Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Kłamliwe słowa Rosjan ws masakry w Buczy. Oskarżają USA oraz NATO
Piotr Dutka
Piotr Dutka 04.04.2022 13:14

Kłamliwe słowa Rosjan ws masakry w Buczy. Oskarżają USA oraz NATO

SERGEI SUPINSKY/AFP/East News
SERGEI SUPINSKY/AFP/East News

Według rzeczniczki rosyjskiego MSZ, zdjęcia przedstawiające zabitych Ukraińców w Buczy to prowokacja. Maria Zacharowa uważa, że za przygotowaniem tych fotografii stoją Stany Zjednoczone oraz NATO. - Ich nadrzędnym celem jest zniszczenie reputacji Rosji.- podkreśliła.

Kilka dni temu, światowe media obiegły zdjęcia oraz informacje o niewyobrażalnej masakrze, do której doszło w miejscowości Bucza (obwód kijowski). Zarówno ukraińskie władze, jak i dziennikarze opublikowali wstrząsające zdjęcia i nagrania, które ujawniły skalę rosyjskiej zbrodni.

Na materiałach dokładnie widać dziesiątki ciał na ulicach, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękoma, a także płytkie groby, w których odnajdowane są kolejne ciała. Jak wiadomo, rząd w Kijowie zareagował naprawdę szybko i oficjalnie powiadomił o sprawie Międzynarodowy Trybunał Karny.

Jak się okazało, na odpowiedź strony rosyjskiej nie trzeba było długo czekać. Głos w sprawie ludobójstwa w Buczy postanowiła zabrać rzeczniczka tamtejszego MSZ, Maria Zacharova.

- Zdjęcia cywilów zabitych w ukraińskiej Buczy to prowokacja - podkreśliła w wywiadzie telewizyjnym. - Kto za nią stoi? Oczywiście Stany Zjednoczone i NATO - mówiła z pełnym przekonaniem.

Podczas swojego wystąpienia podkreśliła, że są to działania, których głównych celem jest zniszczenie reputacji Federacji Rosyjskiej.

Haniebne słowa Rosjan ws Buczy. Powołali specjalną komisję

- To, że oświadczenia ws. Rosji zostały wydane tuż po tym, jak opublikowano te zdjęcia, bez wątpliwości świadczy o tym, kto je zlecił - stwierdziła Zacharowa.

Swoje stanowisko w sprawie masakry na przedmieściach Kijowa zajął również szef rosyjskiego MSZ, Siergiej Ławrow. W krótkim komunikacie przekazał, że w jego opinii, informacje o sytuacji w Buczy są fałszywe i rozprzestrzenia je Ukraina oraz Zachód. 

Wstrząsający pozostaje fakt, że rosyjski Komitet Śledczy wydał już oficjalny komunikat o wszczęciu śledztwa ws fałszywych informacji dotyczących ludobójstwa w Buczy.

W sobotę 2 kwietnia mer Buczy Anatolij Fedoruk przekazał, że w mieście odnaleziono masowy grób. Dodał, że wszystkie pochowane osoby miały wyraźne ślady po rosyjskich kulach.

 - Do tej pory w podkijowskich miejscowościach odnaleziono ponad 400 ciał - przekazał doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Wadym Denysenko. 

Aktualnie na terenie pobliskich miejscowości trwają kompleksowe prace specjalistycznych ekip śledczych, mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności masakry tamtejszych mieszkańców.

Ukraińska policja zaznaczyła, że już rozpoczęła oczyszczanie Buczy i usuwa m.in. ładunki wybuchowe. W oficjalnym komunikacie czytamy, że funkcjonariusze, którym pomaga ludność cywilna, dokładają wszelkich starań, aby "przywrócić ład i porządek na wyzwolonych terytoriach, aby mieszkańcy mogli jak najszybciej wrócić do rodzinnego miasta".

Do masakry w Buczy odniósł się również Wołodymyr Zełeński. Podczas przemówienia padły znaczące słowa

- Setki zabitych ludzi, zakatowanych, rozstrzelanych cywilów. Ciała na ulicach, zaminowane terytorium, zaminowane są nawet ciała zabitych. Wszędzie skutki szabrownictwa - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w jednym z nagrań.

- Na naszej ziemi było skoncentrowane zło: zabójcy, kaci, gwałciciele, szabrownicy, którzy nazywają siebie armią. I którzy zasługują tylko na śmierć po tym, co zrobili - dodał ukraiński przywódca. Wołodymyr Zełeński zwrócił się bezpośrednio do byłych przywódców Niemiec oraz Francji, Angeli Merel oraz Nicolasa Sarkozy'ego. Zaapelował, by ci przybyli do Buczy i na własne oczy zobaczyli, do czego prowadzi polityka ustępstw wobec Rosji.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Rmf24.pl / Goniec.pl