Tatary. Tragiczny finał pożaru domu. Nie żyje starsze małżeństwo, na miejscu zaroiło się od służb
Małżeństwo w wieku ok. 60 lat zmarło w wyniku pożaru domu, do jakiego doszło w miejscowości Tatary w woj. warmińsko-mazurskim. Uczestniczące w akcji służby skutecznie ewakuowały czterech pozostałych domowników. Dokładne przyczyny dramatycznego pożaru ustalała policja pod nadzorem prokuratury.
Tatary. Tragiczny finał pożaru domu. Nie żyje małżeństwo
Do niezwykle tragicznego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w jednym z domów w miejscowości Tatary niedaleko Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie).
Według informacji przekazanych przez straż pożarną w Olsztynie ogień zaprószył się w domu, w którym mieszkały dwie rodziny. Na miejsce rozdysponowano pięć zastępów straży pożarnej z JRG Nidzica na czele.
W trakcie prowadzonej akcji skutecznie ewakuowali z budynku, przebywające na jego piętrze, dziecko oraz trzy osoby dorosłe. Niestety, pomimo sprawnej interwencji, nie udało uratować się z pożaru małżeństwa w wieku ok. 60 lat.
Mężczyzna i kobieta zostali znalezieni nieprzytomni na parterze domu i oddani w ręce załogi z Zespołu Ratownictwa Medycznego. Przeprowadzona reanimacja była jednak nieskuteczna. Obecnie nie wiadomo, jakie były dokładne okoliczności całego zdarzenia. Wszystkie potencjalnie przyczyny pożaru bada policja pod nadzorem prokuratury.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Podczas kolędy parafian odwiedził sam biskup. Reakcja wiernych mówi wszystko
25-latek ukradł puszkę WOŚP ze sklepu. Wpadł przez inne przestępstwo
Przeliczenie emerytury najkorzystniejsze w styczniu. Emeryci mogą zyskać podwójnie
Źródło: Fb/OSP Łyna/OSP KSRG Kozłowo/radiozet.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!