Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Marek Suski się nie hamował. Mówił o pomocy Niemiec. "Żałosne tłumaczenia"
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 25.11.2022 13:53

Marek Suski się nie hamował. Mówił o pomocy Niemiec. "Żałosne tłumaczenia"

Marek Suski w ostrych słowach odniósł się do wypowiedzi ambasadora Niemiec w Polsce.
Piotr Molecki/East News

Marek Suski nie zostawił suchej nitki na wypowiedzi ambasadora Niemiec w Polsce. Thomas Bagger najpierw wyraził swoje niezrozumienie względem odrzucania niemieckiej propozycji rozmieszczenia baterii Patriot w Polsce oraz zwrócił uwagę na zaangażowanie Olafa Scholza w sprawę ukraińską. Zapytany o tę opinię szef Gabinetu Politycznego Premiera odparł, iż niemieckie tłumaczenia są "żałosne".

Marek Suski rozlicza ambasadora Niemiec

- Można wręcz powiedzieć, że [Niemcy - przyp. red.] podskórnie wspierają agresję rosyjską - mówił podczas "Kwadransu politycznego" w TVP Marek Suski, który piątkowego poranka nie szczędził gorzkich słów zachodnim sąsiadom.

- Czy lepiej by rakiety były strącone na terytorium Ukrainy, czy dopiero nad terytorium Polski? Czy Patrioty na Ukrainie nie przyczyniłyby się do tego by groźbę ataku na Polskę oddalić, czy miałyby czekać na ternie Polski aż Rosja nas zaatakuje? - pytał zapalczywie Marek Suski na antenie TVP.

Polityk zwracał w szczególności uwagę na fałszywą, jego zdaniem, politykę Niemiec, które z jednej strony mówią o udzielnej pomocy Ukraińcom, z drugiej zaś chętnie czym prędzej zakończyłyby trwającą wojnę i wrócili do starych interesów z Federacją Rosyjską.

Zapytany o niedawną wypowiedź niemieckiego ambasadora w Polsce, dotyczącą braku porozumienia w sprawie rozmieszczenia systemów obrony przeciwlotniczej Patriot oraz myśliwców Eurofighter, Marek Suski nie ukrywał, iż rozwiązanie to nie jest optymalnym z punktu widzenia interesów Polski.

- Niemcy mogliby Ukraińców przeszkolić, to są zdolni ludzie, zaprawieni w boju. Z bojowego punktu widzenia, taka bateria, jeszcze z lat 70., nie ma większego znaczenia dla naszej obronności, ale wspierając system obronny Ukrainy, odegrałaby ważną rolę - zwracał uwagę polityk.

Marek Suski się nie hamował. "Żałosne tłumaczenie" Niemiec

To jednak nie był koniec rozważań polityka o dyplomacji i sprawach z zakresu obronności oraz zaangażowania w sprawę ukraińską. Jak bowiem można było usłyszeć z ust szefa Gabinetu Politycznego Premiera, wszelkie tłumaczenia Niemiec, związane z ich rzekomą rzeczywistą gorliwością w niesieniu pomocy Ukraińcom są "żałosne".

- Tak, te hełmy budowlane były bardzo nowoczesne - ironizował polityk. - A jeśli chodzi o sprzęt NATO, to przecież USA, Polska dostarczają Ukrainie sprzęt i to też jest sprzęt NATO - tłumaczył dosadnie Marek Suski. - Niemcy zachowują się żałośnie w stosunku do wojny na Ukrainie - podsumował.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: dorzeczy.plvod.tvp.pl