Polski żołnierz poważnie ranny podczas ćwiczeń. Na miejsce wezwano LPR
We poniedziałek 17 czerwca doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia z udziałem żołnierza Wojska Polskiego. Wojskowy z 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego został poważnie ranny w trakcie szkolenia z pracy bojowej w Zegrzu Pomorskim. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wojsko wydało w tej sprawie komunikat.
Wypadek podczas ćwiczeń wojska. Na miejscu LPR
Do wypadku doszło w poniedziałek 17 czerwca około południa podczas szkolenia wojskowych w Zegrzu Pomorskim. Jak poinformowała w komunikacie 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, "w wyniku uderzenia elementem obrotowym anteny obrażeń doznał operator-elektromechanik stacji".
Druga szansa. Wszystkie wcielenia Krzysztofa Orszagha [REPORTAŻ GOŃCA]W czasie szkolenia na placu ćwiczeń 8 Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego w Zegrzu Pomorskim doszło do wypadku z udziałem żołnierza 8 pułku w trakcie pracy bojowej na zestawie przeciwlotniczym - poinformowali wojskowi.
Żołnierz przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala
Obrażenia żołnierza okazały się bardzo poważne. Na miejscu zdarzenia udzielono mu pierwszej pomocy medycznej. Lekarz zdecydował jednak o przewiezieniu go do szpitala. Do wypadku zadysponowano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które śmigłowcem przetransportowało żołnierza do szpitala w Koszalinie.
ZOBACZ: Żołnierze WOT dostali nocny rozkaz. Nagle musieli stawić się w jednostkach
Obecnie poszkodowany żołnierz przebywa w szpitalu, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana poinformowała o dalszych działaniach Żandarmerii Wojskowej w tej sprawie.
Okoliczności wyjaśniać będzie Żandarmeria Wojskowa
Jak przekazali wojskowi w krótkim komunikacie, rodzina poszkodowanego żołnierza została niezwłocznie powiadomiona o wypadku podczas ćwiczeń.
ZOBACZ: 35-latka wjechała pod wojskową ciężarówkę. Była kompletnie pijana
Okoliczności zdarzenia wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa z Koszalina. Rodzina poszkodowanego została powiadomiona o zaistniałym zdarzeniu. Dalsza pomoc zarówno psychologiczna i organizacyjna będzie kontynuowana w zależności od potrzeb rodziny - czytamy w komunikacie 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej.