Miała wyjechać do Kościeliska, trafiła na policję. Kobieta straciła ponad 2 tys. zł
Kobieta straciła spore pieniądze tylko dlatego, że chciała wypocząć w górach. Policja ujawniła historię mieszkanki gminy Nałęczów z nadzieją, iż będzie ona przestroga dla innych. Szybko na jaw wyszło, iż ofiar było więcej. Śledczy zaapelowali do Polaków planujących wyjazd w góry.
Miała wyjechać do Zakopanego, straciła pieniądze
Domek w górach miał być wymarzonym miejscem na zimowy odpoczynek. Kobieta z gminy Nałęczów chciała odpocząć w chatce w Kościelisku tuż obok Zakopanego. Nie mogła uwierzyć w swoje szczęście, gdy na platformie Olx znalazła kuszące ogłoszenie.
Michał Adamczyk wrócił do "Wiadomości" TVP. Zwrócił się wprost do widzów- Nawiązała kontakt z osobą, której dane były podane w ogłoszeniu. Po wstępnych ustaleniach wpłaciła zaliczkę za 7 osób - zrelacjonowała komisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Kobieta poszła na policję, gdy nie mogła ustalić szczegółów wyjazdu
Kobieta wpłaciła 2400 zł zaliczki za domek w Kościelisku koło Zakopanego. W zawiadomieniu złożonym na policji ujawniła, iż gdy zbliżał się już termin wyjazdu, chciała ponownie skontaktować się z wynajmującym, któremu przesłała pieniądze. Szybko zdała sobie sprawę, niż ustalenie szczegółów pobytu w Kościelisku było niemożliwe.
ZOBACZ: Awantura w autobusie. Kierowca nie chciał zabrać rowerzysty, ten wpadł w szał
- Niestety ogłoszenie zniknęło, a podany w nim wcześniej numer telefonu nie odpowiadał. Okazało się, że kobieta została oszukana. Ponadto wyszło na jaw, że oszust użył zdjęć istniejącego w Kościelisku budynku i nie ona jedna została oszukana - wyjaśniła kom. Ewa Rejn-Kozak. Policja opublikowała specjalny apel.
Zwróć uwagę na te szczegóły, unikniesz problemów
Pieniądze, jakie straciła kobieta, nie są fortuną, jednak jeśli kwotę przemnożyć przez ilość oszukanych osób, to pewne jest, iż złodzieje zainkasowali spore pieniądze. Policja apeluje o rozwagę przy korzystaniu z wyjątkowo atrakcyjnych ofert.
ZOBACZ: Dziwne SMS-y przed świętami trafiają do Polaków. Pod żadnym pozorem nie odpowiadaj
- Przestrzegamy przed potencjalnymi oszustami, którzy mogą oferować noclegi w fikcyjnych pensjonatach lub podszywać się pod właścicieli istniejących ośrodków wypoczynkowych - czytamy w komunikacie. Śledczy wskazują, iż podejrzenia powinien wzbudzić brak strony intern owej obiektu, zbyt niska cena za wynajem, która nie przystaje do sezonu szczytowego, czy zbyt atrakcyjna lokalizacja lub nawet podanie nieistniejącego adresu.
Źródło: KPP Puławy
