Nie żyje 36-letni kierowca. Popełnił tragiczny w skutkach błąd
Makabryczny wypadek z udziałem dwóch ciężarówek na trasie S8 w miejscowości Szklarka Mielęcka (woj. wielkopolskie). W wyniku zderzenia pojazdów, na miejscu zginął jeden z kierowców. Podróżujący musieli liczyć się ze sporymi utrudnieniami. Zablokowana została droga w kierunku Warszawy. Okoliczności zdarzenia policjanci wyjaśniają pod nadzorem prokuratora.
Szklarka Mielęcka. Zderzenie dwóch samochodów ciężarowych
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dyżurnego Punktu Informacji Drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA, wypadek miał miejsce w czwartek około godziny 14.15 na 94. kilometrze drogi S8. W miejscowości Szklarka Mielęcka zderzyły się dwa samochody ciężarowe, co skutkowało wywróceniem się jednego z nich.
"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" Dąbrowski zostanie bezdomny? Jego dom nagle zniknąłKierowca zginął na miejscu
Informacje o tragicznym w skutkach wypadku potwierdził starszy sierżant Rafał Stramowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kępnie. Niestety w wyniku zdarzenia, na miejscu zginął 36-letni kierowca. - Jeden z pojazdów zahaczył bokiem o drugi stojący na pasie awaryjnym. Następnie wypadł z drogi. W zdarzeniu zginął 36-letni kierowca jadącej ciężarówki. Kierowca przewoził kruszywo, które w wyniku zdarzenia wysypało się na drogę. Przejazd jest zablokowany. Policja kieruje na objazd przez Kępno. Na miejscu pracuje policja, straż pożarna i prokurator - wyjaśniał mężczyzna.
Kolejny, tragiczny wypadek
W ostatnich dniach do koszmarnego wypadku doszło również w Małym Czystem (gmina Stolno) na drodze krajowej prowadzącej z Torunia do Gdańska. Jadący w stronę Grudziądza kierowca BMW z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwny pas jezdni, co skutkowało czołowym zderzeniem z nadjeżdżającym samochodem osobowym. Następnie BMW wylądowało pod maską ogromnej ciężarówki.
Kierowca BMW był zakleszczony w swoim pojeździe. Mężczyznę z samochodu wyciągnęli strażacy. Podjęto próbę reanimacji poszkodowanego. Niestety pomimo wysiłków medyków jego życia nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Źródło: tvn24.pl