Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Policja

Policja

Duda Morawiecki
29.12.2021 17:46 Awantura w restauracji. Media: Jednym z zatrzymanych ważny funkcjonariusz

21 stycznia w jednej ze stołecznych restauracji zebrali się wysoko postawieni funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Podczas spotkania dojść miało do awantury, która zakończyła się interwencją policji. Jak ustaliły media, jeden z przewiezionych na komendę majorów na co dzień zajmuje się zapewnieniem bezpieczeństwa m.in. premierowi Mateuszowi Morawieckiemu oraz prezydentowi Andrzejowi Dudzie.TVN24 dotarł do najnowszych informacji w sprawie głośnej awantury, do której doszło tuż przed świętami w jednym z warszawskich lokali. Na spotkaniu bawili się funkcjonariusze SOP. Dwóch z nich miało niespodziewanie wdać się w kłótnię z innymi klientami, zakończoną przewiezieniem ich na komisariat policji.

KPP Złotów
28.12.2021 23:01 Tragedia w Wielkopolsce. Osobówka z impetem wbiła się w drzewo

Siła uderzenia była ogromna. O tym fakcie w dobitny sposób świadczą uszkodzenia rozbitego auta. Aktualnie lokalne służby ustalają szczegółowe okoliczności, jak i przyczyny tego tragicznego zdarzenia. Ich praca jest nadzorowana przez tamtejszą prokuraturę. Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Chwila nieuwagi, a także brak odpowiedniego skupienia za kółkiem, mogą mieć fatalne konsekwencje. W dobitny sposób świadczy o tym poniższy incydent, który miał miejsce w poniedziałek 27 grudnia na drodze powiatowej nr 1022P (woj. wielkopolskie). Tuż po godzinie 22.00 lokalne służby zostały zaalarmowane, że na trasie Nowa Wiśniewka – Łąkie samochód osobowy wjechał w drzewo. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Źródło: KPP ZłotówNie żyje krakowski raper Wojciech "Grem" Lulek. Miał 38 latNie żyje Jean-Marc Vallée, reżyser "Witaj w klubie". Miał 58 lat"To ona nie odpowiadała na jego dzień dobry". Znajomi Dużyńskiego uderzają w RodowiczNa miejsce bardzo szybko wysłano służby ratunkowe. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń ciała młody kierowca Forda Mondeo poniósł śmierć na miejscu. Wielkopolscy policjanci ustalają szczegółowe okoliczności koszmarnego wypadku, do którego doszło na jednej z wojewódzkich tras. Samochód osobowy wypadł z drogi, po czym wbił się w drzewo. Młody kierowca zginął na miejscu. Pracujący na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że 19-letni kierujący Fordem Mondeo na prostym odcinku drogi jadąc prawym pasem w kierunku miejscowości Łąkie, z niewyjaśnionych przyczyn gwałtownie zjechał na lewy pas, a następnie lewe pobocze drogi uderzając w przydrożne drzewo.

KPP Wyszków
28.12.2021 16:05 Nietypowa kontrola drogowa. Oświadczył się na oczach mundurowych

Do niestandardowego zdarzenia doszło w Wigilię na jednym z odcinków trasy S8. W czasie kontroli drogowej zatrzymany kierowca oświadczył się wybrance swojego serca. Moment zdarzenia zarejestrowała policyjna kamera. „Wigilię 24 grudnia 2021 roku oraz tę niecodzienną kontrolę drogową zapamiętamy na długo” poinformowali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej w Wyszkowie. Podczas rutynowego patrolu trasy S8 postanowili zatrzymać do kontroli samochód osobowy. Nie przypuszczali, że będą świadkami tak niestandardowej sytuacji. Okazało się, że we wnętrzu pojazdu znajdowały się dwie osoby. Nagle zwykła kontrola przybrała nieoczekiwany przebieg. Kierowca osobówki zdecydował się uklęknąć na drodze i trzymając w ręce bukiet kwiatów oświadczył się swojej partnerce. Policjanci byli w szoku. Moment zdarzenia zarejestrował wideorejestrator. Oczywiście zaskoczona kobieta powiedziała - TAK! Cieszymy się, że mogliśmy uczestniczyć w tak ważnej chwili mieszkańców powiatu ostrowskiego. Parze narzeczonych życzymy dużo szczęścia na swojej drodze życia oraz spełnienia wszystkich marzeń. Niech magia tegorocznych Świąt będzie z Wami przez całe życie - przekazali policjanci. Nagranie przedstawiające nietypową kontrolę zostało opublikowane w mediach społecznościowych.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje krakowski raper Wojciech "Grem" Lulek. Miał 38 latNie żyje Jean-Marc Vallée, reżyser "Witaj w klubie". Miał 58 lat"To ona nie odpowiadała na jego dzień dobry". Znajomi Dużyńskiego uderzają w RodowiczJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: KPP Wyszków

