Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Były szef MSZ bez cenzury o Karolu Nawrockim. "Pełni rolę pożytecznego idioty"
Julia Dębek
Julia Dębek 26.11.2025 19:41

Były szef MSZ bez cenzury o Karolu Nawrockim. "Pełni rolę pożytecznego idioty"

Były szef MSZ bez cenzury o Karolu Nawrockim. "Pełni rolę pożytecznego idioty"
Fot. Rex Features/East News

Były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz wprowadził spore zamieszanie swoimi niedawno wygłoszonymi opiniami o prezydencie Karolu Nawrockim. W rozmowie w programie „Newsroom” Wirtualnej Polski nie szczędził mocnych słów, oceniając politykę zagraniczną polskiego prezydenta i jego rolę w relacjach z największymi światowymi mocarstwami.

Prezydent kontra rząd

Gdy Czaputowicz został zapytany, kto odpowiada za relacje Polski ze Stanami Zjednoczonymi, były minister jednoznacznie stwierdził: „To jest kompetencja rządu”. Jednak szybko dodał, że Karol Nawrocki „ma lepsze relacje z USA”. Prowadzący rozmowę nie krył zdziwienia:

To może Karol Nawrocki powinien próbować wpływać na prezydenta Trumpa w sprawie planu pokojowego dla Ukrainy? - zapytał.

Czaputowicz odpowiedział chłodno:

Nie przesadzajmy, to nie jest aż taka mocna pozycja, by prezydent Polski mógł wpływać na Stany Zjednoczone. To jest mocarstwo, które ma swoje interesy.

 Jego słowa podkreślają ograniczone pole manewru polskiego prezydenta w relacjach z największym światowym graczem.

Polityka zagraniczna Nawrockiego w ogniu krytyki

Były minister nie szczędził krytyki wobec prezydenta Polski, oceniając jego działania w kontekście Ukrainy i NATO. Czaputowicz przypomniał:

Polski prezydent zapowiedział, że nie podpisze członkostwa Ukrainy w NATO, że będzie przeciwko udziałowi Polski w misji stabilizacyjnej w Ukrainie, zgłosił też inicjatywę ustawodawczą do Sejmu, by zrównać banderyzm z nazizmem.

Zdaniem byłego szefa dyplomacji wszystkie te punkty znalazły się w pierwotnym planie pokojowym, co doprowadziło go do mocnej konstatacji:

Pozycja prezydenta Polski… jego rola, jego funkcja to jest taka funkcja pożytecznego idioty.

ZOBACZ TAKŻE: „To była ostatnia wieczerza”. Prof. Rychard o nocnym spotkaniu Hołowni z Kaczyńskim

Pożyteczny idiota czy świadome działanie?

Czaputowicz nie ograniczył się do mocnych sformułowań - wskazał również na geopolityczne konsekwencje działań prezydenta Nawrockiego.

Bo on nie chce Ukrainy w NATO, nie chce misji stabilizacyjnej, on chce denazyfikować Ukrainę… Rola pożytecznego idioty polega na tym, że nieświadomie wpisujemy się w interesy innych - stwierdził.

Według niego, działania polskiego prezydenta mogą w praktyce sprzyjać interesom Władimira Putina, choć niekoniecznie w sposób świadomy. Te słowa rzucają cień na rolę Polski w bieżącej polityce międzynarodowej i poddają pod dyskusję strategię prezydencką wobec konfliktu w Ukrainie.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News