Oligarcha rosyjski postawiony przez USA w stan oskarżenia. Wcześniej objęty został sankcjami
Pierwszy taki przypadek od wprowadzenia sankcji na Rosję. Administracja Joe Bidena postawiła w stan oskarżenia rosyjskiego oligarchę. Na celowniku Stanów Zjednoczonych znalazł się Konstantin Małofiejew. Zarzuty wobec potentata medialnego są jasne. Jego plan obejścia nałożonych na niego ograniczeń zostały przejrzane przez urzędników.
- Wraz z parterami na całym świecie zrealizujemy nasz cel - powiedziała Lisa Monaco, zastępczyni prokuratora generalnego Stanów Zjednoczonych. Pierwszy rosyjski oligarcha został postawiony w stan oskarżenia.
Bezpośrednim powodem oskarżenia Konstantina Małofiejewa były jego próby obejścia nałożonych na niego sankcji. Przez lata rosyjski oligarcha bardzo blisko współpracował z Władimirem Putinem i z racji swojego medialnego zaplecza wykonywał propagandowy i dezinformacyjny plan Kremla.
USA stawia w stan oskarżenia rosyjskiego oligarchę
Stanowisko Stanów Zjednoczonych od początku wojny w Ukrainie jest jasne i klarowne. Rosja została jednoznacznie potępiona przez Joe Bidena, a Biały Dom bardzo szybko zdecydował o konieczności nałożenia na Rosję, Władimira Putina i oligarchów oraz polityków sankcji.
Administracja prezydenta USA poinformowała, iż Konstantin Małofiejew został oficjalnie postawiony w stan oskarżenia. Rosyjski oligarcha mimo sankcji nie zawiesił swojej działalności.
Amerykańscy urzędnicy wskazali, iż oligarcha bezpośrednio powiązany z Kremlem i samym Władimirem Putinem próbował zignorować sankcje. Bardzo precyzyjnie wskazane zostały zabiegi, które stosował Konstantin Małofiejew.
Zatrudnił Amerykanina, ale rosyjski oligarcha nie oszukał USA
- Sprawimy, że objęci sankcjami rosyjscy oligarchowie i cyberprzestępcy nie znajdą nigdzie bezpiecznej przystani - oświadczyła podczas ogłaszania postawienia rosyjskiego oligarchy w stan oskarżenia Lisa Monaco.
W poparciu swojej decyzji o ostrych krokach wobec Konstantina Małofiejewa prokuratorzy ze Stanów Zjednoczonych wskazywali, że oligarcha związany z rynkiem mediowym zatrudnił Jacka Hanicka, byłego pracownika Fox News.
Jego zdaniem było przejęcie działalności w Grecji oraz Rosji oligarchy objętego sankcjami. Jack Hanick na zlecenie Konstantina Małofiejewa miał kupić także kanał telewizyjny w Bułgarii.
Kroki oligarchy unikającego sankcji nie umknęli administracji Joe Bidena. - Obserwujemy każdego dolara i każdy (prywatny) odrzutowiec. Obserwujemy każde dzieło sztuki i każdą nieruchomość kupioną za brudne pieniądze - zapewniła zastępczyni prokuratora generalnego USA Lisa Monaco.
Kim jest oligarcha Konstantin Małofiejew?
Konstantin Małofiejew to potentat medialny. Nie bez powodu określany jest współpracownikiem Władimira Putina. Przed laty założył kanał Cargrad TV. Według założeń miał to być kanał informacyjny, jednak telewizja rosyjskiego oligarchy otwarcie wspiera Kreml i powiela propagandową narrację Moskwy.
Wśród zarzutów, jakie pojawiają się w stosunku do oligarchy, są kwestie finansowania przez niego separatystów na Krymie. Konstantin Małofiejew przelewał swoje pieniądze, by wspierać walki przeciwko wolnej Ukrainie jeszcze zanim na dobre wojna objęła cały kraj.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Viktor Orban ujawnił szczegóły swojej rozmowy z Władimirem Putinem. Skandaliczne słowa
Ukrinform podziękował Andrzejowi Dudzie za pomoc. Do sieci trafił niecodzienny portret prezydenta
Źródło: PAP