Wrocław: kierowca autobusu jechał prawie 100 km/h
28.12.2021 12:43 Wrocław: autobus jechał blisko 100 km/h. Kierowca chciał nadążyć za rozkładem jazdy

Autobus pełen ludzi i kierowca, który jedzie blisko 100 km/h przez Wrocław. Policja zatrzymała 53-letniego mężczyznę, który przekroczył dopuszczalną prędkość o blisko 50 km. Kierowca próbował tłumaczyć swoje zachowanie, policjanci byli jednak nieugięci.Wtorkowy rajd kierowcy autobusu we Wrocławiu mógł zakończyć się tragicznie. Policja pokazała nagranie z kontroli 53-letniego mężczyzny.- Policjanci chwilę po godz. 20.00 zwrócili uwagę na kierującego autobusem, który w mieście pomimo ograniczenia prędkości do 50 km/h jechał 99 km/h - przekazał sierż. szt. Paweł Noga z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.Do zdarzenia doszło po godzinie 20 w poświąteczny poniedziałek. Możliwe, że mały ruch uchronił brawurowego kierowcę przed wypadkiem.Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Tik Tok
28.12.2021 12:11 Prosty błąd przy rozładunku. Samochód spadł z lawety

Rozładunek samochodów to czynność wymagająca precyzji, ale przede wszystkim odpowiedzialności. Niestety, ale pewien niedoświadczony pracownik do końca swoich dni zapamięta prosty błąd podczas swojej pracy. Zabezpieczenie ładunku to podstawowy element bezpiecznego transportu. Szczególne środki ostrożności powinny być zachowywane szczególnie w czasie przewożenia samochodów osobowych. Niestety, ale nierzadko dochodzi do wielu zaskakujących zdarzeń, które są efektem niedociągnięć pracowników. Co się stanie, gdy nie zabezpieczymy przewożonego pojazdu? W dobitny sposób pokazuje to incydent, który został uchwycony na poniższym nagraniu. Dokładnie nie wiadomo, dlaczego nie zabezpieczono sportowego auta przed stoczeniem. Na domiar złego nie zaciągnięto hamulca postojowego, a pojazd został pozostawiony na luzie. Wraz z przechyleniem lawety, auto zaczęło powoli zjeżdżać w dół. Bezradny pracownik mógł tylko patrzeć, jak koreańskie coupe spada, uszkadzając progi, a także podwozie. Wiele wskazuje, że operator lawety nie posiadał dużego doświadczenia, dlatego doszło do tak fatalnego błędu. Mamy nadzieje, że ta sytuacja będzie dla niego nauczką na przyszłość i od tego będzie sumiennie wykonywał swoją pracę. @chrisdankers7 Carvana put here makong dreams come true 😅 #genisiscoupe #carfails #cartok ♬ original sound - Chris Dankers Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Rafał Trzaskowski żegna powstańców zmarłych w Boże Narodzenie. "Będziemy o Was pamiętać"Nie żyje Hanna Wolicka. Aktorka zmarła w wieku 88 latPolski Ład wchodzi w życie 1 stycznia, ale nowe emerytury ZUS zacznie wypłacać już od czwartkuJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: Tik Tok

Policja Mazowiecka
28.12.2021 11:06 Podkarpacie. Młody mężczyzna znaleziony tuż przy lokalnej drodze

