Paweł Kukiz doceniony przez Piotra Glińskiego. Został powołany do rady, gdzie nie zrobi ani złotówki

Paweł Kukiz będzie zasiadał w radzie muzeum

Pawła Kukiza i PiS łączy trudna relacja, w której pełno wzlotów i upadków. Po wielokrotnych groźbach dotyczących zabrania głosów Kukiz'15 podczas decydowania o losach sejmowych projektów PiS, polityk doczekał się lepszego czasu.

Minister w rządzie PiS spojrzał przychylnym okiem na artystyczną stronę życiorysu Pawła Kukiza. Piotr Gliński zdecydował, że od 22 listopada były muzyk staje się członkiem Rady Muzeum przy Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu.

- Od dawna mam kontakt z muzeum, a moja obecność w radzie to inicjatywa dyrektora. Zgodziłem się na jego propozycję. Żyję Kresami, więc to dla mnie naturalne - powiedział w rozmowie z portalem interia.pl dumny z nowej funkcji Paweł Kukiz.

- Od samego początku wspierałem ideę takiego muzeum, mój śp. ojciec dostał medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" za cykl Madonny Kresowe. Pozwoliły one opisać losy wysiedlanych parafii - dodał lider Kukiz'15. Decyzję ministra Glińskiego skomentował również sam dyrektor muzeum, gdzie Paweł Kukiz będzie teraz jeszcze częstszym gościem.

Paweł Kukiz nie zarobi ani złotówki

Nominacja Pawła Kukiza ma związek z nową rolą brzeskiego muzeum. Będzie ona dotyczyła tematu Kresów Wschodnich, a tematyka ta jest dla polityka bardzo ważna i bliska.

Co więcej, to Paweł Kukiz miał aktywnie lobbować za tym, by w muzeum w Brzegu powstał specjalny oddział zajmujący się tym tematem. - Wielokrotnie pojawiał się u nas przy okazji inicjatyw kresowych, utrzymuje stały kontakt z rodzinami z Kresów Wschodnich i działa na ich rzecz. Jeździ też na Wschód z darami - wyjaśnił w rozmowie z portalem interia.pl dr Dariusz Byczkowski, dyrektor Muzeum Piastów Śląskich.

Dyrektor jest zachwycony postawą Pawła Kukiza, ale podkreśla, że polityk nie może liczyć na powiększenie miesięcznych wpływów na konto. - Działamy dla dobra sprawy, każdy, kto chce się zaangażować, jest mile widziany. Paweł Kukiz chce. Rada ma w zasadzie symboliczny wymiar: wspomaga dyrektora, opiniuje. Trzeba też powiedzieć, że nie ma tu żadnych diet ani innych profitów finansowych - oświadczył dr Byczkowski.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Rząd szykuje zmiany, które mocno uderzą w portfele Polaków. Znamy szczegóły

• Rafał Bochenek nowym rzecznikiem PiS

• Jarosław Kaczyński o bezpieczeństwie. "Gdyby Rosjanie postanowili nas zaatakować"

Źródło: interia.pl