Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Po wizycie na komisariacie zgłosił się do szpitala. Policjanci zostali zawieszeni
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 07.01.2024 09:30

Po wizycie na komisariacie zgłosił się do szpitala. Policjanci zostali zawieszeni

policjant radiowóz śnieg
(zdj. ilustracyjne) Policja.pl

Policjanci zabrali nietrzeźwego mężczyznę na komisariat, a kilka godzin później zgłosił się on do szpitala. Obrażenia twarzy były poważne, a poszkodowany twierdzi, iż został pobity przez funkcjonariuszy. Policja przedstawiła inną wersję, jednak sprawą zajęła się już prokuratura.

Stare Miasto pod Koninem: policjanci mieli pobić mężczyznę

Policjanci z komisariatu w Starym Mieście pod Koninem (woj. wielkopolskie) znaleźli się pod lupą śledczych. Prokuratura bada doniesienia mówiące o tym, iż funkcjonariusze mieli pobić mężczyznę, którego wcześniej zabrali na jednostkę.

O sprawie informuje Gazeta Wyborcza. Do zdarzenia miało dojść 27 grudnia 2023 r. Policjanci wyjaśniali, iż pijany mężczyzna został przewieziony do jednostki, gdyż awanturował się w domu. Funkcjonariusze zaskoczyli wyznaniem, że celem było przeprowadzenie "rozmowy umoralniającej”. Niedługo później mężczyzna trafił się do szpitala. Policjanci relacjonują, że to oni sami wezwali karetkę do poszkodowanego.

Jeśli nie musisz wychodzić, zostań w domu. Nadchodzi pogodowy armagedon

Poszkodowany trafił do szpitala z połamanymi kośćmi twarzy

Po kilku godzinach od wyjścia z komisariatu policji w Starym Mieście mężczyzna pojawił się w pobliskim szpitalu. Miał silne obrażenia twarzy. Lekarze orzekli, iż ma złamany nos oraz kości oczodołów. Do tego poszkodowany silnie krwawił. Pacjent przedstawił zaskakująca wersję wydarzeń.

ZOBACZ: Groźne sceny na jednej z polskich tras. 22-letni kierowca otworzył okno auta i zaczął strzelać

- 28 grudnia, mężczyzna zgłosił się do komendy w Koninie. Poinformował, że dzień wcześniej został zaatakowany w komisariacie w Starym Mieście przez policjantów. Przyjęliśmy od niego zawiadomienie o przestępstwie i niezwłocznie zawiadomiliśmy prokuraturę - przekazał Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Sprawę bada prokuratura

Policjanci podejrzani o pobicie mężczyzny zostali zawieszeni. Nie została im jednak jeszcze udowodniona żadna wina. Funkcjonariusze przekonują, iż zatrzymany nietrzeźwy mężczyzna wyszedł z komisariatu w Starym Mieście w stanie dobrym. Po około dwóch godzinach mieli znaleźć go z obrażeniami i wezwać pomoc.

ZOBACZ: To nie jest trudny QUIZ, a i tak mało kto zdobywa 10/10. Pamiętasz szczegóły "Czterech pancernych i psa"?

Sprawę wyjaśni prokuratura. Niemniej jeden z elementów historii policjantów ze Starego Miasta wzbudził zainteresowanie ekspertów. Wskazują oni na sam fakt, który miał być podstawą przewiezienia nietrzeźwego mężczyzny na komisariat.

- Kompletnie niezrozumiałe jest prowadzenie z osobą nietrzeźwą jakichś rozmów o leczeniu odwykowym. Zasadą jest, że z takimi osobami nie wykonuje się żadnych czynności do czasu wytrzeźwienia - stwierdził informator Gazety Wyborczej. Wskazał, że mężczyzna powinien trafić do izby wytrzeźwień.

Źródło: Gazeta Wyborcza