Prezydent Słowacji zaapelowała do Władimira Putina. Chce, by powstrzymał gwałty w Ukrainie
Prezydent Słowacji Zuzana Czaputova zwróciła się z pilnym apelem do Władimira Putina. Polityczka chce, by prezydent Rosji zatrzymał okrucieństwa w Ukrainie, w tym gwałty na kobietach i dzieciach dokonywane przez rosyjskich żołnierzy. - Krzywdzenie bezbronnych pokazuje Twoją słabość - stwierdziła.
Każdy dzień wojny w Ukrainie przynosi kolejne dramatyczne doniesienia o brutalności i bestialstwie żołnierzy rosyjskiej armii. Tortury i gwałty są tam na porządku dziennym i dotyczą nie tylko kobiet, ale i małych dzieci.
Ostatnio ukraińska rzeczniczka praw człowieka podała, że wojska Putina krzywdzą nawet dziewczynki, które nie ukończyły jeszcze 10. roku życia. Z kolei w Buczy w jednej z piwnic przetrzymywano i regularnie wykorzystywano seksualnie 25 dziewcząt i kobiet.
Prezydent Słowacji pisze do Putina
W związku z ostatnimi wstrząsajacymi informacjami, głos postanowiła zabrać prezydent Słowacji Zuzana Czaputova, która zaapelowała w sobotę do samego Władimira Putina, by ten zatrzymał gwałty i mordy w Ukrainie. - Władimirze Putinie, każ swoim żołnierzom przestać krzywdzić niewinnych cywilów na Ukrainie. Powiedz swoim żołnierzom, by przestali gwałcić kobiety i dzieci. Prawo wojenne nadal obowiązuje. Krzywdzenie bezbronnych pokazuje Twoją słabość - napisała na Twitterze.
Vladimir Putin, order your troops to stop harming innocent civilians in #Ukraine. Tell your soldiers to stop raping women and children. The law of war still applies. Harming the defenseless shows your weakness. Stop #sexualviolence.
— Zuzana Čaputová (@ZuzanaCaputova) April 16, 2022
Gwałty i morderstwa na porządku dziennym
Szokujące informacje o gwałtach i masowych morderstwach napływają z miejscowości, z których niedawno zmuszeni byli wycofać się Rosjanie. Eksperci od prawa międzynarodowego nie mają wątpliwości, że należy je zaliczyć do złamania umów pomiędzy państwami.
Rosyjscy żołnierze wszystkie te zbrodnie traktują, niestety, jak codzienność i chętnie dokonują grabieży, wywózek dzieci i kobiet w głąb Rosji i właśnie wspomnianych gwałtów oraz zabójstw.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła nawet rozmowę żołnierza samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej i jego kuzynki, która mieszka na zajętych przez Rosjan terenach obwodu zaporoskiego. Mężczyzna radzi kobiecie, by ta wyjechała z miasta w trosce o siebie i swoje córki. Ta zaś żali się, że Rosjanie chodzą od domu do domu i pytają o młode dziewczęta, w zamian oferując olej napędowy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Źródło: Polsat News, Goniec
