Księża chcą otrzymywać niebotyczne sumy za komunię. Padają kwoty "od dziecka"
Okres komunii świętych to bez wątpienia bardzo stresujący czas zarówno dla dzieci przystępujących do samego sakramentu, jak i dla rodziców, którzy starają się aby wszystko było zorganizowane jak najlepiej. Niektórzy bardzo często chcąc zadowolić swoje pociechy, muszą wziąć kredyt, czy zapożyczyć się u znajomych lub rodziny. Z rozmowy dziennikarki Wirtualnej Polski Aleksandry Lewandowskiej, możemy dowiedzieć się, że również księża potrafią zażyczyć sobie w ramach podziękowań dosyć drogie prezenty…
Księża wyliczają prezenty w ramach podziękowania za komunię
- Mam wrażenie, że naprawdę nic mnie już nie zdziwi. Kiedy mój starszy syn szedł do komunii, ksiądz zażyczył sobie dywan do kościoła za 9 tys. zł. W przypadku młodszego syna - zestaw nagłaśniający za prawie 12 tys. zł. Sam wyliczył wszystkie koszty i poinformował, po ile my, rodzice, mamy się złożyć - mówi pani Marta w rozmowie z dziennikarką Wirtualnej Polski.
Jak widać prezenty takie jak kwiaty, czy skromne podarki „co łaska” w kopercie odchodzą już do lamusa. Co raz więcej księży i katechetów, w ramach podziękowań za przygotowanie dziecka do sakramentu pierwszej komunii życzy sobie bardziej wygórowane prezenty.
Policja z całej Polski szuka tej kobiety. Weszła do przedszkola i zrobiła oburzającą rzeczPrezenty dla księży w ramach podziękowań za komunię. „Zamówił ołtarz”
W dalszej rozmowie z Wirtualna Polską kobieta zdradza, że "z wielkim bólem serca", ale ofiarowała księdzu tyle, ile sobie zażyczył. Na pytanie czy dzisiaj postąpiłaby tak sam, waha się i przyznaje, że sama nie wie.
- Te sytuacje miały miejsce kilka lat temu. Nie jest tajemnicą, że chciałam mieć obie komunie po prostu za sobą. Nie podobało mi się podejście księdza, ale nie miałam też siły na walkę z nim. Szczerze, nawet nie wiem, czy cokolwiek bym zdziałała – czytamy.
- Podczas pierwszego spotkania z rodzicami dzieci przygotowujących się do komunii proboszcz powiedział, że "wyliczył kwotę od dziecka" i mamy dać po 150 zł. Powód? Zamówił ołtarz - opowiada z kolei pani Anna, kolejna z matek dziecka przygotowującego się do komunii. - Większość rodziców się burzyła. Nie wiem, kto ile włożył, ale ja proboszczowi tyle nie dałam. Część zabrała dzieci do innego kościoła - wyznaje.
Komunia to wielki wydatek dla rodziców
Nie da się ukryć, że sakrament komunii świętej jest bardzo ważnym momentem w życiu dziecka. Rodzice nie raz stają na głowie, aby zapewnić jak najbardziej komfortowe warunki swoim pociechom, tak aby te dobrze wspominały swoją komunię. Nie każdy jednak pamięta, że przyjęcia sakramentu to spory wydatek dla rodziców.
Część kosztów przygotowania komunii mogą pokryć tak zwane pieniądze z kopert od gości, ale w obecnych czasach to zdecydowanie mała część wydatków jakie muszą ponieść rodzice na poczet całej ceremonii. Wynajęcie lokalu, opłata za tzw. talerzyk, przygotowanie dziecka i jeszcze koszty związane z kościołem. Komunia to bez wątpienia ważny sakrament, który do końca życia pamiętają zarówno dzieci jak i rodzice…
Źródło : Wirtualna Polska