Wstrząsające odkrycie na terenie województwa podkarpackiego. Policja pod nadzorem prokuratora ustala szczegółowe okoliczności śmierci młodego mężczyzny, którego ciało znaleziono w Boże Narodzenie, przy jednej z lokalnych dróg. Bożonarodzeniowe przedpołudnie w gminie Brzyska, w powiecie jasielskim stało pod znakiem niewyobrażalnej tragedii. Tuż przy jednej z tamtejszych dróg dokonano wstrząsającego odkrycia. Przypadkowi świadkowie natrafili na 25-letniego mężczyznę leżącego na wychłodzonej ziemi. Bez chwili zawahania wezwali na miejsce dramatu pogotowie ratunkowe. Młody mężczyzna nie dawał jakichkolwiek znaków życia. Ratownicy medyczni podjęli próbę przywrócenia czynności życiowych, jednak ich wysiłek nie przyniósł pożądanych rezultatów. Najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci 25-latka było wychłodzenie organizmu. Wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich. Szczegółowe okoliczności tej sprawy będą ustalane przez lokalną policję pod nadzorem prokuratora. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje krakowski raper Wojciech "Grem" Lulek. Miał 38 latNie żyje Jean-Marc Vallée, reżyser "Witaj w klubie". Miał 58 lat"To ona nie odpowiadała na jego dzień dobry". Znajomi Dużyńskiego uderzają w RodowiczJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: Podkarpacka Policja / korso24.pl

Ząbki
27.12.2021 18:47 Ząbki. Policyjny radiowóz utknął pomiędzy szlabanami

Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek, 24 grudnia, na przejeździe kolejowym na ul. Łodygowej w Ząbkach. Policyjny radiowóz wjechał z włączonymi sygnałami świetlnymi pod zamykające się zapory. Pojazd utknął na przejeździe i stał bardzo blisko torowiska.O zdarzeniu poinformował portal WWL112.pl. Według relacji jednego z czytelników, funkcjonariusz kierujący radiowozem, najprawdopodobniej "źle oszacował czas i odległość". Z włączonymi sygnałami świetlnymi wjechał pod zamykające się automatycznie zapory i stanął blisko torowiska.- Na szczęście nie jechały dwa pociągi na raz w przeciwnych kierunkach i wszystko skończyło się szczęśliwie - czytamy na portalu WWL112.plPoniżej prezentujemy nagranie wykonane przez jednego z czytelników lokalnego portalu.Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Komendę Powiatową Policji w Wołominie oraz Komendę Stołeczną Policji w Warszawie. Do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Zderzenie dwóch autokarów na S17 pod Otwockiem. Jednym podróżowały dzieciWarszawa. Czołowe zderzenie z tramwajem. Mężczyzna był pijanyRafał Trzaskowski żegna powstańców zmarłych w Boże Narodzenie. "Będziemy o Was pamiętać"Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: goniec.pl, WWL112.pl

OSP
27.12.2021 10:10 Zderzenie dwóch autokarów na S17 pod Otwockiem. Jednym podróżowały dzieci

Zderzenie dwóch autokarów na trasie S17 na wysokości Otwocka. Na miejsce wezwano LPR, są poszkodowani. Jednym z pojazdów podróżowały dzieci w wieku od 9 do 12 lat.Na S17 na wysokości Otwocka doszło do zderzenia dwóch autobusów, w jednym z nich przewożone były dzieci. - W jednym autokarze podróżowała wycieczka szkolna uczniów szkoły podstawowej od klasy 4. do 6. - przekazała w rozmowie z goniec.pl mł. asp. Paulina Harabin z oficer prasowy policji w Otwocku. - Do zdarzenia doszło około godziny 9:05 - dodała rzeczniczka policji. Są poszkodowani, głównie dzieci.

Zrzut ekranu 2021-12-25 o 16.49.38
25.12.2021 18:30 Zaginęła 17-latka ze Lwówka Śląskiego. Policja prosi o pomoc

W sobotę internet obiegła informacja o zaginięciu Natalii Kamińskiej. Nastolatka po raz ostatni była widziana w wigilię w okolicach Gradówka. Policja bada szczegóły sprawy i apeluje o pomoc do każdego, kto mógłby mieć pojęcie gdzie przebywa dziewczyna.Natalia Kamińska to 17-latka pochodząca z okolic Lwówka Śląskiego. Dziewczyna wyszła z domu w wigilijny wieczór. Od tamtej pory rodzina nie ma z nią żadnego kontaktu.

