Tata 13-letniej Nadii zabrał głos po odnalezieniu zwłok córki. "Mój świat runął"
Inowrocław. W środę media obiegła informacja o odnalezieniu ciała 13-letniej Nadii, która od kilku dni była poszukiwana przez rodzinę i policję. Zwłoki ujawniono na obrzeżach Inowrocławia, w zaroślach obok pustostanu. Nieoficjalnie wiadomo, że w sprawie zatrzymano 18-latka. Teraz głos zabrał ojciec denatki.
13-letnia Nadia z Inowrocławia opuściła rodzinny dom w niedzielę 16 października. Od tego czasu nie nawiązała żadnego kontaktu z bliskimi. Policja oraz członkowie organizacji SOS Zaginięcia od kilku dni prowadzili intensywne poszukiwania. Apele w sieci publikował również ojciec dziewczynki. Dziś okazało się, że Nadia nie żyje.
- Mój świat runął. Przepełniony bólem, cierpieniem i żalem informuję, że moja najukochańsza córka Nadia nie żyje. Bardzo proszę o uszanowanie naszego spokoju w tym trudnym dla nas czasie - napisał w mediach społecznościowych zrozpaczony ojciec Nadii.
Inowrocław. Poszukiwania zakończone, 13-letnia Nadia nie żyje. Co działo się tuż przed tragedią?
Zwłoki 13-latki zostały odnalezione w okolicach pustostanu znajdującego się przy ul. Długiej w Inowrocławiu. Na ten moment służby nie udzielają szczegółowych informacji w sprawie. - Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator - przekazała w środę po południu asp. szt. Izabella Drobniecka z policji w Inowrocławiu
Z relacji rodziny wynika, że gdy Nadia opuszczała dom, nikt nie spodziewał się, że wkrótce dojdzie do tragedii. Dziewczynka miała wrócić za godzinę. Gdy długo nie wracała, rodzice rozpoczęli poszukiwania za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Starałem się, jak mogłem, żeby poszerzyć poszukiwania. Każdy miał nadzieję, że ona się odnajdzie. Byłem w szoku, że tyle osób się zaangażowało - relacjonuje Igor Maćkowiak, administrator lokalnej strony internetowej. Mężczyzna jest zaskoczony, że policja znalazła ciało Nadii dopiero po trzech dniach - okolice pustostanu są bowiem chętnie odwiedzane przez lokalną młodzież. Również lokalni mieszkańcy utrzymują, że do tej pory funkcjonariusze rzadko interesowali się tym miejscem.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Fakt