Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Nagle rzucił się z nożem na syna. Trwa walka o życie 25-latka
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 06.05.2021 13:49

Nagle rzucił się z nożem na syna. Trwa walka o życie 25-latka

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
goniec.pl

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Polską Agencję Prasową 59-letni mężczyzna mieszkający w Starachowicach został już zatrzymany, a policja rozpoczęła czynności mające wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do zbrodni. Podejrzany w chwili aresztowania miał być pod wpływem alkoholu.

Rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Kielcach, nadkomisarz Kamil Tokarski przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że do rodzinnej awantury, podczas której 59-letni mężczyzna miał zadać poważne rany swojemu synowi, doszło w poniedziałek 5 maja. 25-letnia ofiara trafiła pod opiekę lekarzy.

Mężczyzna ze Starachowic miał dźgnąć syna

Z ustaleń policji wynika, że podejrzany mężczyzna miał zaatakować swojego syna w trakcie awantury. Do przestępstwa miało dojść na terenie jednego z domów w Starachowicach, w województwie świętokrzyskim.

Według informacji przekazanych przez służby dramatyczne zdarzenie miało miejsce przed północną. Policja po otrzymaniu zawiadomienia szybko przystąpiła do akcji. Mundurowi dotarli już do podejrzanego mieszkańca Starachowic.

[EMBED-243]

Jak donosi Radio ZET, 59-latek w momencie, w którym został zatrzymany przez funkcjonariuszy, miał być pod wpływem alkoholu. Rozgłośnia informuje, że podejrzany o zadanie poważnych obrażeń mężczyzna miał wówczas 1,8 promila alkoholu we krwi.

Nadkomisarz Kamil Tokarski z Wojewódzkiej Policji w Kielcach oświadczył w rozmowie z mediami, że służby prowadzą teraz szczegółowe dochodzenie, by dokładnie wyjaśnić wszelkie okoliczności, w jakich doszło do przestępstwa.

25-letni mężczyzna jest w śpiączce

Szczegóły rodzinnej awantury, która zakończyła się fatalnie dla 25-letiego mężczyzny, przekazała „Gazeta Starachowicka”. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez redakcję lokalnych mediów 59-latek miał dwukrotnie dźgnąć swojego syna.

Mieszkaniec Starachowic miał trafić 25-latka w klatkę piersiową. Ofiara rodzinnej awantury została przetransportowana do szpitala, gdzie lekarze określili jej stan zdrowia jako bardzo ciężki.

Dziennikarze z Radia Kielce połączyli się z Eweliną Drużyc z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Policjantka oświadczyła, że pracownicy medyczni stwierdzili konieczność wprowadzenia 25-letniego mężczyzny w stan śpiączki farmakologicznej.

Źródło: Radio ZET

Tagi: