Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Społeczeństwo > Ksiądz podczas spowiedzi nie dał 10-latce rozgrzeszenia. Powód może bulwersować
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 03.06.2023 09:07

Ksiądz podczas spowiedzi nie dał 10-latce rozgrzeszenia. Powód może bulwersować

ksiądz
Unsplash.com/Nikola Knezevic

Spowiedź święta od dawna budzi duże kontrowersje, a zwłaszcza, jeśli chodzi o wyznawanie grzechów przez najmłodszych. Dla dzieci konieczność opowiadania o swoich nawet niewinnych przewinieniach praktycznie obcemu mężczyźnie zwykle wiąże się z dużym stresem, a ten niekiedy buduje życiową traumę. Tak też było w przypadku pewnej użytkowniczki Twittera, która podzieliła się z internautami swoją szokującą historią. Niewiarygodne, za co jako 10-latka nie otrzymała rozgrzeszenia.

Spowiedź święta budzi postrach wśród dzieci

Spowiedź święta należy do grona najważniejszych sakramentów w Kościele katolickim, gdyż uważa się, że bez niej nie można jeszcze na ziemi odkupić swoich win i ostatecznie trafić do nieba. Przystępują do niej już przygotowujący się do Pierwszej Komunii 9-latkowie, dla których jest to najczęściej bardzo stresująca sytuacja, związana nie tylko z faktem, iż muszą to uczynić po raz pierwszy, ale także z tym, że o swoich grzechach muszą opowiadać zamkniętemu w konfesjonale księdzu.

Każda kolejna spowiedź wydawać by się mogło powinna być łatwiejsza, jednak konieczność uniżenia się przed praktycznie obcą osobą przez długi czas stanowi ciężką do pokonania barierę. Sprawy nie ułatwia przy tym to, że dziś zewsząd usłyszeć można historie o wyjątkowo ostrym traktowaniu nieletnich grzeszników, a często też odzieraniu ich z wszelkiej godności. Tak właśnie stało się w przypadku kobiety, która podzieliła się swoim trudnym doświadczeniem na Twitterze. Jej wyznanie może mocno zaskakiwać.

Ewa Błaszczyk przekazała świetne nowiny o córce w śpiączce. Długo na to czekała

Traumatyczne przeżycie w konfesjonale

Internautka zdecydowała się opowiedzieć o sytuacji, która miała miejsce, gdy jako zaledwie 10- lub 11-latka udała się do konfesjonału. Okazało się, że wówczas dziewczynka nie otrzymała od księdza rozgrzeszenia, choć jej przewinienie wydawać by się mogło raczej powszednie i mało szkodliwe.

- Gdy byłam mała, miałam może z 10/11 lat i poszłam do spowiedzi i powiedziałam, że ominęłam dwie msze w ciągu miesiąca, bo mama się źle czuła, była chora. Nie dostałam rozgrzeszenia i trzymał mnie w tym konfesjonale i robił mi wyrzuty sumienia do momentu, gdy zrobiło mi się słabo - napisała.

Nic więc dziwnego, że jak później dodała, każda kolejna spowiedź była dla niej ogromną tragedią i sprawiła, iż czuła blokadę przed całkowitą szczerością z kapłanami.

- To takie głupie, co zależy od małego dziecka które nie przyszło na mszę, bo rodzic mógł się źle czuć? A jak mieszka daleko to co? Na nogach ma iść ?? - zastanawiała się.

Surowa kara za nieobecność na mszy świętej

Wpis szybko wywołał reakcję innych internautów, którzy zgodzili się co do tego, że przeżycie było wyjątkowo traumatyczne, a przede wszystkim niesprawiedliwe.

- U mnie zakonnica w 2/3 klasie podstawówki kazała się tłumaczyć dlaczego nie było się na mszy - wyjawiła gorzko jedna z komentujących.

- Nigdy nie lubiłam spowiedzi, ale miałam chyba szczęście w miarę, że mój ksiądz był całkiem git i tylko musiałam zazwyczaj kilka razy Zdrowaś Mario albo Ojcze Nasz - dodała inna.

Zaznaczmy, że tweet zrażonej do spowiedzi kobiety był odpowiedzią na pytanie innego twitterowicza o to, co sprawiło, że odkryli “absurdalność chrześcijaństwa”. Jeden z mężczyzn, dzieląc się swoimi przemyśleniami, napisał np. że czarę goryczy przelała przemoc fizyczna stosowana przez kapłana uczącego go religii w szkole podstawowej.

Źródło: Twitter