Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Polacy zdecydowali, kto powinien zostać prezydentem. Nowy sondaż nie pozostawia złudzeń
Laura Młodochowska
Laura Młodochowska 28.01.2025 11:46

Polacy zdecydowali, kto powinien zostać prezydentem. Nowy sondaż nie pozostawia złudzeń

Rafał Trzaskowski Karol Nawrocki
Fot. Beata Zawadzka/East News, ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Jakim poparciem cieszą się obecnie kandydaci, którzy mają wystartować w wyborach prezydenckich? Wiele wskazuje na to, że doszło do istotnej zmiany w kwestii dwóch pierwszych miejsc. Wnioski płynące z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez United Surveys mogą zaskoczyć. Jest inaczej, niż w ostatnich dniach podawano. 

Najnowszy sondaż prezydencki nie pozostawia złudzeń

Do urn ruszymy 18 maja, ale kandydaci na prezydenta już w styczniu mają pełne ręce roboty i nie chodzi tu tylko o zbieranie podpisów. Przypomnijmy, że w piątek wieczorem na stronach Państwowej Komisji Wyborczej opublikowano zaktualizowany wykaz zgłoszonych i zarejestrowanych komitetów kandydatów na prezydenta w majowych wyborach prezydenckich. Wcześniej mogliśmy w niej znaleźć sześć zarejestrowanych komitetów – Sławomira Mentzena (kandydata Konfederacji), Rafała Trzaskowskiego (prezydenta Warszawy i kandydata KO), Grzegorza Brauna (europosła wykluczonego z Konfederacji), Szymona Hołowni (marszałka Sejmu, kandydata Trzeciej Drogi), Adriana Zandberga (posła, kandydata partii Razem) oraz Wiesława Lewickiego (lidera partii Normalny Kraj). Wiadomo już, że lista została poszerzona o kolejne sześć komitetów: Karola Nawrockiego, Magdaleny Biejat, Marka Jakubiaka, Macieja Maciaka i Marka Wocha. 

ZOBACZ: Ważne wieści dla seniorów ws. 13. emerytury. Wielu będzie zawiedzionych

Księża zdradzili, ile pieniędzy zebrali z kolędy. Zaskakujące kwoty

Wybory. Po tym sondażu wszystko jest jasne

Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski rzuciła nowe światło na preferencje polityczne Polaków w sprawie tegorocznych wyborów prezydenckich. Wbrew wcześniejszym doniesieniom o znaczącym spadku poparcia dla jednego z kandydatów, teraz sytuacja miała się odwrócić. Wielu może być zaskoczonych wynikiem Karola Nawrockiego. 

ZOBACZ: Poszedł do fryzjera, nie żyje. Prokuratura ujawniła nowe, dramatyczne szczegóły

Sondaż prezydencki. Biejat tuż za Hołownią

Jaka jest pozycja Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego w najnowszym sondażu? Wciąż nie milkną echa kontrowersji wokół apartamentu “Deluxe” w Muzeum II Wojny Światowej, z którego Karol Nawrocki, będąc ówczesnym dyrektor w Gdańsku, miał korzystać przez ponad pół roku i jednocześnie nie płacić za pobyt. Tymczasem jego prywatne mieszkanie znajdowało się zaledwie 5 km dalej. Pojawiły się także nowe informacje w sprawie. 

Władze Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wydały oświadczenie, w którym zaprzeczają, że apartamenty w muzeum były przeznaczone dla poprzedniej dyrekcji. W piątkowym komunikacie można przeczytać, że "nie jest prawdą, że apartamenty i pokoje gościnne usytuowane w gmachu muzeum powstały jako mieszkania przeznaczone dla poprzedniej dyrekcji. Ani dyrektor prof. Paweł Machcewicz, ani żaden z jego zastępców nie spędzili w tych pomieszczeniach nawet doby". Według muzeum prawdą nie jest również twierdzenie, że to dopiero Karol Nawrocki "zadecydował o udostępnieniu apartamentów i pokoi w celach komercyjnych – na wynajem zostały przewidziane już na etapie projektowania budynku muzeum". Nieprawdziwe miało być stwierdzenie, że „przez cały okres pandemii apartamenty i pokoje w gmachu muzeum pozostawały wyłączone z użytku”. Karol Nawrocki "blokował apartament Deluxe w sumie przez 200 dni". Spośród 15 rezerwacji, których dokonał, odnotowano 10 dziesięciodniowych lub krótszych oraz 5 na okres dłuższy niż 10 dni. Doniesienia te były szeroko komentowane w mediach, także przez premiera Donalda Tuska. 

