Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Zdrowie > Miała jeden, niepozorny objaw. Rak jelita grubego był już w IV stadium
Redakcja Goniec
Redakcja Goniec 20.11.2025 09:26

Miała jeden, niepozorny objaw. Rak jelita grubego był już w IV stadium

Miała jeden, niepozorny objaw. Rak jelita grubego był już w IV stadium
Fot. Instagram/ellie_wilcock

Ellie Wilcock miała zaledwie 25 lat, gdy dowiedziała się, że cierpi na raka jelita grubego w IV stadium. Choroba długo nie dawała wyraźnych objawów. Dolegliwości, które jej doskwierały, dotyczą niemal wszystkich. Kobieta początkowo więc je lekceważyła.

Rak jelita grubego zbiera śmiertelne żniwo

Rak jelita jest jednym z najbardziej podstępnych nowotworów. Każdego roku w Polsce diagnozuje się około 20 tys. nowych przypadków. Aż 12 tys. pacjentów rocznie umiera. Choroba rozwija się bardzo powoli, nawet przez kilkanaście lat, często nie dając wyraźnych sygnałów. 

Przeżywalność zależy od stopnia zaawansowania. W I stadium pacjent ma aż 85-100 proc. szans na pięcioletnie przeżycie. W IV stadium to już tylko 5-15 proc. 

Choruje na raka jelita grubego w IV stadium. Takie miała objawy

Ellie Wilcock opublikowała w mediach społecznościowych film, w którym wyjaśniła, co ostatecznie skłoniło ją do wizyty u lekarza. 25-latka przez dłuższy czas odczuwała ból z lewej strony brzucha i miednicy. Była pewna, że cierpi na infekcję układu moczowego, która u kobiet nie należy do rzadkości.

Długo myślałam, że to infekcja układu moczowego i że mogła ona dotrzeć do nerek, ponieważ był to ból jednostronny i przechodził od przodu na plecy — relacjonowała.

Wykonane przez lekarzy badania krwi nie potwierdziły tego podejrzenia. Błędna okazała się także teoria o zespole jelita drażliwego. Mimo to Ellie coraz częściej uskarżała się na zmęczenie.

Numer dwa to zmęczenie. Wcześniej zazwyczaj wstawałam, szłam do pracy, wracałam do domu, a potem jeszcze chodziłam na siłownię, gotowałam kolację lub spotykałam się z przyjaciółką. Ale potem w zasadzie wracałam z pracy do domu i przesypiałam resztę wieczoru — dodawała.

ZOBACZ TAKŻE: Akt dywersji na kolei. Pojawiła się relacja maszynisty

Diagnoza okazała się fatalna

W końcu 25-lat zaczęła zauważać także dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Odnotowała zmiany w pracy jelit i krew w kale. Nie miała apetytu i zmagała się z uporczywymi nudnościami. Gdy w końcu otrzymała diagnozę, sytuacja była już bardzo poważna. Nowotwór zdążył rozprzestrzenić się na wątrobę, jajniki i otrzewną.

Konieczna okazała się interwencja chirurgiczna i chemioterapia. Leczenie okazało się skuteczne. Dziś Ellie jest zdrowa. W swoich mediach społecznościowych regularnie przypomina jednak, że rak może dotyczyć każdego, niezależnie od wieku, dlatego profilaktyka jest bardzo istotna.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News