W środę, 16 października 2024 roku, w jednej z polskich miejscowości doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem autobusu szkolnego. Pojazd, którym podróżowało 23 dzieci wraz z opiekunką, zjechał z drogi, uderzając w zaparkowane samochody, ogrodzenie posesji oraz budynek mieszkalny.
Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, a także rodzina i przyjaciele, od kilku dni prowadzą pilne poszukiwania Małgorzaty Grzeszczak. 57-latka wyszła z domu w niedzielę (13 października) i ślad po niej zaginął. Funkcjonariusze wydali pilny apel w sprawie, chodzi o ważny trop, który prowadzi na drugi koniec Polski.
Miniony weekend zakończył się tragicznie na drogach w Polsce. Policjanci z Olsztyna poinformowali, że na drodze krajowej nr 16 w miejscowości Kaplityny doszło do wypadku, w którym zginęła jedna osoba. Ujawniono, że zmarły to dr hab. Jan Kopytowski, emerytowany profesor i były kierownik Katedry Ogrodnictwa na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Okoliczności wypadku są wstrząsające.
Zatrzymany przez CBŚP popularny youtuber Budda usłyszał zarzuty stawiane mu przez Prokuraturę Krajową w związku z organizacją gier hazardowych i loterii. Pokazano, co znaleziono przy nim w chwili zatrzymania. Po przeszukaniu miejsca, policja zabezpieczyła materiały, które teraz stanowią ważny materiał dowodowy.
Pierwsze dwa tygodnie października wiązały się w Małopolsce z tragiczną serią na drogach. Policjanci wydali pilny apel, w ciągu kilkunastu dni doszło do niemal 90 poważnych wypadków, w których zginęło 8 osób, a 81 zostało rannych. Niedługo po komunikacie funkcjonariusze musieli poinformować o kolejnym, śmiertelnym zdarzeniu.
Loterię Kamila L. “Buddy” organizowało wydawnictwo Influi Publishing, zajmujące się głównie sprzedażą ebooków. Odpowiedzialna za jej przebieg miała być dr Beata Wentura-Dudek, ekspertka nadzoru nad grami hazardowymi. Na wizji nazwała się “przyszywaną mamą loteryjną” zatrzymanego youtubera. – Niepokoi mnie sytuacja dotycząca zatrzymania – stwierdziła w rozmowie z WP Finanse.
Zatrzymany przez policję Budda usłyszał zarzuty w związku z m.in. kierowaniem zorganizowaną grupą przestępczą. Youtuber odpiera oskarżenia, zapewniając, że jest niewinny. Jego prawnik przekazał mediom oświadczenie. – Pan Kamil absolutnie niczego nie ukrywa – podkreśla adwokat Mateusz Mickiewicz.
Jeden z najpopularniejszych polskich youtuberów, Kamil L. o pseudonimie “Budda”, został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz przeprowadzanie w ramach jej działalności nielegalnych gier hazardowych i loterii internetowych. Oto wstrząsające nagranie momentu ujęcia celebryty i późniejszych działań funkcjonariuszy CBŚP.
Kamil L., popularny youtuber motoryzacyjny posługujący się pseudonimem “Budda”, który niedawno został zatrzymany przez CBŚP, usłyszał zarzuty. We wtorek, 15 października, oskarżono go o nielegalną organizację gier hazardowych, a także wyłudzanie podatku od towaru i usług. Do sądu trafi wniosek o 3-miesięczny areszt tymczasowy. Tak zareagował na tę wiadomość.
W jednym z popularnych hoteli w Wielkopolsce znaleziono zwłoki mężczyzny. Według lokalnych mediów należą znanego lokalnego przedsiębiorcy. W sieci pojawiły się już nieoficjalne informacje, co do tożsamości denata.
Policjanci ustalają przyczyny tragicznego wypadku, który miał miejsce w jednej z polskich miejscowości. Doszło tam do zderzenia dwóch samochodów osobowych, w którym życie straciła 43-letnia kobieta, a cztery osoby trafiły do szpitali. Lokalni mundurowi przekazali już wyniki wstępnego dochodzenia.
Dramatyczne informacje napływają z Podkarpacia. Na jednej z tamtejszych dróg doszło do wypadku z udziałem osobowego BMW i rowerzysty. Niestety życia kierowcy jednośladu nie udało się uratować. Policja podała właśnie porażające szczegóły zdarzenia.
W jednej z miejscowości na Lubelszczyźnie doszło do tragicznego wypadku. 18-latek jechał prostym odcinkiem drogi, kiedy przed pojazdem pojawiła się sarna. Młody kierowca próbując wyminąć zwierzę i stracił panowanie nad pojazdem. Niestety manewr skończył się tragicznie.
