Ukraińska armia: Rosyjska brygada odpowiedzialna za masakrę w Buczy powróci do Ukrainy

Mordowali w Buczy, mają wrócić

Ukraińska armia twierdzi, że Rosjanie, którzy "zmasakrowali i torturowali ludność cywilną w Buczy" mają powrócić do Ukrainy. To mundurowi z 64. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych 35. Armii Wszechrosyjskiej.

"Rosyjskie dowództwo nie dokona rotacji personelu w tej jednostce i wrzuci ich z powrotem na front", czytamy we wpisie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy na Twitterze.

The 64th Motorized Rifle Brigade of the 35th All-Russian Army, whose servicemen massacred and tortured civilians in Bucha, will be returned to Ukraine. The Russian command will not rotate the personnel in this unit and will throw them back to the fronthttps://t.co/dhrBkPYZnO pic.twitter.com/DG0jcpWjkE

— Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA) April 5, 2022

Gdzie zostanie wysłana brygada? Są pierwsze podejrzenia

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przekazał na Facebooku, że 4 kwietnia brygada odpowiedzialna za masakrę w Buczy została wywieziona na Białoruś. Żołnierze mieli przebywać niedaleko miasta Mozyrz.

Z doniesień armii wynika, że "do 6 kwietnia jednostka zostanie wysłana koleją do rosyjskiego Biełgorodu". Zazwyczaj mundurowi dostają dość dużo czasu na odpoczynek, ale tym razem mają mieć tylko dwa dni przerwy.

Reportedly, one of the brigades that tortured, raped and killed people in #Bucha - unit 51460 from the village of Knyaze-Volkonskoye, Khabarovsk Krai, #Russia. Commander of the unit is Lt Colonel Omurbekov Azatbek Asanbekovich. #BuchaMassacre pic.twitter.com/ukTftkdR3Q

— Giorgi Revishvili (@revishvilig) April 3, 2022

Później brygada ma wrócić do "jednego z najgorętszych punktów (prawdopodobnie kierunek Charków)". O tym, że to miasto, zlokalizowane w północno-wschodniej części Ukrainy, może stać się nowym celem Moskwy mówił także rzecznik ukraińskiego MON Ołeksandr Motuzianyk.

- Główne działania przeciwnik skoncentrował na przygotowaniu do wznowienia działań ofensywnych, by otoczyć ugrupowania Połączonych Sił (w Donbasie) i opanować miasto Charków - oznajmił rzecznik, cytowany przez serwis Ukraińska Prawda.

Czekają na nich "zadania specjalne"

Z informacji Generalnego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy wynika także, że na żołnierzy powracających na front mają czekać "zadania specjalne". Ich zdaniem może chodzić o zastraszanie mieszkańców atakowanych miejscowości.

Jednak ukraińska armia już teraz ostrzega, że brygada, która "popełniła zbrodnie ludobójstwa w Buczy, może to powtórzyć w innych miastach".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Poseł PiS życzy rodzinie Ławrowa, by spotkał ją podobny los, jak mieszkańców Buczy

• "DGP": Rząd chce stworzyć megabazę danych. Projekt leży na stole

• Incydent podczas wystąpienia Donalda Tuska w Starachowicach

Źródło: goniec.pl