronnym, ale także funkcjonariuszom policji, straży granicznej i wojska. W rozmowie z Gońcem Jarosław Wolski, ekspert ds. wojskowości przyznaje, że strefa buforowa powinna powstać znacznie wcześniej. - Smutna prawda jest taka, że w okresie między wyborami a konstruowaniem się nowego rządu nikomu na tym nie zależało, albo nikt nie miał do tego głowy, za co zapłacili żołnierze - mówi.
Na środowym (12.06) posiedzeniu Sejmu nie brak emocji. W pewnym momencie w Sali planarnej doszło do awantury między Jarosławem Sachajko a Piotrem Zgorzelskim. Polityk Trzeciej Drogi zareagował po słowach posła Kukiz’15. Posłowie zaczęli się przekrzikiwać, padły słowa o hańbie.
W poniedziałek 10 czerwca politycy Prawa i Sprawiedliwości celebrowali kolejną miesięcznicę smoleńską. Jarosław Kaczyński wrócił pod pomnik po oficjalnych obchodach, gdy zapadł zmrok. Media obiega kontrowersyjne nagranie z prezesem PiS w roli głównej.
- Nie można zapominać o tym, że to właśnie w jednostce śp. Mateusza Sitka doszło do incydentu, w którym żandarmeria skuła kajdankami żołnierzy, którzy oddali strzały ostrzegawcze - powiedział w rozmowie z portalem Goniec.pl poseł Suwerennej Polski, Sebastian Kaleta. Polityk odniósł się tym samym do kwestii śmierci polskiego żołnierza na granicy z Białorusią i nagrania ze sprawcą ataku.
BBC poinformowało, że samolot Sił Obronnych Malawi zniknął z radaru w poniedziałek 10 czerwca w godzinach porannych, po opuszczeniu Lilongwe, stolicy kraju. Na polecenie prezydenta kraju Lazarusa Chakwera ruszyły oficjalne poszukiwania.
- Niewątpliwie porażka PiS-u jest bardzo dotkliwa. Mniej błyskotliwe jest zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej, ale jest faktem - komentuje wyniki niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego w rozmowie z Gońcem były prezydent Bronisław Komorowski. Zapytany o rozczarowujący wynik Lewicy nie ukrywa, że nie jest zaskoczony.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024 już za nami. W poniedziałek 10 czerwca o godzinie 10.30 Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne wyniki podczas konferencji prasowej. Wszystko jest już jasne, poznaliśmy również ostateczną frekwencję.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024 przeszły już do historii. W niedzielę 9 czerwca Polacy wybrali 53 kandydatów, którzy będą nas reprezentować w Brukseli. O dużym sukcesie może mówić Daniel Obajtek. Były prezes Orlenu pomimo wielu kontrowersji związanych z jego osobą zdołał przekonać do siebie mieszkańców Podkarpacia. Uzyskał imponujący wynik.
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024 za nami. Państwowa Komisja Wyborcza przeliczyła już 100 procent głosów. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami Koalicja Obywatelska zwyciężyła, jednak jej przewaga nad Prawem i Sprawiedliwością nieco zmalała.
Parlament Europejski opublikował pierwszą prognozę dotyczącą podziału mandatów w Brukseli. Po raz kolejny największą liczbą przedstawicieli będą się mogły pochwalić Europejska Partia Ludowa oraz Socjaliści i Demokraci. Do tej pierwszej należą w Polsce Platforma Obywatelska i PSL, natomiast do drugiej należy Lewica.
Koalicja Obywatelska wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego i otrzymała 38,2 proc. głosów — tak wynika z sondażu exit poll przeprowadzonego przez IPSOS. O godzinie 21 w niedzielę zakończyły się w Polsce wybory do Parlamentu Europejskiego.
W Kopenhadze aresztowano 39-latka, któremu zarzuca się atak na premier Danii Mette Frederiksen. Mężczyzna uderzył szefową duńskiego rządu pięścią. Lokalne media podają, że aresztowany jest Polakiem. Rzecznik polskiego MSZ potwierdza te doniesienia.
Tuż przed ciszą poprzedzającą niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego, Centrum Badania Opinii Społecznej opublikowało swoje prognozy. Według przeprowadzonego sondażu KO i PiS mają zdecydowaną przewagę nad rywalami, jednak lider przedwyborczej prognozy jest tylko jeden.
W piątek premier Donald Tusk zapowiedział zmiany w prawie, które mają jednoznacznie wspierać żołnierzy, kiedy w obronie własnej czy polskiej granicy są zmuszeni użyć broni. Zagroził też poważnymi konsekwencjami ministrom, którzy nie podejmą szybkich działań w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa wojskowych. Tymczasem dziennikarz TV Republika zdecydował się zadać pytanie, które pozostałych wprawiło w osłupienie.