KPP Parczew
25.12.2021 13:11 Zatrzymał pijanego kierowcę. Mężczyzna miał blisko 3 promile

Obywatelska postawa jednego z kierowców zapobiegła potencjalnej tragedii. Zatrzymał on nietrzeźwego zmotoryzowanego, który wężykiem poruszał się po ulicach Parczewa (woj. lubelskie). Wskazania alkomatu zszokowały interweniujących policjantów. Do niestandardowego incydentu doszło w piątek 24 grudnia na skrzyżowaniu ulic Kościelnej i Alei Zwycięstwa w Parczewie. Tamtejsi funkcjonariusze otrzymali niepokojące zgłoszenie dotyczące zatrzymania pijanego kierowcy. Zgłaszający poinformował policję, że jadąc w kierunku Parczewa, zauważył, że jadący przed nim pojazd marki Fiat Sienna nie trzyma się pasa ruchu. Na domiar złego kierujący samochodem cały czas zjeżdżał od pobocza do środka jezdni. Kiedy wjechali do miasta na skrzyżowaniu ulic Alei Zwycięstwa oraz ulicy Kościelnej kierujący fiatem omal nie doprowadził do kolizji. To wtedy świadek zdarzenia bez wahania wysiadł ze swojego auta i szybko podbiegł do fiata, po czym zabrał kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Nieodpowiedzialny mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych i przewieziony na komendę. Jak się okazało, był kompletnie pijany. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że 38-latek z gminy Dębowa Kłoda miał blisko 3 promile alkoholu. Stracił on swoje prawo jazdy i wpadł w bardzo poważne tarapaty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami nawet na 15 lat oraz obowiązek zapłaty na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej określonej kwoty w wysokości od 5 000 do 60 000 złotych. Policjanci z Parczewa postanowili pogratulować kierowcy, który wykazał się obywatelską postawą. Jak zaznaczają, być może dzięki niemu tym razem nie doszło do tragedii.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Ryszard NowickiIMGW wydało ostrzeżenia I stopnia dla niemal całego kraju. Powodem oblodzenia dróg i zamiecie śnieżneGrecja: żaglówka z pasażerami zatonęła u wybrzeży kraju. Nie żyje co najmniej 16 osób Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: KPP Parczew

Youtube
25.12.2021 11:54 Staruszek rozbił swoje Ferrari. Wjechał do centrum handlowego

Pewien senior do końca życia zapamięta dzień, w którym rozbił swoje Ferrari, wjeżdżając do centrum handlowego. W tym przypadku do nietypowego zdarzenia doprowadziły połączenie brawury oraz nadmiernej prędkości. Piraci drogowi to prawdziwa plaga publicznych tras. Niestety, ale w sporej ilości przypadków ich brawurowe zachowanie może prowadzić do groźnych zdarzeń drogowych. Nie inaczej było w tym konkretnym przypadku. Pewien 82-latek z impetem wjechał do centrum handlowego rozbijając przy tym szyby. Ten nietypowy incydent miał miejsce w miejscowości Sant Julia de Loria na terenie Andory. Lokalna policja bada dokładne przyczyny tego wypadku, aczkolwiek wstępne ustalenia świadczą o tym, że tym razem o dramacie przesądziła nadmierna prędkość. Starszy kierujący w pewnym momencie stracił panowanie nad swoim pojazdem w wyniku czego zjechał z drogi, a następnie wbił się w centrum handlowe. Wcześniej luksusowe auto przebiło bariery, po czym wjechało na teren budynku. Zarówno kierowca, jak i jego 59-letnia pasażerka, a także 44-letni pracownik trafili do szpitala. Wiadomo, że ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Czegoś takiego dawno nie widzieliśmy!Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Ryszard NowickiIMGW wydało ostrzeżenia I stopnia dla niemal całego kraju. Powodem oblodzenia dróg i zamiecie śnieżneGrecja: żaglówka z pasażerami zatonęła u wybrzeży kraju. Nie żyje co najmniej 16 osób Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: NaMasce.pl

zdjęcie ilustracyjne
25.12.2021 11:27 Zielona Góra. Incydent podczas pasterki. Wierni wezwali policję

Zieloną Górę z rana obeszła informacja, jakoby przy jednym z miejskich kościołów doszło do poważnego starcia grupy mężczyzn z uczestnikami pasterki. Skontaktowaliśmy się z rzeczniczką zielonogórskiej policji w celu wyjaśnienia sprawy.Wczorajsza wigilia nie była spokojna dla mieszkańców Osiedla Przyjaźni w Zielonej Górze. Podczas pasterki, kilka minut po północy doszło do nieprzyjemnego incydentu, który zakończył się interwencją policji.

