Morderstwo pod osłoną nocy. Otrzymał śmiertelny cios nożem, w tle zazdrość o kobietę
Do dramatycznego zdarzenia doszło w nocy 10 lutego we Włocławku. 49-letni mężczyzna zginął tragicznie w wyniku ran zadanych mu nożem podczas kłótni, która rozegrała się w bloku przy ul. Bajecznej. Nieoficjalnie mówi się, że motywem zbrodni była zazdrość o kobietę. Policja aresztowała już podejrzanego, choć ten nie przyznał się do winy.
Włocławek. Brutalne morderstwo na Zazamczu
O dramatycznym w skutkach zajściu, które rozegrało się w nocy 10 lutego możemy przeczytać m.in. na lokalnej stronie portalwloclawek.pl. Jak podano, w jednym z mieszkań przy ul. Bajecznej na włocławskim Zazamczu w bestialski sposób zamordowano 49-letniego mężczyznę. Motywacją sprawcy zabójstwa miała być zazdrość o byłą partnerkę.
- Sytuacja wyglądała w ten sposób, że pan, który był partnerem pani Żanety S. miał dźgnąć nożem kolegę swojej byłej partnerki. W ten sposób doprowadził do jego śmierci. Podejrzany ma 58 lat — poinformował prok. Tomasz Chechła, zastępca Prokuratora Rejonowego we Włocławku.
Zatrzymany 58-latek nie przyznaje się do winy
Według doniesień, do morderstwa miała doprowadzić kłótnia pomiędzy mężczyznami. Ranny 49-latek miał zostać wypchnięty na klatkę schodową, a jego obrażenia okazały się tak duże, że zginął na miejscu.
Policja zatrzymała już podejrzanego w tej sprawie Mirosława W., który obecnie przebywa w areszcie i nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
- Zostały przedstawione zarzuty zabójstwa, po drugie znęcania się, po trzecie zniszczenia mienia, po czwarte spowodowania lekkich obrażeń ciała. Zarzuty przedstawiono byłemu partnerowi właścicielki mieszkania, w którym doszło do zdarzenia. Sekcja zwłok dowiodła temu, że denat zmarł w wyniku wstrząsu krwotocznego – przekazał dla nwloclawek.pl prok. Chechła.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Teściowa zrobiła to na ich ślubie. Nowożeńcy byli załamani. "To nie może być prawda"
Dyrektorka liceum zatańczyła na studniówce taniec Wednesday. Nagranie hitem TikToka
Miłosne uniesienia zakończone w szpitalu. Medycy nie mogli wyjść z zadziwienia
Źródło: portalwloclawek.pl, nwloclawek.pl
