Fałszywe dokumenty, setki mandatów i deportacje. Stołeczna policja zaczęła kontrole kierowców, wyniki porażają

Warszawa: policja prowadzi wielką akcję kontroli

Policjanci po skokowym wzroście zgłoszeń przestępstw w sferze przewozów osób postanowiła działać. Efekty zmasowanej kontroli są porażające i pokazują, że niepokojące sygnały nie były bezpodstawne.

- To działania cyklicznie od lat prowadzone na terenie Warszawy. Dzisiaj prowadzimy je wspólnie z miastem, z Inspekcją Transportu Drogowego oraz ze strażą graniczną - zapewnił nadkom. Sylwester Marczak.

Rzecznik stołecznych policjantów potwierdza, że kontrole przynoszą natychmiastowe efekt. Ilość złapanych kierowców, którzy nie powinni siadać za kierownicą, poraża. Szczególnie w połączeniu z wiadomością, ile osób siadało na tylnej kanapie ich samochodu.

56 fałszywych dokumentów i deportacje

Firmy oferujące transport osób deklarują, że dokładają wszelkich starań w kwestii prześwietlania i weryfikowania swoich kierowców. Efekty zmasowanej kontroli policji zupełnie temu przeczą.

Nadkom. Marczak wskazał, że od początku roku aż 56 okazanych uprawnień do kierowania pojazdami było fałszywych. Kolejne 50 osób nie miało prawa jazdy w ogóle.

50 pojazdów zostało odholowanych. W wyniku kontroli policjanci wystawili aż 300 mandatów. Przewoźnicy oferujący swoje usług przez aplikacje zostali obciążeni 125 karami administracyjnymi.

Najbardziej przerażający jest fakt, iż akcja policji ujawniła, jak nieszczelny jest system weryfikacji kierowców. - Spośród skontrolowanych kierowców, aż 18 przebywało na terenie kraju nielegalnie, więc zostali deportowani - oświadczył rzecznik warszawskiej policji.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Paweł Kukiz doceniony przez Piotra Glińskiego. Został powołany do rady, gdzie nie zrobi ani złotówki

• Rafał Bochenek nowym rzecznikiem PiS

• Radio ZET: Radny PiS zatrzymany przez policję. Miał w domu substancje odurzające

Źródło: interia.pl