Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Karol Nawrocki został przyłapany na gorącym uczynku. "Powinien zrzec się funkcji"
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 09.01.2025 10:41

Karol Nawrocki został przyłapany na gorącym uczynku. "Powinien zrzec się funkcji"

Karol Nawrocki
fot. WOJTEK RADWANSKI/AFP/East News

Niemal wszyscy kandydaci w tegorocznych wyborach prezydenckich w ostatnich tygodniach są politykami zdecydowanie najbardziej medialnymi. Na dobre ruszyła kampanijna machina, a marszałek Sejmu Szymon Hołownia wczoraj ogłosił oficjalną datę wyborów. Tymczasem media przyłapały Karola Nawrockiego — kandydata popieranego przez PiS — na gorącym uczynku. To mogą wykorzystać jego polityczni oponenci.

Karol Nawrocki przyłapany przez dziennikarzy

W środę chwilę przed godziną 15.00 marszałek Sejmu Szymon Hołownia oficjalnie ogłosił datę tegorocznych wyborów prezydenckich. Polacy pójdą do urn 18 maja 2025 roku. Ewentualna druga tura odbędzie się równo dwa tygodnie później, czyli 1 czerwca.

Chcę, żeby ten proces był przejrzysty, żeby wszyscy mieli równe szanse i żeby mogli już przygotowywać się do tego bardzo ważnego wydarzenia. Realizuję swoją obietnicę – tłumaczył Hołownia.

W tegorocznych wyborach prezydenckich wystartują: z listy KO Rafał Trzaskowski, popierany przez PiS prezes IPN Karol Nawrocki, lider Polski 2050 Szymon Hołownia, kandydatka Lewicy Magdalena Biejat, lider Konfederacji Sławomir Mentzen, poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie i Marek Woch z Bezpartyjnych Samorządowców.

Mimo iż kampania wyborcza jeszcze oficjalnie nie ruszyła, to większość kandydatów spotyka się z wyborcami i coraz częściej pojawia w mediach. Na świeczniku są przede wszystkim najwięksi faworyci do ostatecznego zwycięstwa w wyborach – Rafał Trzaskowski oraz Karol Nawrocki. Ten drugi został niedawno przyłapany przez fotoreporterów na gorącym uczynku.

Mężczyzna, który groził Owsiakowi, wpadł w ręce policji. Wyciekły szokujące fakty

Karol Nawrocki przyłapany, wszystko przed spotkaniem z przedsiębiorcami

W środę 8 stycznia Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, pojawił się na spotkaniu z przedsiębiorcami w Centrum Konferencyjnym Zielna w Warszawie. Wydarzenie zapowiadane było w mediach społecznościowych już wcześniej. Mimo iż spotkanie dotyczące gospodarki nie powinno nikogo dziwić, to obecni na miejscu dziennikarze "Faktu" dostrzegli, że Nawrocki przyjechał na wydarzenie służbową limuzyną należącą do IPN. Spotkanie nie miało nic wspólnego z jego codziennymi obowiązkami zawodowymi. 

ZOBACZ: Bulwersujące słowa na antenie Telewizji Republika. Chodzi o groźby w stronę Jurka Owsiaka

Karol Nawrocki wykorzystuje środki IPN do kampanii wyborczej?

O tym, że Karol Nawrocki wykorzystuje publiczne środki należące do IPN w ramach swojej kampanii wyborczej było głośno już niemal od samego początku. Podkreślają to m.in. przedstawiciele koalicji rządzącej. W dniu, gdy Nawrocki został przedstawiony jako oficjalny kandydat, popierany przez PiS, na profilu Instytutu Pamięci Narodowej pojawił się wymowny, mało obiektywny wpis.

To już pewne! Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki kandydatem obywatelskim na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej! Wielokrotnie podkreślał, że Polska to wielka sprawa, dlatego nie boi się wziąć odpowiedzialności za losy kraju. […] Dr Karol Nawrocki od lat opowiada Polskę światu, służy prawdzie, bada historię, walczy o dobre imię Rzeczpospolitej. [...] Zbudował pomost między przeszłością a teraźniejszością z myślą o kolejnych pokoleniach Polaków. Pod jego kierownictwem Instytut Pamięci Narodowej stał się Instytutem Przyszłości Narodowej. [...] Pałac Prezydencki to kolejny etap tej samej misji - troski o pamięć i boju o przyszłość Rzeczpospolitej! - napisano wówczas.

Ten post odbił się bardzo szerokim echem w mediach i wywołał liczne kontrowersje.

Mamy dowód taki namacalny, że pan Karol Nawrocki nadużywa swojej funkcji i powinien jak najszybciej albo zrzec się tej funkcji, albo pójść na bezpłatny urlop, bo nie da się godzić funkcji niezależnego od żadnej partii prezesa IPN z funkcją polityczną, jaką jest kandydat na prezydenta Polski z ramienia Prawa i Sprawiedliwości - mówi w rozmowie z "Faktem" poseł Koalicji Obywatelskiej Patryk Jaskulski.

ZOBACZ: Poczta Polska ogłosiła masowe zwolnienia. Pracę straci nawet 8,5 tys, osób