Nie żyje jedna osoba, są ranni. Kolejny tragiczny pożar kamienicy w polskim mieście
Do tragedii doszło w czwartek nad ranem w Szczecinie. W kamienicy przy ulicy Piastów wybuchł pożar. Z budynku ewakuowano 18 osób. Dwie kobiety trafiły do szpitala. - W mieszkaniu objętym pożarem odnaleziono ciało - poinformował Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Pożar kamienicy w Szczecinie. Nie żyje jedna osoba
Do zdarzenia doszło w czwartek 12 września o świcie. Do strażaków o godzinie 5.30 wpłynęło zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań kamienicy przy ulicy Piastów w Szczecinie. Jak przekazał młodszy brygadier Tomasz Kubiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, z budynku ewakuowano 18 osób.
Strażacy natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej. Na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej, policja, oraz pogotowie ratunkowe.
Tu miał zostać pochowany ceniony lekarz. Gdy zobaczyła miejsce, znicz wypadł jej z rękiW mieszkaniu objętym pożarem znaleziono ciało. Dwie kobiety zostały zabrane do szpitala z objawami zatrucia gazami pożarowymi - przekazał młodszy brygadier Tomasz Kubiak.
Pożar kamienicy w Szczecinie. Nie żyje jedna osoba, są poszkodowani
Strażacy zdołali sprawnie opanować ogień. Chwilę po godzinie 7.00 kpt. Franciszek Koliński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie przekazał PAP, że pożar został ugaszony szybko, a na miejscu cały czas trwają jeszcze działania służb.
Wiadomo, że doszczętnie spłonęło jedno z pomieszczeń. Trwa sprawdzanie pozostałych. W wyniku pożaru zginęła jedna osoba, a dwie kobiety trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na chwilę obecną nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. To będą ustalać odpowiednie służby. Aleja Piastów w kierunku ronda Szarych Szeregów została zamknięta. Kierowcy powinni spodziewać się chwilowych utrudnień w ruchu.
Szczecin. Pożar w kamienicy, ewakuowano mieszkańców
Dwie kobiety, które zostały przewiezione do szpitala na szczegółowe badania, są w stanie stabilnym. Zgłaszały dolegliwości związane z zatruciem dymem. Zostały wstępnie przebadane na miejscu zdarzenia przez zespół ratownictwa medycznego.
Ja mieszkam od oficyny, słyszałam, że coś się dzieje. Patrzę, prądu nie ma, nie ma nic…. Przyszłam zobaczyć i widzę, że właśnie gaszą, prawdopodobnie do góry ogień poszedł. Dach również został pozalewany - relacjonuje w “Radiu Szczecin” mieszkanka kamienicy, gdzie doszło do pożaru.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia dzięki uprzejmości portalu wSzczecinie.pl.