Jarosław Kaczyński grzmi po debacie w Końskich. Prezes PiS "pojechał po bandzie"
Jesteśmy już po debacie w Końskich, co nie wpływa na opadanie emocji niektórych posłów PiS-u. Jedną z osób, która skomentowała wydarzenia, jest Jarosław Kaczyński, który wczoraj po godzinie 23:00 opublikował wpis na portalu X. Trudno uwierzyć w to, co tam napisał.
Wybory prezydenckie już za miesiąc
Wybory Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej odbędą się już za miesiąc, w niedzielę, 18 maja 2025 roku. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50% głosów, druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca 2025 roku.
Do wyborów zarejestrowało się 11 kandydatów, którzy do 4 kwietnia musieli zebrać co najmniej 100 tysięcy podpisów poparcia. Najważniejsi kandydaci to Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska), który na ten moment jest faworytem, jeśli chodzi o sondaże, Karol Nawrocki (popierany przez PiS) – oraz Sławomir Mentzen (Konfederacja).
Jeśli chodzi o głosowanie za granicą, to Polacy mogą głosować w specjalnych obwodach, które utworzy Minister Spraw Zagranicznych. Rejestracja możliwa jest przez system eWybory.
Afery podczas debaty w Końskich
W Końskich odbyły się dwie debaty prezydenckie. Pierwsza, zorganizowana przez TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam, miała miejsce na rynku miasta. Uczestniczyli w niej Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Krzysztof Stanowski i Joanna Senyszyn.
Druga debata, transmitowana przez TVP, TVN24 i Polsat News, odbyła się w hali sportowej. Do wcześniej wymienionych kandydatów dołączyli Rafał Trzaskowski, Magdalena Biejat i Maciej Maciak. Debata ta była bardziej oficjalna i przyciągnęła większą uwagę mediów.
W trakcie wydarzeń doszło do incydentu, w którym ochroniarze uniemożliwili reporterowi TV Republika wejście na teren debaty, co wywołało szarpaninę i oskarżenia o cenzurę.
ZOBACZ TAKŻE: Ludzie nie dowierzali, co za szopkę Sasin "odstawił" w Końskich. Gruca nie wytrzymał, nagle rozległy się krzyki
Jarosław Kaczyński komentuje debatę w Końskich
Jarosław Kaczyński skomentował debaty prezydenckie, które odbyły się 11 kwietnia 2025 roku w Końskich. W swoim wpisie w mediach społecznościowych stwierdził, że zwycięzcą debat był Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS. Kaczyński skrytykował Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej, używając ironicznego porównania do postaci Grzegorza Dyndały z komedii Moliera, sugerując, że Trzaskowski sam przyczynił się do swojej porażki.
„Debata” organizowana przez własny sztab, prowadzona przez dziennikarzy zaprzyjaźnionych telewizji - a i tak poległ. Sam tego chciałeś, Grzegorzu Dyndało...Zostały mu tylko podróże telekomunikacją miejską.Karol Nawrocki wygrywa w Końskich! Wybór jest jasny - tylko #Nawrocki2025! - napisał Jarosław Kaczyński.
Słowa Kaczyńskiego są ciekawe szczególnie dlatego, że według ankiety przeprowadzonej przez Radio Zet, Nawrocki nie wygrał debaty. Zdecydowanym faworytem był Rafał Trzaskowski, który zdobył aż 43% głosów ankietowanych. Dopiero na drugim miejscu uplasował się kandydat PiS-u z wynikiem 26% głosów.
