Pukają do drzwi w całej Polsce, pilnie sprawdzą jedną rzecz. Za brak wpisu nawet 5 tys. zł. kary
Od 2024 roku straż miejska otrzymała specjalnie uprawienia, co może być niezbyt przyjemną wiadomością dla właścicieli nieruchomości. Jeśli podczas kontroli nie wykażemy, że dokonaliśmy pewnego wpisu, możemy liczyć się z wysoką grzywną. Jak informuje Interia, w samej Warszawie wlepiono w tym roku kary na łączną kwotę 120 tys. zł. Jakie budynki są odwiedzane w celu kontroli?
Zapukają do drzwi w całej Polsce. Pilnie sprawdzą jedną rzecz
W ostatnim czasie ruszyło masowe “sprawdzanie” polskich domostw. Kontrole straży miejskiej dotyczą konieczność dokonania odpowiedniego wpisu do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Obowiązek takiego dotyczy każdego właściciela lub zarządcy nieruchomości, której źródło ciepła nie przekracza 1 MW nominalnej mocy cieplnej. W rejestrze muszą znaleźć się szczegółowe informacje dotyczące rodzaju i liczby źródeł ciepła oraz paliw używanych do ogrzewania.
Co ciekawe, wielu Polaków wciąż nie zdaje sobie sprawy z konieczności dokonania takiego wpisu lub nie wie, jak to zrobić. Okazuje się, że to nic trudnego.
ZOBACZ: Masz w domu taki dowód osobisty? Lepiej go nie wyrzucaj, możesz na nim sporo zyskać
Jaką kwotę można przelać na konto? Taka suma zainteresuje "skarbówkę" Emerytura niższa za karę dla tych seniorów. Skarbówka jest bezwzględnaSypią się kary za brak wpisu do CEEB
Obowiązek dokonania wpisu do CEEB dotyczy zarówno osób fizycznych, jak i i firm, które są właścicielami lub zarządcami budynków. Można to zrobić na trzy sposoby: listownie, w urzędzie miasta lub gminy, a także przez Internet. Wszystko jest oczywiście bezpłatne, a umieszczenie w rejestrze wymaga konkretnych danych:
- Adres nieruchomości
- Rodzaj budynku (jednorodzinny, wielorodzinny lub niemieszkalny)
- Liczba lokali mieszkalnych (w przypadku budynków wielorodzinnych)
- Liczba i rodzaj źródeł ciepła
- Rodzaj paliwa używanego do ogrzewania (jeśli występuje spalanie)
- Dane osobowe właściciela lub zarządcy nieruchomości
Osoby, które przysłowiowo “machają ręką” na konieczność dokonania wpisu do CEEB mogą być niemiło zaskoczone, bowiem kontrole w 2024 roku zrobiły się coraz częstsze. Przykładem może być Poznań, gdzie w jednym miesiącu strażnicy miejscy przeprowadzili aż 450 takich wizyt. Z kolei w Warszawie w ciągu całego roku wystawiono kary na łączną kwotę 150 tys. złotych.
Wymieniłeś źródło ciepła? Masz 14 dni
Kara za brak zgłoszenia do CEEB wynosi od 500 zł do nawet 5000 zł. Grzywna nie dotyczy natomiast jedynie braku zgłoszenia źródła ciepła, ale również niepełnych lub fałszywych informacji podanych w zgłoszeniu. Podczas kontroli strażnicy mogą żądać okazania dokumentów potwierdzających wpis do ewidencji oraz sprawdzać, czy dane zawarte w deklaracjach są zgodne z rzeczywistością.
Jak już wspominaliśmy, do rejestru wpisane muszą być wszystkie nieruchomości, których źródło ciepła nie przekracza 1 MW. Dotyczy to zarówno obiektów prywatnych, jak i biur czy lokali usługowych. Warto zauważyć, że zgłoszenia należy dokonać za każdym razem, kiedy wymieniane jest źródło ciepła.
Jednorazowe wypełnienie deklaracji nie sprawia, że obowiązek ten zanika. Każde nowe zainstalowane źródło ciepła wymaga złożenia nowej deklaracji. Powinniśmy ją zatem powtarzać za każdym razem gdy następuje zmiana źródła ciepła - informuje rząd.
Po wymianie źródła ciepła właściciel ma zaledwie 14 dni wpisu do rejestru. Informacje dotyczące systemów grzewczych, jakie muszą znaleźć się w CEEB dotyczą takich instalacji jak:
- kominki
- kotły
- piece
- pompy ciepła
- instalacje fotowoltaiczne
- grzejniki elektryczne
