Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Siergiej Ławrow: "Zachód musi zdyscyplinować swoich ukraińskich i polskich kolegów"
Maria Glinka
Maria Glinka 01.05.2022 08:06

Siergiej Ławrow: "Zachód musi zdyscyplinować swoich ukraińskich i polskich kolegów"

YURI KOCHETKOV/AFP/East News
YURI KOCHETKOV/AFP/East News

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow stwierdził w rozmowie z saudyjską stacją Al Arabiya, że Zachód, który zawsze był "rusofobiczny" powinien zdyscyplinować swoich "ukraińskich i polskich kolegów". Obecną sytuację określił "niebezpieczną zabawę". Jednak stwierdził, że jeśli Zachód "się opamięta" to niewykluczone, że w przyszłości stosunki z Rosją ulegną poprawie.

To już kolejna oburzająca wypowiedź szefa rosyjskiej dyplomacji. O tym, jak przekonywał, że żołnierze wcale nie atakują infrastruktury cywilnej w Ukrainie pisaliśmy w tym artykule.

Siergiej Ławrow: "Zachód nie jest zbyt mądry"

Siergiej Ławrow ocenił, że Zachód zawsze był "rusofobiczny", a "sankcje były z Rosją od dziesięcioleci". - Nigdy w historii Związku Radzieckiego ani w historii Federacji Rosyjskiej nie przeżyliśmy dnia bez sankcji - przekonywał minister spraw zagranicznych Rosji, odnosząc się lekceważąco do najnowszych restrykcji nałożonych przez Zachód.

- Widać, że Zachód nie jest zbyt mądry, jeśli myśli, że ma nas w kieszeni - zadrwił polityk. Jego zdaniem kraje zachodnie uważają, że poprzez nowe sankcje "Rosja zacznie błagać o łaskę", co świadczy o tym, że "nie mają pojęcia jak postępować z Rosją".

Siergiej Ławrow przyznał, że jeśli "Zachód się opamięta" i "przyzna się do pomyłki" w sprawie kontaktów z Rosją, to jest szansa na wznowienie stosunków dyplomatycznych w przyszłości. Mimo tego przyznał, że Rosja stara się być całkowicie samowystarczalna.

Szef rosyjskiego MSZ uważa, że działania podejmowane przez USA i inne państwa to "wstyd i hańba dla zachodniej cywilizacji". - Amerykanie biegają po całym świecie, grożąc innym krajom konsekwencjami, jeśli te nie przyłączą się do sankcji wobec Rosji. To nie jest godne żadnego szanujące się kraju - ocenił.

Siergiej Ławrow o Polsce

Siergiej Ławrow zaznaczył, że już od stycznia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski "forsował rusofobiczną politykę" i inne kraje poszły w jego ślady. W tym kontekście wspomniał o premierze Mateuszu Morawieckim, który miał stwierdzić, że Polska z radością przyjęłaby decyzję o przeniesieniu amerykańskiej broni jądrowej z Niemiec do Polski.

- Nigdy dotąd tak niebezpiecznie się nie bawiliśmy. Powinniśmy nalegać na oświadczenia stałych członków RB ONZ, że wojny nuklearnej nigdy być nie może. By mieć co do tego pewność, Zachód powinien zdyscyplinować ukraińskich i polskich kolegów, którzy nie dostrzegają niebezpieczeństwa w zabawie bardzo ryzykownymi słowami - stwierdził minister.

Siergiej Ławrow uważa, że Rosja nie jest w stanie wojny z NATO

Szef rosyjskiej dyplomacji przekonywał również, że Moskwa nie uważa, aby była w stanie wojny z NATO. Jednak podkreślił, że to sojusz twierdzi, że jest w stanie wojny z Rosją.

Jego zdaniem zachodnie media przesadzają w kwestii broni jądrowej, a Rosja wcale nie grozi, że jej użyje. - Nie bawimy się w wojnę jądrową - podkreślił Siergiej Ławrow. Po raz kolejny stwierdził, że rosyjska "operacja specjalna" w Ukrainie zakończy się dopiero po osiągnięciu wszystkich celów.

Wśród nich wymienił ochronę cywilów we wschodnich regionach Ukrainy i otrzymanie gwarancji, że "z terytorium Ukrainy nie ma zagrożeń dla tej ludności i dla Rosji". Siergiej Ławrow dodał, że Rosjanie wiedzą, którymi drogami Zachód chce dostarczać broń Ukrainie i ten sprzęt stanie się jednym z celów "operacji specjalnej".

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: onet.pl, interia.pl, natemat.pl, goniec.pl