Nie żyje Polak zaginiony w Chorwacji. Spełnił się najczarniejszy scenariusz
Nie żyje polski turysta, który kilka dni temu zaginął w chorwackich górach. W akcji poszukiwawczej uczestniczyło ponad stu funkcjonariuszy. Ciało Mateusza N. zostało odnalezione w okolicach miasta Omis na południu kraju.
Zaginiony Mateusz N. nie żyje
Pochodzący z Polski Mateusz N. był uznawany za zaginionego od czwartku 11 lipca. Mężczyzna wraz z przyjaciółmi przemierzał chorwackie szlaki górskie. W pewnym momencie odłączył się od znajomych, by odwiedzić kościół św. Antoniego w Naklicach.
Grupa planowała spotkać się ponownie na festiwalu Ultra Europe w Splicie. Mateusz N. nie skontaktował się jednak z towarzyszami. Wkrótce wszczęto poszukiwania.
Potężny pożar we Władysławowie, dym widać z kilometrów. Jedna osoba poszkodowanaZaginiony Polak uległ wypadkowi?
Mateusza N. poszukiwało ponad stu chorwackich funkcjonariuszy. W akcje zaangażowano także bułgarskie służby. W sobotę 13 lipca około godz. 10 natrafiono na ciało Polaka. Przyczyna śmierci nie została ujawniona.
Informujemy, że w zdarzeniu nie stwierdzono znamion przestępstwa. Na ten moment nie możemy i nie jesteśmy w stanie udzielić innych informacji — przekazała chorwacka policja w rozmowie z polskimi mediami.
ZOBACZ TAKŻE: Niemal cała Polska na pomarańczowo, IMGW ostrzega. Gradobicia i burze to nie wszystko
Polski turysta zginął w Chorwacji
Tragiczną wiadomość o śmierci polskiego turysty potwierdził szef Chorwackiej Służby Ratowniczej Górskiej w Splicie Branimir Jukić. Informację o zgonie Polaka przekazały także lokalne media.