KPP Lubartów
25.12.2021 11:22 Lubelszczyzna. Wychłodzony mężczyzna znaleziony tuż przy drodze

Wstrząsającego odkrycia dokonano w miejscowości Kunów na Lubelszczyźnie. Tuż przy drodze znaleziono wychłodzonego mężczyznę. Niestety, ale akcja ratunkowa nie przyniosła pożądanych rezultatów. Incydent miał miejsce w czwartek 23 grudnia w miejscowości Kunów w gminie Firlej w powiecie lubartowskim. Tuż przy jednej z lokalnych dróg znaleziono wychłodzonego mężczyznę. Niestety, ale pomimo ogromnego wysiłku służby medycznych, życia 62-latka nie udało się uratować. Mężczyzna znaleziony został na bocznej drodze około 400 metrów od drogi krajowej numer 19. Był bardzo wychłodzony, co najprawdopodobniej przyczyniło się do jego śmierci. Lokalna policja wykluczyła działania osób trzecich. Mundurowi będą ustalać szczegółowe okoliczności, jak i przyczyny tego przerażającego zdarzenia.

Pomoc Drogowa Nowy Targ Krauzowicz
24.12.2021 13:40 Nowy Targ. Kierowca pługopiaskarki doprowadził do nietypowej kolizji

Do niestandardowej sytuacji doszło kilka dni temu na jednej z ulic Nowego Targu. Pługopiaskarka dosłownie "sprzątnęła" samochód osobowy. Kierujący pojazdem popełnił poważny błąd. O tym, że na polskich drogach w każdej chwili może dojść do niespodziewanych incydentów, wiadomo nie od dziś. Tym razem zaskakująca sytuacja miała miejsce na Podhalu. Internauci są zszokowani. Kierowca pługopiaskarki "Sprzątnął" samochód zamiast śniegu. Do tego niezwykle nietypowego zdarzenia doszło we wtorek 21 grudnia na skrzyżowaniu ulicy św. Doroty i Długiej w Nowym Targu. Kierowca odśnieżarki wymusił pierwszeństwo doprowadzając do zderzenia. W sieci zawrzało. Wiele osób jest rozbawionych zaistniałą sytuacją. Z kolei kierowcy osobowego seata nie było do śmiechu, gdy w jego auto wjechała masywna pługopiaskarka. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia będą ustalane przez funkcjonariuszy z Komendy w Nowym Targu. Wymuszenie pierwszeństwa to dość powszechne przewinienie, do którego może dojść dosłownie w każdym momencie. Jeśli jednak w trakcie zdarzenia dojdzie do kolizji możesz otrzymać naprawdę surowy mandat. Warto podkreślić, że to zdarzenie drogowe nie wymaga wzywania policji, jednak jeśli już ta pojawi się na miejscu, możesz zostać ukarany karą od 50 zł do 5000 zł. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Alerty I stopnia w części kraju. Powodem opady śniegu, zamiecie i gołoledź na drogachSłowacy drwią z polskich autobusów elektrycznych. W sieci pojawiło się nagranie"Ziobro jest największym szkodnikiem tego rządu". Radna PiS odchodzi z klubuJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: mjakmalopolska.pl

STOP CHAM
24.12.2021 13:16 Wyprzedzał na czołówkę. Bardzo szybko wpadł w ręce policji

