Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Marian Banaś otrzymał wiadomość od CBA ws. odkrytych nieprawidłowości
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 26.08.2021 14:41

Marian Banaś otrzymał wiadomość od CBA ws. odkrytych nieprawidłowości

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Piotr Molecki/East News

Centralne Biuro Antykorupcyjne nie reaguje na podejrzenia Najwyższej Izby Kontroli w sprawie nieprawidłowości w wydawaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Jak donosi RMF FM, Marian Banaś otrzymał odpowiedź od szefa biura na pismo, w którym NIK doniósł o wykryciu mechanizmów korupcjogennych w Funduszu Sprawiedliwości.

W związku z kontrolą NIK prezes Izby Marian Banaś wystąpił do premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego o pilne działania naprawcze ws. funduszu. Z kolei od szefa CBA zażądał działań zmierzających do wyjaśnienia wykrytych nieprawidłowości. Ten jednak ignoruje doniesienia Banasia.

Szef CBA ignoruje Banasia

W swojej odpowiedzi do prezesa NIK szef CBA odmówił podjęcia jakichkolwiek działań wobec resortu Zbigniewa Ziobry. Napisał, że CBA nie jest uprawnione do wypowiadania się na temat wyników działań kontrolnych NIK, dlatego też nie może odnieść się do prezentowanej przez Izbę oceny funkcjonowania Funduszu Sprawiedliwości.

Stanowisko CBA jest o tyle zaskakujące, że w swoim piśmie Marian Banaś podał konkretne przykłady podejrzeń nieprawidłowości wydawania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Kontrolerzy NIK w trakcie swojego postępowania mieli wykryć mechanizmy korupcjogenne, w tym pewnego rodzaju powiązania personalne między władzami organizacji pozarządowych, które korzystały ze środków z Funduszu. Chodzić ma o kilkanaście milionów złotych.

Jak stwierdzili pracownicy NIK, w instytucjach korzystających ze wsparcia natrafiono na liczne przykłady konfliktu interesów. Zarzucono także brak równego i transparentnego dostępu do finansowego wsparcia oraz uznaniowość w przyznawaniu pieniędzy.

Izba wysłała zawiadomienie do CBA jeszcze przed opublikowaniem pełnego raportu. Prezes NIK Marian Banaś powiedział wówczas, że decyzja taka jest podyktowana koniecznością jak najszybszego usunięcia wykrytych nieprawidłowości.

Ziobro odpiera zarzuty NIK

Ministerstwo Sprawiedliwości odpowiedziało na wcześniejsze zarzuty Mariana Banasia. Resort stwierdził, że Banaś, formułując je przed publikacją raportu, postępuje w sposób niespotykany dotąd w historii, a cała sprawa ma związek z wnioskiem do Sejmu o uchylenie immunitetu prezesowi NIK.

Tydzień temu, w reakcji na zapowiadany raport NIK Zbigniew Ziobro ogłosił zmiany w Funduszu Sprawiedliwości. W projekcie zaproponowano zwiększenie kosztów obsługi funduszu z 2,5 proc. do 7 proc. planowanych przychodów. Jak uzasadnia resort, niemal trzykrotny wzrost kosztów obsługi funduszu wynika z konieczności zmian organizacyjnych podyktowanych zaleceniami NIK.

Resort chce też odejść od podziału źródeł finansowania zadań Funduszu Sprawiedliwości. Ponadto, ministerstwo proponuje doprecyzowanie niektórych pojęć występujących w rozporządzeniu.

W rozmowie z PAP wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Marcin Romanowski podkreślił, że mimo pewnej zbieżności z wnioskami NIK powyższe zmiany - o charakterze „doprecyzowującym” i „doskonalącym” - głównie opierają się na analizie dotychczasowej praktyki stosowania rozporządzenia i dotyczą różnych aspektów funkcjonowania Funduszu Sprawiedliwości.

Jak dodał, prace nad nowelizacją rozporządzenia w sprawie Funduszu Sprawiedliwości rozpoczęły się na długo przed wystąpieniem pokontrolnym NIK.

Przypomnijmy, że NIK bada funkcjonowanie Funduszu Sprawiedliwości od kilku lat i już trzykrotnie negatywnie oceniła jego działania. Teraz wszyscy z niecierpliwością czekają na ruch Zbigniewa Ziobry po reakcji CBA.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: rmf24.pl, gazetaprawna.pl

Tagi: