Nie żyje jedna osoba, nie pomógł nawet śmigłowiec LPR. Policja pilnie apeluje
Policja w Oławie wyjaśnia okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 455. Samochód osobowym zderzył się tam z ciężarówką. Droga przez długi czas była zablokowana, na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Niestety jest ofiara śmiertelna. Policja z pilnym apelem do kierowców.
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku
Do wypadku doszło w poniedziałek chwilę po godzinie 16.00 na drodze wojewódzkiej nr 455, pomiędzy miejscowościami Stary Otok i Jelcz Laskowice na Dolnym Śląsku. Policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem dwóch pojazdów. Szybko ustalono szczegóły.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący zespołem pojazdów marki DAF, 66-letni mieszkaniec Poznania, jadąc z Jelcza Laskowic w kierunku Oławy, przed miejscowością Stary Otok z nieustalonych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego zderzył się z jadącym w przeciwnym kierunku samochodem osobowym marki Ford Fiesta - informuje asp. szt. Wioletta Polerowicz z KPP w Oławie.
Niestety w wyniku zdarzenia śmierć poniosła pasażerka osobówki. Autem podróżowały dwie kobiety. Policja przekazała szczegóły. Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Ewakuowano 300 osób. "Wtargnęła na tory"Pasażerka nie żyje, druga z kobiet przetransportowana LPR
Służby ratunkowe, które pojawiły się na miejscu wypadku, bardzo szybko udzieliły pomocy pasażerce samochodu osobowego. Niestety jej obrażenia były zbyt poważne. 60-letnia kobieta, mieszkanka Jelcza Laskowic, zginęła na miejscu.
Kierująca fordem 40-letnia mieszkanka Wrocławia, z ciężkimi obrażeniami zagrażającymi jej życiu została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do jednego z wrocławskich szpitali.
Policja poinformowała, że kierowca samochodu ciężarowego był trzeźwy. Droga na miejscu zdarzenia była zablokowana. Służby wydały pilny apel do kierowców.
Policja z apelem
Na miejscu zdarzenia policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali czynności procesowe. Służby pracowały do późnych godzin. Decyzją prokuratora oba pojazdy biorące udział w wypadku zostały zabezpieczone. Policja ustala wszystkie okoliczności wypadku. Mundurowi po raz kolejny pilnie apelują do kierowców.
Ponownie apelujemy o zachowanie ostrożności na drodze, przestrzeganie przepisów oraz dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych. Pomimo regularnie prowadzonych działań profilaktycznych, prewencyjnych i kontrolnych, niestety kolejny raz doszło do tragicznego wypadku drogowego! Pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami - dbajmy o bezpieczeństwo własne i innych uczestników ruchu! - podkreśla asp.szt. Wioletta Polerowicz.
ZOBACZ: Nie żyje 42-latek, jedna osoba ranna. Tragiczny wypadek w polskiej miejscowości