Kiedy budowaliśmy Muzeum II Wojny Światowej, zakładaliśmy, że będzie ważną instytucją publiczną. PiS z Nawrockim zrozumieli, że domem – napisał prześmiewczo na platformie X. 

Szef IPN w komentarzu zripostował to stwierdzenie. 

Kiedy w bólach budowaliście MIIWŚ, nie zapomnieliście o budowie apartamentu dla Pawła Machcewicza (Pana Doradcy, poprzedniego Dyrektora Muzeum). Dopóki nie wybudowaliście mu mieszkania w Muzeum, płaciliście za jego mieszkanie na Długim Targu. Zapomnieliście natomiast o ojcu Kolbe i Rodzinie Ulmów na wystawie w tym samym Muzeum. W międzyczasie przegraliście proces, a Muzeum się pięknie rozwinęło. Odzyskaliśmy dla Polski Westerplatte, z którego zrobiliście śmietnik. Pochowaliśmy po 80 latach Bohaterów. I właśnie dlatego tak nieładnie kłamiecie. I także dlatego przegracie najbliższe wybory. Miłego dnia Panie Premierze – stwierdził Karol Nawrocki. 

W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez United Surveys dla Wirtualnej Polski sprawdzono, jakie poparcie mają obecnie kandydaci, którzy zamierzają wystartować w wyborach prezydenckich. Badanie zostało zrealizowane w dniach 24-26 stycznia 2025 roku metodą CATI & CAWI na próbie 1000 osób i jasno wskazuje, że na pozycji lidera nie doszło do wielkiej zmiany. Zaskoczeniem jest jednak pozycja pozostałych kandydatów.

Po analizie wyników badania okazuje się, że Rafał Trzaskowski może poszczycić się obecnie bezpieczną przewagą nad swoimi rywalami. Przypomnijmy, że według wyników badania Opinia24 dla RMF FM jeszcze w połowie miesiąca tracił on poparcie. Obecnie na prezydenta Warszawy chciałoby zagłosować 37,8 proc. respondentów. W porównaniu z poprzednim sondażem jego poparcie wzrosło o 3,6 pkt proc.

Jaka jest pozycja Karola Nawrockiego w najnowszym sondażu? Kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość ma powody do niepokoju, ponieważ jego poparcie jest równe 25 proc.m a więc o 4 pkt proc. mniejsze, niż w poprzednim sondażu. 

Nie ma zaskoczeń w kwestii ostatniego miejsca na podium – te stale już zajmuje Sławomir Mentzen. Według najnowszego badania ma on jednak nieco mniejsze poparcie niż np. w sondażu SW Research dla Wprost. Obecnie wynosi ono 9,7 proc. badanych, co stanowi spadek o 3,3 pkt proc.

6 proc. respondentów deklaruje, że chciałoby zagłosować na Szymona Hołownię (spadek o 0,7 pkt proc.). Marszałka Sejmu w poparciu goni Magdalena Biejat, na którą obecnie chciałoby zagłosować 5,6 proc. ankietowanych, czyli o 1 pkt proc. więcej, niż ostatnio.

W sondażu United Surveys została uwzględniona również kandydatura został Krzysztofa Stanowskiego, który 21 stycznia ogłosił, że nie nadaje się na głowę państwa i wyborcy nie powinni na niego głosować, ale zamierza wystartować w wyborach. Popracie dla niego wynosi obecnie 2,9 proc. i jest o 0,9 pkt proc. wyższe niż europosła Grzegorza Brauna. Zaskoczeń nie ma także w przypadku pozostałych kandydatów – głos na Marka Jakubiaka deklaruje 1,4 proc. badanych, a na Adriana Zandberga – 1,2 proc. Poparcie dla Piotra Szumlewicza oraz Joanny Senyszyn jest obecnie mniejsze niż 1 proc. Jednocześnie 8,1 proc. ankietowanych nie wie, na kogo odda swój głos. 

Sondaż odpowiada także na pytania ws. drugiej tury. Obecnie na Rafała Trzaskowskiego oddałoby w niej głos 49,6 proc. ankietowanych. Z kolei Karol Nawrocki uzyskałby 39,9 proc. głosów. Warto jednak zaznaczyć, że wciąż wiele osób nie podjęło decyzji w sprawie preferowanego kandydata – 10,5 proc.