Białoruskie MSZ potwierdziło otrzymanie od Polski noty z żądaniem ekstradycji osoby, która śmiertelnie raniła polskiego żołnierza na granicy. Jednocześnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi wzywa Polskę do przywrócenia "pełnej współpracy w zakresie egzekwowania prawa" - informuje reżimowa agencja Biełta.
Borys Budka jako minister nadzorował Pocztę Polską. Nie przeszkadza mu to iść na wywiad do Żurnalisty, z którym Poczta sądzi się o zwrot 205 tys. zł. Tuż przed wyborami u popularnego podcastera pojawili się też posłowie Michał Szczerba (KO) i Paulina Matysiak (Lewica). Oboje przyznają, że najważniejsze są zasięgi. Oto poziom części polskiej klasy politycznej.
Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało Telewizji Polskiej, aby w charakterze gościa w jednym z programów TVP pojawił się Jacek Kurski. Reakcja przedstawicieli telewizji była natychmiastowa. Dorota Wysocka-Schnepf wygłosiła specjalne oświadczenie. Podkreśliła, że goszczenie Kurskiego byłoby "policzkiem" dla wolności mediów.
Lewica podjęła decyzję w związku z informacją o śmierci polskiego żołnierza, ranionego na granicy z Białorusią. ”Sztab Lewicy podjął decyzję o zawieszeniu kampanii wyborczej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego” – poinformowała szefowa sztabu Katarzyna Kotula. Na piątek przypada ostatni dzień kampanii.
Co należy wiedzieć przed zbliżającymi się wielkimi krokami wyborami do Parlamentu Europejskiego? Głosowanie już w najbliższą niedzielę 9 czerwca. Podajemy kilka podstawowych informacji.
Już za kilka dni wybory do Parlamentu Europejskiego, podczas których obywatele UE wskażą swoich reprezentantów do mieszczącej się w Strasburgu instytucji. Głosowanie odbędzie się w najbliższą niedzielę 9 czerwca. Co warto wiedzieć?
Daniel Obajtek zapewnia wszem i wobec, że nie ukrywa się przed służbami i prokuraturą. Były prezes Orlenu przekonuje, że cały czas przebywa w Polsce i prowadzi aktywną kampanię wyborczą przed niedzielnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Obajtek jednoznacznie odpiera zarzuty o swoim rzekomym pobycie za granicą.
- Wybory do Europarlamentu zbliżają się wielkimi krokami, dlatego organizujemy kolejny strajk rolników, aby pokazać, że nasze problemy nie zostały rozwiązane, tylko zamiecione pod dywan - informują rolnicy z Wielkopolski. We wtorek 4 czerwca ponownie wyjechali na ulice Poznania.
Daniel Obajtek to w ostatnim czasie jedno z najgłośniejszych nazwisk na polskiej scenie politycznej. Wszystko przez aferę związaną z jego niestawieniem się na sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, a także kandydaturą w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były prezes Orlenu przed wyborami prowadzi aktywną kampanię. Wczoraj pojawił się na antenie Telewizji Republika, gdzie podczas rozmowy zaliczył kuriozalną wpadkę. Interweniowała prowadząca.
Kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego trwa w najlepsze. Jarosław Kaczyński podczas spotkania z wyborcami udzielił mocnego poparcia Jackowi Kurskiemu. Przy okazji pozwolił sobie na zaskakujące wyznanie na temat TVP, której podczas rządów PiS zarzucano skrajne upolitycznienie i sprzyjanie rządzącym.
Kabareton zaliczył wielki powrót na festiwal w Opolu. Choć wśród widzów wiadomość ta wywołała euforię, to sam występ najlepszych satyryków w kraju spotkał się z mieszanym odbiorem. Wielu nie spodobały się polityczne żarty i brak wyważenie w śmianiu się z poszczególnych partii. W siebie zawrzało.
Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o języku śląskim. Tym samym głowa państwa nie zgodziła się, aby uznać go za jeden z języków regionalnych. Tuż po ogłoszeniu tej decyzji w sieci pojawiła się lawina krytykujących przywódcę RP komentarzy ze strony polityków obozu rządzącego. - Prezydent Duda pokazał Śląskowi czerwoną kartkę - ocenił niekryjący żalu europoseł Łukasz Kohut.
W ”Wolnych Sądach” oraz w ”Komitecie Obrony Sprawiedliwości” Michał Wawrykiewicz sprzeciwiał się demontażowi praworządności w Polsce. Teraz startuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego i przekonuje, że znajdujemy się w krytycznym momencie historii. Na pytanie o to, czy Polska jest dziś państwem prawa, udziela gorzkiej odpowiedzi.