Absurdalne słowa księdza. Powiedział, ze przyjmowanie niektórych szczepionek to grzech
Ksiądz głosił z ambony, że zdaniem Kościoła szczepionki AstraZeneca i Johnson&Johnson produkowane są z abortowanych płodów, więc katolicy nie powinni ich przyjmować. Z kolei preparaty firm Pfizer i Moderna zdaniem księdza nie budzą wątpliwości moralnych.
Ksiądz poszedł o krok dalej w niewytłumaczalną stronę. Oświadczył, że jego zdaniem, jeśli ktoś przyjmie w/w preparaty pod przymusem, to wtedy nie musi się z tego spowiadać.
Już kilka dni temu opinia publiczna w Polsce została ugodzona stanowiskiem KEP ws. szczepionek firm AstraZeneca i Johnson&Johnson. Według Kościoła produkcja tych preparatów jest moralnie wątpliwa, a co za tym idzie nie powinna być akceptowana przez katolików.
Stanowisko KEP przytoczył podczas wczorajszego kazania ksiądz z parafii w Hopowie, jednak zrobił to w jeszcze bardziej niefortunny sposób. Nie pokusił się nawet o przekazanie całego komunikatu, ponieważ, jego zdaniem, zawierał zbyt dużo sformułowań naukowych.
Inaczej jest, jak twierdzi, jeśli ktoś zdecyduje się na nie świadomie. Wtedy powinien uznać to jako grzech. Warto zaznaczyć, że nawet KEP nie wymyślił czegoś takiego w swoim komunikacie.
Zupełnie inne stanowisko przedstawiła Kongregacja Nauki Wiary. W oficjalnym komunikacie zaznaczono, że wszelkie środki, które przyczyniają się do ochrony życia, są jak najbardziej akceptowalne.
Należy zaznaczyć, że stanowisko KEP, a tym bardziej księdza z Hopowa, nie jest w żaden sposób popierane przez rząd. Nie opiera się również na obecnie dostępnej wiedzy medycznej.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
źródło: Gazeta.pl
