Ławrow ostro krytykuje działanie polskich służb. "Absolutnie nie do zaakceptowania"
Siergiej Ławrow skomentował działania podejmowane dzisiaj przez polskie służby mundurowe na granicy z Białorusią. Szef rosyjskiego MSZ określił je jako "absolutnie nie do zaakceptowania".
- Myślę, że gaz łzawiący, armatki wodne, strzelanie nad głowami imigrantów w stronę Białorusi, to wszystko odzwierciedla próbę ukrycia swoich działań - powiedział przed momentem Ławrow.
Siergiej Ławrow krytykuje polskie władze
Gorzkich słów pod adresem polskiego rządu było więcej. Szef rosyjskiego MSZ jednoznacznie ocenił, że obecnie na granicy z Białorusią dochodzi do pogwałcenia przepisów.
- Nie mogą oni nie rozumieć, że naruszają wszelkie normy międzynarodowego prawa humanitarnego - stwierdził Siergiej Ławrow w odniesieniu do decyzji podejmowanych przez rząd Mateusza Morawieckiego.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Szef rosyjskiego MSZ zabrał głos także w temacie zakazu wpuszczania dziennikarzy do strefy przygranicznej. Zdaniem Ławrowa ma to być próba ukrycia działań służb nie tylko przed mediami, ale również przed Unią Europejską.
Szef rosysjkiego MSZ stawia warunki
Brak dopuszczenia do terenu przygranicznego dziennikarzy polskich i zagranicznych jest zdaniem Siergieja Ławrowa wiele mówiącym gestem polskiego rządu. Szef rosyjskiego MSZ wezwał do tego, by zakończona została "samowola".
Jak przekazał Ławrow, dotyczy to sytuacji dziennikarzy RT France, którzy zostali zatrzymani przy granicy z Białorusią. - Nie rozumieją, dlaczego nie są wpuszczani - zrelacjonował szef rosyjskiego MSZ w odniesieniu do zachodnich dziennikarzy, którzy nie mogą dotrzeć do terenu przy granicy po polskiej stronie.
To nie pierwsza krytyka ze strony Rosji w kontekście kryzysu migracyjnego. Wcześniej personalnie skrytykowany został Mateusz Morawiecki.
Kreml o słowach Morawieckiego w Sejmie: "Niedopuszczalne"
10 listopada w serwisie goniec.pl informowaliśmy o reakcji rzecznika Władimira Putina. - Kreml uważa za niedopuszczalne słowa premiera RP o "odpowiedzialności" Rosji za sytuację z migrantami na granicy polsko-białoruskiej - mówił wtedy Dmitrij Pieskow.
Wtorkowe słowa Siergieja Ławrowa to już kolejne krytyczne stanowisko Rosji pod adresem rządu. Szef rosyjskiego MSZ bezpośrednio odniósł się do porannej akcji na terenie przejścia granicznego z Białorusią (więcej na ten temat przeczytasz >pod tym linkiem<).
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl Źródło: onet.pl