W jednej z polskich miejscowości doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego, życie stracił 44-letni mężczyzna. Służby ratunkowe natychmiast ruszyły na pomoc, aby walczyć o życie poszkodowanego, lecz niestety bez pożądanego skutku. Na jaw wyszły porażające fakty.
Tragiczny wypadek na Podlasiu, nie żyje 14-latek. Chłopiec odniósł poważne obrażenia po zderzeniu skutera z ciężarówką. Niestety, mimo błyskawicznej reakcji służb, jego życia nie udało się uratować. Policjanci przekazali wstępne ustalenia na temat okoliczności tragedii. Wiadomo już, że skuterem podróżowała również 15-latka, która została pilnie przetransportowana do szpitala.
Tragiczne doniesienia z województwa śląskiego, policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci 50-latka. Niestety, mimo szybkiej reakcji służb, jego życia nie udało się uratować. Mężczyzna tego dnia wybrał się na ryby ze swoim kolegą, który wezwał na miejsce służby. Znane są już dokładne okoliczności tragedii.
Tragiczne doniesienia napływają z jednej z polskich tras. W poniedziałek 14 października doszło do koszmarnego zderzenia samochodu osobowego i ciężarówki. W wyniku wypadku dwie osoby zginęły na miejscu. Policja podała wstrząsające ustalenia.
W poniedziałkowy poranek doszło do ogromnego pożaru budynku w jednej z miejscowości na Dolnym Śląsku. Ogień pojawił się na ostatnim piętrze ogarniając poddasze i dach. Strażacy przeprowadzili pilną ewakuację.
Minionej nocy doszło do tragicznego wypadku na jednej z polskich tras. Na jednym z odcinków kierowca samochodu osobowego nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Niestety życia 19-latka nie udało się uratować. Lokalna policja podała już wstępne ustalenia.
To był fatalny wieczór na jednej z polskich dróg. Doszło do przerażającego zderzenia dwóch samochodów osobowych, w wyniku którego zginęły dwie osoby, a pięć zostało rannych, w tym małe dziecko. Policjanci pracujący na miejscu tragedii ujawnili porażające fakty.
Tragiczny wypadek w Ludwinowie (woj. świętokrzyskie). Dwie osoby zginęły, a jedna została ranna w wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych na drodze powiatowej w kierunku Kozłowa. Policjanci wiedzą już, że chwilę przed zderzeniem kierowca jednego z pojazdów popełnił koszmarny w skutkach błąd.
Policjanci ponawiają apel o rozwagę w czasie grzybobrania. W środku sezonu grzybiarskiego dochodzi do kolejnych przypadków zaginięć osób, które wybrały się do lasu. Niestety, nie udało się uratować życia 83-letniego mężczyzny, którego od wczoraj poszukiwały służby. To kolejna tragedia, do której doszło w ostatnich dniach w związku z wyjściem na grzyby.
Wiadomo już, do kogo należy ciało, które znaleziono pod koniec lipca nad kanałem rzeki Prosny w Kaliszu. Stan zwłok nie pozwalał na natychmiastową identyfikację, konieczne okazało się przeprowadzenia szczegółowych badań DNA. Ich wyniki nie pozostawiają żadnych wątpliwości co do tożsamości zmarłego.
Tragiczne informacje z województwa łódzkiego. W jednej z miejscowości doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciągnikiem siodłowym. W wypadku na miejscu zginęła 35-letnia kobieta kierująca osobówką. W pojeździe znajdowały się również jej małe dzieci.
Trwają poszukiwania 16-letniej Oliwii Tarasewicz. Nastolatka w ubiegły piątek wyszła do szkoły i od tego czasu słuch po niej zaginął. Policjanci apelują do wszystkich, którzy mogą posiadać informacje na temat jej miejsca pobytu.
Policja ustala okoliczności wypadku, do którego doszło ostatniej nocy. Na jednej z dróg w województwie mazowieckim doszło do potrącenia mężczyzny i kobiety. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Niestety ich życia nie udało się uratować, zginęli na miejscu.
Bardzo poważny wypadek w województwie małopolskim. Na jednej z tamtejszych dróg doszło do zderzenia rowerzystki z kierowcą quada. Na miejscu pojawiło się wiele służb, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał ciężko ranną kobietę do szpitala. Lokalni policjanci podali już szczegóły tego zdarzenia.
Dzień Wszystkich Świętych zbliża się wielkimi krokami. 1 listopada, jak co roku, tysiące Polaków odwiedzą groby bliskich na cmentarzach. Warto jednak wiedzieć, że taka wizyta może skończyć się mandatem. W jakich okolicznościach policja może nas ukarać? Już wyjaśniamy.