Karol Nawrocki ujawnił, co myśli o związkach partnerskich i religii w szkołach. Jego słowa niosą się po Polsce
Karol Nawrocki po raz kolejny pokusił się o dość odważną tezę. Kandydat na prezydenta, który był w sobotę gościem radia RMF FM, wypowiedział się na temat spornych kwestii społecznych. Wśród nich znalazły się związki partnerskie, religia w szkołach i aborcja.
"Nie możemy mówić o przełomie"
Karol Nawrocki udzielił na antenie RMF FM bardzo obszernego wywiadu. Kandydat na prezydenta popierany przez PiS odniósł się m.in. do piątkowego wpisu w mediach społecznościowych Donalda Tuska, który poinformował, że zapadła decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA.
Śnieżyce to dopiero początek. Mrozy do nawet -15 stopni w Polsce, padła konkretna data Zaginięcie Karoliny Wróbel. Wstrząsające, jakie pytanie zadała siostrze przed zniknięciemNie możemy dzisiaj mówić o przełomie. Cieszy mnie decyzja premiera. Interes Polski, który IPN realizuje - nie tylko za mojej prezesury, ale od wielu lat - ubiegając się o ekshumacje na Wołyniu. My jednak tych przełomów, a bardziej deklaracji tych przełomów przeżywaliśmy już wiele. O jednym z nich informował szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Nie doszło do niego. Nie wiem, co pan premier uznaje za przełom - zaznaczył prezes IPN.
Karol Nawrocki o związkach partnerskich
Szef IPN został również zapytany o to, czy jako prezydent podpisałby ustawę o związkach partnerskich. Nawrocki stwierdził, że nie zgadza się na propozycję od minister ds. równości Katarzyna Kotula, dotyczącej wprowadzenia związków jednopłciowych rejestrowanych przez urzędy stanu cywilnego. Podkreślił jednak, że bierze pod uwagę poparcie propozycji PSL, która zakłada wprowadzenie instytucji “osoby najbliższej”.
ZOBACZ: Była 5:52. Nie żyje jedna osoba, auto rozerwało na pół. Droga zablokowana
Oczywiście jestem zwolennikiem rozmowy o tej ustawie. Myślę, że jest to rozwiązanie kompromisowe dla dzisiejszej sytuacji. W Polsce, jak i na świecie, mamy dwie płcie, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny - zaznaczył.
Czy religia powinna zniknąć ze szkół?
W dalszej części rozmowy kandydat popierany przez PiS wypowiedział się też na temat ustawy dot. powrotu do kompromisu aborcyjnego. “Mam swoje zdanie. To zdanie, które odnosi się o moich wartości. Jestem chrześcijaninem. Kwestia aborcji, światopoglądu zawsze wchodzi do dyskusji, gdy rządzący sobie nie radzą. Dziś sobie nie radzą - z drożyzną, z projektami inwestycyjnymi” - powiedział gość Krzysztofa Ziemca.
Przede wszystkim prezydent nie może podpisać czegoś, co zostało zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny w dwóch wyrokach: w 1997 i 2020 roku. Podpisanie ustawy jest rzeczą niemożliwą ze względów prawnych i formalnych. Stajemy więc przed koniecznością poszukiwania nowego rozwiązania tej kwestii. Dzisiejsza koalicja nie jest w stanie dogadać się w tej sprawie (…). Ja zabijanie dzieci z zespołem Downa uznaję za rzecz niemoralną i to była moja uwaga do procedury lat 90. i do tego, co było kompromisem - zaznaczył prezes IPN.
W studiu RMF FM poruszono także bardzo elektryzujący w ostatnim czasie temat religii w szkołach. Kandydat na prezydenta został zapytany wprost, czy ten przedmiot powinien zniknąć z placówek edukacyjnych.
Myślę, że religia powinna być elementem edukacji dla tych, którzy chcą na nią uczęszczać. Jest ona elementem naszej kultury - powiedział Karol Nawrocki.