Piraci drogowi to powszechny widok polskich dróg. Antybohater poniższego nagrania dosłownie przeszedł samego siebie. Popisał się skrajnie nieodpowiedzialną postawą, decydując się na wyprzedzanie na czołówkę. Bardzo szybko spotkała go zasłużona kara. Nie od dziś wiadomo, że wyprzedzanie kolumny samochodów jest niezwykle niebezpieczne. Niektórzy kierowcy, nagminnie łamiący obowiązujące przepisy, stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego. Podobnie było i w tym przypadku. Kierowca tak się spieszył, że nie mógł wytrzymać i w ryzykowny sposób wyprzedził autora nagrania. Głupota kierującego mogła kosztować życie kilka osób. Kuriozalny nie jest sam fakt wyprzedzania, ale to, że mężczyzna nawet pomimo wysokiego prawdopodobieństwa zderzenia, kontynuował swój manewr. Do ostatniej chwili wierzył, że mu się uda. Tak się stało, jednak od tragedii dzieliły centymetry. Bezlitosna karma.Ostatecznie sprawiedliwości stało się zadość i bezmyślne zachowanie zostało ukarane. Kierowca złamał prawo na oczach policjantów, którzy bez chwili zawahania postanowili wkroczyć do akcji. Po chwili rzucili się w pościg za kierującym, po czym bardzo szybko go dogolili. Czekała na niego bardzo surowa kara. Policjanci informują jakie konsekwencje czekają zmotoryzowanego, który w bezczelny sposób łamie obowiązujące prawo. - Kierowca, który nie stosuje się do znaku poziomego linii ciągłej i rozpoczyna manewr wyprzedzania powinien otrzymać 200 zł mandatu i 5 pkt. karnych. Jeśli znaleźli by się świadkowie tego zdarzenia, gotowi zeznawać, to można by również zastosować wobec tego kierowcy art. 86 p.1 KW, który mówi o tym, że określonym zachowaniem na drodze stwarza realne niebezpieczeństwo dla pozostałych użytkowników drogi. W tym wypadku można by zatrzymać mu prawo jazdy, ukarać mandatem 500 zł i 6 pkt. karnymi.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Konkursy w Zakopanem odwołane? Niepokojące doniesienia ze stolicy TatrKamil Stoch przerwał milczenie i zwrócił się z pilnym apelem do kibiców. Wszystko na chwilę przed świętamiRadosław Kawęcki mistrzem świata. Piorunujący finisz i złoty medal Polaka Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: STOP CHAM / Kontakt 24.pl

NaMasce.pl
24.12.2021 12:47 Wyprzedzał TIR-em na czołówkę. Było o krok od tragedii

Kierujący wielotonowym zestawem w głównej mierze przez pośpiech, a także skrajnie nieodpowiedzialną postawę mógł doprowadzić do przerażającego zdarzenia. Warto podkreślić, że wyprzedzanie zostało przeprowadzone na podwójnej ciągłej na skrzyżowaniu, a także w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowań. Niektórzy kierowcy zawodowi zbyt mocno wierzą we własne umiejętności. Idealnie obrazuje to pewien incydent, do którego doszło na jednej z polskich tras, a dokładniej na jednym z odcinków drogi krajowej numer 673 w miejscowości Sokolany. Autor nagrania nadjeżdżający z przeciwnej strony również nie ułatwiał finalizacji manewru. Wyhamował on jednak swój pojazd, zapobiegając tym samym nieuchronnej tragedii. Ciężarówka zdołała wrócić na swój pas tuż przed maską zatrzymanego samochodu. Od tragedii dzieliły dosłownie centymetry. Wyprzedzanie samochodu osobowego, poruszającego się ze zbliżoną prędkością jest oznaką skrajnej nieodpowiedzialności. W tym przypadku zdrowy rozsądek przegrał z pośpiechem i brawurą. Poniższe nagranie udowadnia, że niektórzy kierowcy wykazują się kompletną bezmyślnością, wręcz skrajną głupotą. Kierowca zawodowy chciał zaoszczędzić kilkanaście sekund swojego cennego czasu, ryzykując życiem zarówno swoim, jak i innych uczestników ruchu. Zmotoryzowany zdecydował się na ryzykowny manewr w bardzo niekorzystnych warunkach. Śliska nawierzchnia, a także padający śnieg znacznie zredukowały bezpieczeństwo na drodze.

