Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Śmierć przyjaciela zdruzgotała Michała Wiśniewskiego. W nocy opublikował smutne wspomnienie
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 06.05.2021 13:56

Śmierć przyjaciela zdruzgotała Michała Wiśniewskiego. W nocy opublikował smutne wspomnienie

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
East News TRICOLORS

Wszystko wskazuje na to, że Michał Wiśniewski nadal bardzo przeżywa śmierć swojego bliskiego przyjaciela. Adam Śledzianowski odszedł we wrześniu 2020 roku. Mężczyzna zmagał się z problemami zdrowotnymi od zawsze, jednak nic nie zwiastowało nadchodzącej tragedii.

W nocy z soboty na niedzielę (1 na 2 maja) dała o sobie znać niezabliźniona rana Michała Wiśniewskiego. Lider zespołu Ich Troje we wrześniu ubiegłego roku musiał pożegnać swojego przyjaciela. Nie mógł się przygotować na tę wielką stratę, ponieważ Adam Śledzianowski odszedł nagle i niespodziewanie.

Michał Wiśniewski nie pogodził się ze śmiercią przyjaciela

We wrześniu nikt się nie spodziewał, że przyjaciel Michała Wiśniewskiego nie dożyje już następnego roku. Adam Śledzianowski nie tylko odszedł nagle, ale również – jak twierdzi lider Ich Troje – w kontrowersyjnych okolicznościach, ponieważ miał nie otrzymać odpowiedniej opieki.

Śmierć przypadła na okres, gdy zaczynało się już mówić o nadchodzącej drugiej fali zarażeń. Michał Wiśniewski postanowił opowiedzieć o okolicznościach, w jakich zmarł jego przyjaciel. Jego zdaniem o tragedii zadecydował brak pomocy ze strony lekarzy.

[EMBED-245]

Rozmawiając o śmierci przyjaciela, piosenkarz oświadczył, że niedługo przed dramatycznym wydarzeniem Adam zmagał się z infekcją. Z relacji muzyka wynika, że miał takie objawy jak kaszel i duszności, choć nie gorączkował.

Wrócił koszmar Michała Wiśniewskiego

Od tej pory Michał Wiśniewski nadal nie pogodził się z utratą przyjaciela. Muzyk jest przekonany, że Adam Śledzianowski nie otrzymał pierwszej pomocy. Jego zdaniem, gdyby system ochrony zdrowia działał odpowiednio, wierny fan i zarazem bliska mu osoba nadal by żyła.

Lider Ich Troje podkreślił jednak, że nie chce krytykować służby zdrowia. W swoich wypowiedziach zaznaczył, że to czynnik ludzki był elementem, który zawód w tych dramatycznych okolicznościach. Jak donosi Wirtualna Polska, po śmierci Adama Śledzianowskiego przeprowadzono badanie, które wykazało, że nie był zarażony koronawirusem.

Wokalista oświadczył też, że w razie potrzeby zaproponuje rodzinie zmarłego pomocy, gdyby ci postanowili złożyć wniosek o odszkodowanie. To zdarzenie to jednak przede wszystkim osobisty dramat bliskich przyjaciela Wiśniewskiego.

Na Instagramie piosenkarza Ich Troje pojawiły się wspólne zdjęcia z jego przyjacielem. Michał Wiśniewski ujawnił, że śnił mu się tej nocy. Muzyk nie mógł powstrzymać łez, wspominając Adama Śledzianowskiego. Cały wpis gwiazdy publikujemy poniżej.

[EMBED-663]

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Tagi: