Lekarze papieża Franciszka ujawnili prawdę o jego zdrowiu. Sytuacja jest bardzo poważna

Papież Franciszek walczy z obustronnym zapaleniem płuc

Papież Franciszek od kilku dni jest hospitalizowany. Od początku lutego zmaga się z infekcją układu oddechowego, która przerodziła się w obustronne zapalenie płuc. Początkowe doniesienia na temat stanu jego zdrowia budziły poważny niepokój. Włoskie media donosiły nawet, że Watykan przygotowuje się do konklawe. Informacje te mają jednak być nieprawdziwe. Obawy wywołuje też fakt, że papież do tej pory nie pozdrowił wiernych z okna kliniki.

Papież Franciszek wie, że sytuacja jest poważna i nie chce dawać złudnych sygnałów. W zeszłym roku, kiedy przebywał w szpitalu, jeszcze potrafił żartować. Teraz minął tylko rok, a nastawienie jest zupełnie inne — oceniał dziennikarz Onetu i ekspert ds. kościelnych Szymon Piegza.

Watykan "przygotowuje się na różne scenariusze". Ekspert ujawnił, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami Czytaj dalej

Papież Franciszek nie wróci do pełnienia obowiązków?

Według ekspertów hospitalizacja papieża może być przedłużana, by ocenić jego zdolność do dalszego stania na czele Kościoła. Nie jest tajemnicą, że Franciszek na początku pontyfikatu podpisał specjalny dokument, który ma zostać odpieczętowany, gdy on sam będzie niezdolny do dalszego pełnienia powierzonej mu funkcji.

Nie ulega wątpliwości, że gdyby znalazł się w sytuacji, w której zagrożona byłaby jego możliwość osobistych kontaktów z ludźmi, które kocha, oraz bezpośredniego, wyraźnego i jasnego komunikowania, wtedy myślę, że mógłby zdecydować o dymisji — przekazał w rozmowie z włoskimi mediami kardynał Gianfranco Ravasi.

ZOBACZ TAKŻE: Andrzej Duda po rozmowie z Zełenskim zaczął się pakować. Lada chwila wsiądzie do samolotu

Lekarze papieża Franciszka zabrali głos na temat jego stanu

W piątek 21 lutego odbyła się oficjalna konferencja prasowa, w której udział wzięli prof. Sergio Alfieri i dr Luigi Carbone, lekarze koordynujący proces leczenia papieża. Przypomniano, że przed przyjęciem do kliniki Gemelli Franciszek, który uskarżał się na duszności, był leczony w Domu Świętej Marty.

Nad zdrowiem papieża czuwają trzy zespoły lekarskie: pulmonolodzy, gastroenterolodzy i interniści, oraz specjaliści ds. chorób zakaźnych. 88-latek przeszedł też szereg badań kardiologicznych.

Ojciec Święty zawsze chciał, abyśmy mówili prawdę. Chcemy rozwiać wszelkie wątpliwości – nie ma żadnych ukrytych informacji. To, co czytaliście w biuletynach, to prawda – dodał prof. Alfieri.

Specjaliści podkreślili, że ze względu na przewlekłe choroby układu oddechowego i infekcję polimikrobiologiczną, papież wymaga obecnie szczególnej opieki. Obustronne zapalenie płuc i złożony obraz kliniczny sprawiają, że Franciszek "nie jest poza niebezpieczeństwem", a "sytuacja jest bardzo delikatna" także przez jego wiek.

Leczenie farmakologiczne wymaga czasu – czasem dni, a czasem tygodni, aby zobaczyć efekty. To nie jest tak, że podajesz lek i następnego dnia masz gotowe wyniki – mówił prof. Alfieri, podkreślając, że w obecnie trudno przewidzieć, kiedy papież opuści szpital.

Franciszek "pomimo choroby, wciąż spotyka się ze swoimi najbliższymi współpracownikami". Ze względu na jego bezpieczeństwo, lekarze ograniczyli jednak ich grono do trzech osób.

To nie jest człowiek, który się poddaje — podsumował dr Carbone.

ZOBACZ TAKŻE: Duży polski bank wydał komunikat do klientów. Ostrzega: "Nie będą działały