KP PSP Nysa
24.12.2021 10:10 Dramat na Opolszczyźnie. Samochód z impetem wbił się w drzewo

Do niewyobrażalnej tragedii doszło w Wigilię w godzinach na jednej z opolskich tras. Kierująca samochodem dostawczym zjechała z drogi, po czym z wielką siłą wjechała w przydrożne drzewo. Niestety, ale w wyniku odniesionych obrażeń zginęła na miejscu. Brak koncentracji, a także nawet najkrótsza chwila dekoncentracji za kółkiem mogą mieć fatalne konsekwencje. W dobitny sposób świadczy o tym poniższy incydent, do którego doszło na terenie województwa opolskiego. Tuż po godzinie 7.30 w piątek 24 grudnia na drodze krajowej nr 46 pomiędzy Starym Paczkowem a Ściborzem, samochód osobowy zjechał z drogi, po czym wbił się w przydrożne drzewo. - Z nieznanych przyczyn samochód zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Kierująca nim kobieta zginęła na miejscu - poinformował kpt. Dariusz Pryga, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nysie. Miejscowe służby ustaliły, że w chwili zdarzenia w samochodzie znajdowała się jedynie 54-letnia kierująca. Wiadomo, że mieszkanka powiatu opolskiego jechała długim i prostym odcinkiem drogi w kierunku Nysy. Na miejsce zadysponowano strażaków, którzy za pomocą specjalistycznego sprzętu wydobyli ranną z rozbitego auta. Niestety, ale pomimo ogromnego wysiłku służb medycznych, życia kobiety nie udało się uratować. Lokalne służby będą ustalać szczegółowe okoliczności, jak i przyczyny tego tragicznego wypadku. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Alerty I stopnia w części kraju. Powodem opady śniegu, zamiecie i gołoledź na drogachSłowacy drwią z polskich autobusów elektrycznych. W sieci pojawiło się nagranie"Ziobro jest największym szkodnikiem tego rządu". Radna PiS odchodzi z klubuJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: nysa.naszemiasto.pl

Marek Radziszewski / Youtube
23.12.2021 22:38 Ostrów Wielkopolski. Kierowca autobusu potrącił pieszego

Chwila nieuwagi doprowadziła do groźnego incydentu, do którego doszło na jednym z przejść dla pieszych w Ostrowcu Wielkopolskim. Kierujący autobusem potrącił mężczyznę przechodzącego przez pasy. Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego są szczególnie narażeni na różnorakie błędy kierowców. W czasie groźnego zdarzenia nie są chronieni przez systemy bezpieczeństwa, czy też masywną karoserię, dlatego ich zdrowie i życie są szczególnie zagrożone. Do poważnego incydentu doszło w czwartek 23 grudnia na jednym z przejść dla pieszych umiejscowionym na ulicy Głogowskiej. Tuż po godzinie 7 rano pewien mężczyzna chciał przejść na drugą stronę jezdni. Chwilę później kamera monitoringu zarejestrowała moment potrącenia.

zdj ilustracyjne
23.12.2021 20:41 Opole: policjanci zaatakowani w centrum handlowym przez agresywnego mężczyznę bez maseczki

Policjanci sprawdzający przestrzeganie obostrzeń zaatakowani przez mężczyznę w opolskim centrum handlowym. - Był agresywny i szarpał się z funkcjonariuszami. Kilkukrotnie też kopnął jednego z policjantów - przekazuje opolska policja.Rutynowa akcja dotycząca obostrzeń w centrum handlowym zakończyła się zatrzymaniem mężczyzny i zaatakowaniem policjantów. Patrolowanie sklepów przed świętami Bożego Narodzenia zostało zapowiedziane przez służby już wcześniej.Niespodziewanie w środę 22 grudnia w opolskim centrum handlowym doszło do szarpaniny. Uwagę policjantów zwrócił jeden z mężczyzn, który nie zasłaniał ust i nosa maseczką ochronną.- W trakcie legitymowania nie chciał podać swoich danych i zaczął zachowywać się agresywnie wobec policjantów. Po chwili próbował odejść z miejsca interwencji - relacjonuje Komenda Wojewódzka Policji w Opolu. Doszło do rękoczynów.Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Małopolska Policja
23.12.2021 17:27 Małopolska. Ciągnik rolniczy wpadł do rowu. Kierowca miał ponad 2 promile

