Sprawca masakry w Buczy grozi Ukraińcom. "Wrócę i utnę wam głowy"
20-letni Michaił Tkacz, jeden z rosyjskich żołnierzy odpowiedzialny za masakrę w Buczy, znów grozi Ukraińcom. Sprawca ostrzegł w mediach społecznościowych, że "wróci i utnie im głowy". Wskazał też, dlaczego Ukraina powinna zostać zniszczona.
Tymczasem ukraińska armia już kilka dni temu ostrzegała, że zbrodniarze z Buczy powrócą do Ukrainy. Z ustaleń Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy wynika, że mają pojawić się na froncie w niezmienionym składzie, ale w zupełnie innym miejscu.
Odnaleźli profil zbrodniarza z Buczy
W poniedziałek ukraiński wywiad ujawnił personalia ponad 1,6 tys. rosyjskich żołnierzy z 64. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych 35. Armii Wschodniego Okręgu Wojskowego. To właśnie oni są odpowiedzialni za masakrę w Buczy, o której mówi cały świat.
W odbitym podkijowskim mieście odnaleziono masowy grób, w którym pochowano około 300 osób. Ciała ofiar z postrzelonymi głowami i związanymi rękami leżą na ulicach.
Tuż po ujawnieniu danych internauci zaczęli szukać sprawców tych brutalnych czynów w mediach społecznościowych. Udało im się odnaleźć 20-letniego Michaiła Tracza. Na pozór wygląda jak typowy nastolatek, który publikuje zdjęcia z dziewczyną.
Jednak tak naprawdę jest żołnierzem, który bez skrupułów wykonuje polecenia dowódców. O jego najnowszym wpisie poinformował na Facebooku dziennikarz śledczy Dima Replianczuk, który pracuje w serwisie slidstvo.info.
20-latek grozi Ukraińcom
Użytkownicy zamieścili na jego profilu komentarze, w których określili go jako "kata" i "okupanta". Jednak żołnierz nie przejął się wyzwiskami - przyznał się do zbrodni i zaczął grozić.
"Wrócę i utnę wam głowy", czytamy w jego wpisie, który cytuje dziennikarz śledczy. "Zrozumcie, że jesteśmy na waszej ziemi i zabijamy was, a wy jesteście tylko śmierdzącymi, chodzącymi trupami", czytamy dalej.
Jego zdaniem Ukraina musi zostać zniszczona, ponieważ dąży do wstąpienia do NATO. Rosyjski żołnierz uważa, że rząd w Kijowie musi zostać zlikwidowany z powodu chęci wzmocnienia współpracy z USA, a nie z Rosją. "To wszystko jest w jego głowie, on naprawdę w to wierzy", dodał Dima Replianczuk.
Sformułowania, których używa Michaił Tkacz dowodzą, że znajduje się pod ogromnym wpływem rosyjskiej propagandy. Od początku wojny w Ukrainie prezydent Rosji Władimir Putin, a także minister obrony Siergiej Szojgu i rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powtarzają kłamstwa na temat "misji stabilizacyjnej w celu wyeliminowania nazistów".
W podobnym tonie wypowiada się także amabsador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew, który przed kamerami polskich stacji wygłosił propagandowe wystąpienie. Tymczasem na jaw wychodzą kolejne szczegóły masakry w Buczy, z których wynika, że "nazistami" są dla Rosjan nawet 10-latki, u których znaleziono ślady tortur i gwałtu.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Przemówienie Brauna wstrząsnęło polskim Sejmem. Poszło do ukraińskie flagi
"Kłopoty Władimira Putina. Elitarna jednostka odmówiła dalszej walki
Oligarcha rosyjski postawiony przez USA w stan oskarżenia. Wcześniej objęty został sankcjami
Źródło: goniec.pl, Radio ZET