Specjalne komunikaty w radiu cztery razy dziennie. Usłyszy je każdy Polak
Niecodzienna sytuacja na antenach siedemnastu regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. W ramach wspólnej kampanii społecznej cztery razy dziennie można w nich usłyszeć specjalne komunikaty. Akcja ta to wyraz sprzeciwu wobec blokowania przez szefa KRRiT środków dla mediów publicznych z abonamentu RTV. Jej inicjatorzy zapowiadają, że zamierzają kontynuować działania aż do skutku.
Specjalne komunikaty w Polskim Radiu
O akcji napisały szerzej na swoim koncie w mediach społecznościowych władze Programu 3. Polskiego Radia. Jak poinformowano, celem działań jest uświadomienie i wytłumaczenie słuchaczom, o co “chodzi z depozytami sądowymi i blokowaniem środków” przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego.
Wjechał w tłum na przejściu dla pieszych. Teraz napłynęły tragiczne wieściTo on jest antybohaterem tej opowieści, bo pod przykrywką ochrony mediów publicznych, tak naprawdę je niszczy- nie przekazując abonamentu - twierdzi cytowana przez rozgłośnię redaktor naczelna i likwidatorka Radia Katowice Ewelina Kosałka-Passia.
Sprzeciw wobec blokowania środków z abonamentu RTV
Specjalne komunikaty emitowane są po serwisach informacyjnych o godzinie 8.00, 9.00, 15.00 oraz 16.00. Można się z nich dowiedzieć m.in. na co dokładnie przeznaczany jest abonament RTV.
Będziemy je emitować do skutku, czyli do dnia, w którym ostatnia rozgłośnia regionalna dostanie blokowane przez Pana Świrskiego pieniądze - zapowiada redaktor naczelny i likwidator Polskiego Radia Pomorza i Kujaw Cezary Wojtczak.
W treści ogłoszenia słyszymy m.in. jak brak pieniędzy porównywany jest dla równie zabójczych dla programów radiowych 4 minut ciszy. Komunikaty puszczane są w 17 regionalnych rozgłośniach, należących do rodziny Polskiego Radia.
Maciej Świrski nie wypłacił Polskiemu Radiu już 80 mln zł
Polskie Radio nie otrzymuje pieniędzy z abonamentu RTV od początku bieżącego roku. KRRiT na drodze uchwały zadecydowała o niewypłaceniu już ponad 80 mln zł. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura.
Przewodniczący organu Maciej Świrski uzasadnia decyzję niejasną sytuacją prawną PR, które postawiono w stan likwidacji. Były minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz komentował sprawę, zarzucając Świrskiemu łamanie ustawy.
Nie do KRRiT i nie do pana Świrskiego należy ocena, kto rządzi czy nie rządzi w mediach publicznych, on ma dawać pieniądze na media publiczne - ocenił.
Źródło: Interia, Facebook