Skrajnie nieodpowiedzialną postawą wykazał się pewien mieszkaniec województwa małopolskiego, który będąc pod wpływem alkoholu wsiadł za kierownicę ciągnika rolniczego. Jak się okazało, zakończył swoją brawurową jazdę w przydrożnym rowie. Wskazania alkomatu zszokowały policjantów. Niestety, ale nietrzeźwi kierujący to wciąż istotny problem polskich dróg. Ich skrajnie nieodpowiedzialna postawa prowadzi do wielu kuriozalnych zdarzeń drogowych. W dobitny sposób świadczy o tym incydent, do którego doszło na terenie powiatu oświęcimskiego. W środę 22 grudnia w godzinach popołudniowych, tamtejsze służby zostały zaalarmowane o wypadku z udziałem nietrzeźwego traktorzysty. Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 14 w Witkowicach gm. Kęty na ulicy Stara Droga. Według wstępnych ustaleń miejscowych służb, 68-letni mieszkaniec gminy Kęty kierując ciągnikiem rolniczym marki Ursus w trakcie wymijania się z samochodem marki VW Touran zjechał z jezdni na pobocze. Niestety, ale w wyniku gwałtownego skrętu ciągnik przewrócił się na bok. Kierujący ciągnikiem został przetransportowany do najbliższej placówki medycznej. Szczegółowe badania lekarskie wykazały, że doznał jedynie niegroźnych stłuczeń. Mężczyzna został poddany również badaniu alkomatem. Jak się okazało, w chwili zdarzenia był kompletnie pijany. W jego organizmie znajdowało się aż 2,4 promila alkoholu. Warto podkreślić, że w naszym kraju za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny. Miejscowi policjanci podziękowali świadkom zdarzenia, którzy widząc groźny incydent natychmiast powiadomili służby ratunkowe. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Premier spotkał się ze związkowcami. Doszło do nieprzyjemnej wymiany zdańNie żyje Włodzimierz Glinka, znany z telewizji lekarz2,5 miliona głosów w obronie TVN. PiS kwestionuje ich wiarygodnośćJeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Policja Małopolska

Policja kontrole
23.12.2021 12:10 Mazowieckie. Policja rozpoczyna kontrolę na drogach i apeluje o bezpieczeństwo w trakcie świąt

W związku z rozpoczynającymi się Świętami Bożego Narodzenia i związanymi z tymi podróżami do rodziny, w czwartek policjanci rozpoczynają wzmożone kontrole na Mazowszu. Większej liczby funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego możemy spodziewać się m.in. na wylotówkach z miast.Na antenie Radia Dla Ciebie o tym jak będą wyglądać kontrole drogowe podczas okresu świątecznego opowiadał Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji. Głównym elementem podczas zatrzymania nas przed policjantów do kontroli będzie sprawdzenie, czy nie poruszamy się na "podwójnym gazie", czyli czy kierowcy są trzeźwi.- Będziemy sprawdzać stan techniczny pojazdów. Policjanci w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach będą również sprawdzać, czy poruszamy się z odpowiednią prędkością – mówi Radiu dla Ciebie Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.Stołeczni policjanci apelują także, aby kierowcy "dobrze przygotowali się do drogi", ze względu na zimowe warunki pogodowe.- Mamy już przymrozki, pada śnieg. Powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na zmianę ogumienia w naszym pojeździe. Przydałoby się również sprawdzić, czy mamy płyn do spryskiwaczy, oświetlenie i foteliki do przewozu dzieci - dodaje Retmaniak w rozmowie z RDC.Podróżujący samochodami, powinni również zwracać uwagę nie tylko na znaki ograniczające prędkość na danym odcinku drogi, ale także na występujące w danym momencie warunki pogodowe. Jak podkreśla Rafał Retmaniak z KSP - Nie zawsze prędkość wskazana na znakach, jest adekwatna do warunków panujących na drodze.Wzmożone kontrole na Mazowszu zakończą się w poniedziałek. Ale już w przyszły weekend musimy spodziewać się kolejnej akcji - tym razem związanej z Sylwestrem. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Warszawa. Białołęka. Policja szuka czterech mężczyzn. Brutalnie pobili oraz okradli 17-latkaPolicja rozpoczyna kontrolę na drogach i apeluje o bezpieczeństwo w trakcie świątSiedlce. Koszmarne odkrycie w jednym z bloków. W mieszkaniu ujawniono trzy ciałaJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]źródło: goniec.pl, Radio Dla Ciebie