Rozkręca się spór między Banasiem i Ziobrą. Prezes NIK nie odpuści?
Trwa wojna między Zbigniewem Ziobrą i Marianem Banasiem. Dziennikarze dowiedzieli się, że Prokurator Generalny odrzucił ustalenia raportu z kontroli Funduszu Sprawiedliwości. Poseł Solidarnej Polski uznał, że dokument nie ma żadnej wartości. W historii Najwyższej Izby Kontroli jeszcze nigdy nie doszło do takiej sytuacji.
W następstwie kierowana przez Mariana Banasia Najwyższa Izba Kontroli podczas kolegium odrzuciła 100 stron zastrzeżeń ministra sprawiedliwości do raportu z kontroli Funduszu Sprawiedliwości. Jak na razie treść dokumentu pozostaje tajna, jak informują dziennikarze „Rzeczpospolitej”.
Coraz więcej osób związanych ze sprawą zaczyna mówić o „prywatnej wojnie” między Marianem Banasiem i Prokuratorem Generalnym. Po tym, jak NIK ogłosił raport kontroli Funduszu Sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro zgłosił wiele zastrzeżeń dotyczących dokumentu. Według dziennikarzy „Rzeczpospolitej” deprecjonują one pracę całego organu.
Konflikt Mariana Banasia i Zbigniewa Ziobry
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” niektóre osoby związane ze sprawą twierdzą, że przygotowany przez NIK raport jest elementem prywatnej wojny Mariana Banasia i Zbigniewa Ziobry. Pojawiły się sugestie, że prezes organu w ten sposób odpowiada na zatrzymanie jego syna i postawienie mu zarzutów prokuratorskich.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
– To wygląda już na prywatną wojnę prezesa NIK, który odgrywa się za zatrzymanie i zarzuty wobec syna oraz za zamiar postawienia także jemu zarzutów – stwierdził rozmówca na łamach gazety.
Ministerstwo Sprawiedliwości odniosło się już do raportu, uznając, że „nie ma poważnych zarzutów do działań Funduszu Sprawiedliwości”. Według urzędników informacje użyte w dokumencie są nieprawdziwe i w dodatku zawierają „sprzeczne dane i błędne interpretacje przepisów prawa”.
Według „Rzeczpospolitej” obradowano na temat zastrzeżeń do ustaleń z kontroli Funduszu Sprawiedliwości. Podczas Kolegium Izby, które odbyło się 21 lipca, przegłosowano odrzucenie uwag Zbigniewa Ziobry. Dziennikarze ustalili, że w głosowaniu brało udział 11 osób. Wiceprezes Tadeusz Dziuba miał się wstrzymać od głosu.
Prokuratura chce postawić Marianowi Banasiowi zarzuty
Zatrzymanie syna nie jest jedynym problemem Mariana Banasia. Prokurator Generalny wystąpił już do marszałek Sejmu z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK, ponieważ śledczy chcą mu postawić nawet kilkanaście zarzutów. Mają dotyczyć między innymi podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych.
Warto przypomnieć, że niedawno Jakub Banaś wraz z małżonką zostali zatrzymani przez policję. Małżeństwo usłyszało już zarzuty prokuratorskie. W ich przypadku sąd zastosował poręczenie majątkowe. Zdaniem syna NIK cała akcja była pokazowa, by uderzyć w jego ojca.
Wiadomości o zatrzymaniu dyrektora Izby Skarbowej w Krakowie Tadeusza G. oraz społecznego doradcy prezesa NIK Jakuba Banasia potwierdziło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Syn i synowa Mariana Banasia zostali zatrzymani na lotnisku w Krakowie, zaraz po powrocie z wakacji.
Stanowisko w tej sprawie zajął już prezes NIK, który otwarcie zaznaczył, że sytuacja nie wpłynie na jego pracę. Marian Banaś oświadczył, że zamierza kontynuować pracę organu i sprawy rodzinne tego nie zmienią.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Burze uderzyły po raz kolejny. Wiemy, gdzie aktualnie jest fatalna sytuacja
Tragedia nad Bałtykiem. Służby były bezsilne, nie żyją ojciec i syn
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Rzeczpospolita
