Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Tadeusz Rydzyk na Jasnej Górze: "Unia Europejska już czyha, żeby nas wchłonąć"
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 09.07.2023 13:22

Tadeusz Rydzyk na Jasnej Górze: "Unia Europejska już czyha, żeby nas wchłonąć"

Tadeusz Rydzyk na Jasnej Górze
Twitter/JasnaGoraNews/Radio Maryja

Ojciec Tadeusz Rydzyk wybrał się na religijne spotkanie Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze i znów sprawił, że jest o nim głośno. Tym razem kapłan wypowiedział się o tym, na czym doskonale się zna, czyli o pieniądzach, choć nie stronił też od polityki. Jak przekonywał podczas przemówienia, “niemiecka” Unia Europejska próbuje “załatwić nas” euro. Sugerował też, że opozycyjne siły w Polsce popierają takie stanowisko, dlatego zasługują na miano “sprzedawczyków”.

Kolejne spotkanie Rodziny Radia Maryja

Rodzina Radia Maryja znów tłumnie zgromadziła się na częstochowskiej Jasnej Górze, by przez weekend integrować się na błoniach pod hasłem “Wierzę w Święty Kościół”.

Z pewnością jednym z bardziej wyczekiwanych punktów programu było przemówienie ojca sukcesu rozgłośni, ale też m.in. TV Trwam, czyli Tadeusza Rydzyka. Ten w typowy dla siebie sposób zamiast o wierze, prawił o finansach i sytuacji politycznej, ale zdaje się, że jego publice wcale to nie przeszkadzało.

Urszula wyrzuciła młodszego o 20 lat męża z domu. Powód był druzgocący

Ojciec Tadeusz Rydzyk o UE: "Przecież jest niemiecka"

W swoim przemówieniu redemptorysta z Torunia skupił się przede wszystkim na relacji z ostatniej wizyty za oceanem, podczas której żywo debatował z polonią. Z jego słów wynika, że Polacy w USA martwią się przede wszystkim wynikiem najbliższych wyborów parlamentarnych, mając, co jasne, nadzieję, że wygrają je obecnie rządzący.

- Oni mówią: co robić? Bo wybory się zbliżają. Boże, żeby tej Polski nie sprzedali. Przecież czyhają. Unia Europejska już czyha, żeby nas wchłonąć. Ta niemiecka Unia Europejska, przecież jest niemiecka - stwierdził, wywołując gromkie brawa publiczności.

Założyciel TV Trwam ostro o rzekomych zwolennikach euro. "Sprzedawczyki"

W dalszej części wystąpienia duchowny, który otrzymał ostatnio z MON 140 tys. złotych wsparcia na realizację szkoleń wojskowych dla młodzieży, przekonywał, że daleko mu od polityki, co “widać gołym okiem”.

- Nie udało się tamtym, nie udało się w czasie II wojny, nie udało się później, no to teraz. Karabinami nas nie załatwili, obozami nas nie załatwili, to (załatwią nas - red.) "ojro", jak oni mówią, czyli euro. I damy wam, nie damy. Zrobicie to, czy nie zrobicie. A ci Polacy podzieleni - zauważał.

Kapłan, słynący z tego, że jego życiowym motto jest osobliwie rozumiane miłosierdzie, stwierdził również stanowczo, że w Polsce są środowiska chcące koniecznie zmiany waluty w kraju. Nie owijając w bawełnę, o. Rydzyk nazwał ich więc “sprzedawczykami” bez honoru i godności.

Źródło: WP