Nowe informacje ws. skażenia Odry. Naukowcy dokonali ważnego odkrycia, zabójcze algi w wodzie
Nowe informacje ws. skażenia Odry. Polscy naukowcy odkryli podczas badań to, co może być przyczyną śmierci tak wielu ryb pływających w Odrze. Podają, że za zatruciem mogły stać tzw. złote algi, które nagle zakwitły w rzece.
- Wielogodzinne analizy z użyciem obserwacji własnych, ale też wyników tych badań, które zostały dokonane z użyciem mikroskopów, dały nam pierwsze wyniki. [...] wskazują na obecność mikroorganizmu gatunku złotej algi - potwierdziła Anna Moskwa, ministerka środowiska.
Nowe informacje ws. skażenia Odry. Naukowcy dokonali ważnego odkrycia, zabójcze algi w wodzie
Przyczyna skażenia Odry leży gdzie indziej, niż wszyscy przypuszczali? Według naukowców w Odrze doszło do kwitnienia złotych alg - glony zajmowały ogromną połać cieku wodnego, a co gorsza, produkowały toksyczne substancje.
Według dra Grzegorza Dietricha, dyrektora Instytutu Rybactwa Śródlądowego, ilości glonów były potworne, sięgały nawet kilkudziesięciu miligramów na litr. Rozwojowi tych żyjątek sprzyja niewątpliwie temperatura i niski poziom wód. Złote algi nie występowały jednak dotąd w Polsce, a już na pewno nie w takiej liczbie.
- Przed nami, a przede wszystkim przed całą grupą naukowców, badania, by stwierdzić warunki uwarunkowania, które doprowadziły do powstania tego właśnie gatunku. Widzimy, że rzadko pojawia się on na świecie, są przypadki na innych kontynentach, są też przypadki w Europie. Te wszystkie przypadki są analizowane - przekazała Anna Moskwa.
Ministerka zapowiedziała również, że w najbliższym czasie będą trwać prace nad tym, by usunąć algi z Odry oraz by zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości. Jednocześnie ministerstwo środowiska stwierdziło, że nie doszło do żadnych nieprawidłowości związanych ze zrzutem szkodliwych substancji do rzeki. Anna Moskwa potwierdziła, że trwają kontrole i wszystkie firmy dokonujące zrzutów do rzeki są wpisane na listę i robią je legalnie.
- Mamy listę, ale nie tylko zasolenia, tylko wszystkich zrzutów, wszystkich parametrów, które te zrzuty mają. Wszędzie się toczą kontrole. Na dzisiaj te kontrole nie potwierdziły żadnych nielegalnych aktywności - przekazała.
Kwitnienie alg mogło mieć różnorakie podłoże - winna mogła być temperatura oraz kwestia nagłego zasolenia Odry. Złote algi najczęściej występują właśnie w wodach przejściowych i mogą rozwijać się w temperaturach od 2 do 32 stopni Celsjusza.
Toksyny wytwarzane przez kwitnące algi działają szczególnie na stworzenia oddychające skrzelami, czyli ryby, małże, czy kijanki. Uszkadzają one właśnie skrzela, które zaczynają krwawić i wytwarzać więcej śluzu. Stworzenia zmieniają swoje zachowanie i albo opadają na dno, albo łakną powietrza tak bardzo, że próbują nawet wydostać się ze zbiornika.
Nie ma jednej udowodnionego żadnego działania złotych alg na ssaki. Nie wiadomo, skąd przypadki poparzonej skóry oraz martwe bobry płynące Odrą. Obecność alg w ogóle tego nie wyjaśnia, więc sprawa skażenia wciąż jest otwarta.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Kolejne leki wycofane z obrotu w Polsce. Wiele nie posiada zamienników [LISTA]
Koszmar pod Warszawą. Samochód osobowy wbił się w drzewo, nie żyje 73-letni kierowca
Podkarpacie. Babcia poszła z wnukami nad zalew. 79-latka zginęła na ich oczach
Źródło: Goniec.pl, Radio Zet