Ważny komunikat PKO BP. Zmiany dla klientów już od 1 kwietnia
Bank PKO BP wystosował do wszystkich swoich klientów specjalny komunikat. Zmiany mają wejść w życie już 1 kwietnia. To spore udogodnienie dla tysięcy klientów. O co dokładnie chodzi i czy jest to obowiązkowe dla wszystkich korzystających z usług instytucji? Prezentujemy szczegóły.
PKO BP z ważnymi komunikatami do klientów
Warto wspomnieć, że najnowszy komunikat banku PKO BP to już kolejny w ostatnich dniach. Przypomnijmy, że niedawno informowaliśmy o pracach serwisowych, które miały miejsce w niedzielę, 23 marca 2025 roku. Wówczas ze względu na prowadzone czynności klienci nie mogli korzystać z serwisów internetowych i telefonicznych, a także najważniejszych funkcji takich jak “Płacę z iPKO”, aplikacji PKO Junior, iPKO Biznes oraz otwartej bankowości.
Bank zapowiadał wówczas, że przed tego typu zmianami warto przemyśleć opcję wykonania niezbędnych przelewów nieco wcześniej, aby uniknąć problemów. Co jednak ważne, prace serwisowe nie wpływają na działalność kart płatniczych, więc możliwość płatności w sklepach stacjonarnych i bankomatach zawsze jest możliwa bez większych zakłóceń.
Teraz instytucja postanowiła po raz kolejny zwrócić się do wszystkich klientów. Tym razem jednak mowa nie o przerwie w dostępie do bankowości, ale o wielkich zmianach, które wejdą w życie już 1 kwietnia 2025 roku. Dzięki nim wielu klientów będzie mogło jeszcze wygodniej zarządzać swoimi finansami. Dlaczego? Oto szczegóły planowanych innowacji.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
PKO Bank Polski zapowiada wielkie zmiany
Nadchodzącymi zmianami pracownicy PKO Banku Polskiego postanowili podzielić się z klientami za pośrednictwem oficjalnego komunikatu. Wynika z niego, że już od 1 kwietnia 2025 roku dla wszystkich korzystających z usług instytucji aktywna będzie całkowicie nowa usługa. Mowa o możliwości odbierania pism urzędowych bez wychodzenia z domu i bez konieczności czekania na listonosza. To ogromne ułatwienia dla wielu Polaków. Wiemy, jak będzie funkcjonował cały system oraz jakich dokumentów będzie dotyczył.
ZOBACZ: Pieniądze w kopercie to już przeszłość, nowy trend komunijny "podbija Polskę". Ludzie są podzieleni
Usługa będzie się nazywała “e-Doręczenie” i będzie możliwa do aktywowania dla wszystkich klientów PKO BP. W oficjalnym komunikacie banku podkreślono, że wprowadzenie tej nowej formy otrzymywania listów i wiadomości to efekt wdrażania harmonogramu stosowania Krajowego Systemu Doręczeń Elektronicznych, a także samej ustawy, które reguluje opisywaną kwestię.
Zgodnie z ustawą o doręczeniach elektronicznych od 1 kwietnia 2025 roku udostępnimy adres do e-Doręczeń. To dodatkowa, dobrowolna forma kontaktu. Adres do doręczeń elektronicznych opublikujemy na naszej stronie - możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie banku.
Okazuje się jednak, że aby móc skorzystać z tego udogodnienia nie wystarczy samo konto osobiste czy kredyt w banku. Przedstawiciele instytucji podkreślają bowiem, że do korzystania z nowej usługi wymagane jest posiadanie adresu oraz skrzynki doręczeń elektronicznych.
Żeby skorzystać z e-Doręczeń, musisz mieć adres oraz skrzynkę do doręczeń elektronicznych, które powiązane są z usługą kwalifikowaną. Usługa ta umożliwia korespondencję pomiędzy firmami, osobami fizycznymi i urzędami - wyjaśniają pracownicy PKO BP.
Wprowadzenie nowej funkcji może rodzić w głowach Polaków wiele pytań, w tym tych dotyczących tego, na czym polega system e-Doręczeń? Z pomocą przychodzi specjalna rządowa strona, na której wytłumaczono szczegóły funkcjonowania nowej usługi. Oto, do czego może się ona przydać.
Usługa będzie bezpłatna dla obywateli. Są jednak pewne wyjątki
Na rządowych stronach przeczytać można, wprowadzana forma kontaktu z instytucjami publicznymi to przede wszystkim wygoda dla obywateli. Wszystko przez fakt, że list polecony z urzędu można bowiem odebrać przez Internet. Nie jest więc konieczne pobieranie awizo ze skrzynki czy stanie w kolejce na Poczcie Polskiej.
ZOBACZ: Ważny apel dot. gotówki. Wszystko w rękach rządu, Polki i Polacy wypatrują oficjalnej decyzji
Ponadto wdrożenie przez bank PKO BP funkcji e-Doręczeń to także kolejny krok w zwiększaniu dostępu do usług cyfrowych w sektorze publicznym. Jak podkreślają bowiem eksperci, wysyłka dokumentów za pomocą tego typu kontaktu z urzędem jest całkowicie bezpłatna. Jak jednak w każdym przypadku, tu też występują pewne wyjątki. Jakie?
Obywatele i firmy będą ponosić koszty korespondencji, jeżeli nie będzie w niej uczestniczyć podmiot publiczny, czyli np. między firmami czy między firmą a osobą fizyczną - możemy przeczytać na stronach rządowych.
Należy także dodać, że e-Doręczenia mogą być wykorzystywane w każdym procesie administracyjnym, sądowym i cywilnym, ponieważ są tzw. usługą zaufania. Specjaliści zaznaczają także, że taka forma kontaktu jest równoważna z tradycyjną przesyłką pocztową. To przez fakt, że zarówno nadawca, jak i odbiorca są identyfikowani i nikt nie może przejąć ich adresów oraz się pod nich podszywać. Ponadto zaufany dostawca usługi umożliwia pobranie dowodu wysyłania i doręczenia korespondencji, a do tego sama usługa jest zabezpieczona w taki sposób, aby nikt nie mógł zmienić treści wysyłanych wiadomości w drodze pomiędzy nadawcą a odbiorcą.
Na koniec warto zaznaczyć, że taka forma odbioru urzędowych pism nie jest obowiązkowa dla obywateli. Nawet w przypadku, gdy dany urząd czy instytucja wdroży specjalną skrzynkę. Co również ważne, osoby prywatne mają prawo do tego, aby zrezygnować z usług e-Doręczeń.
