Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Kaczyński przemówił po śmierci Ludwika Dorna. Głos zabrali również premier i prezydent
Maria Glinka
Maria Glinka 07.04.2022 16:27

Kaczyński przemówił po śmierci Ludwika Dorna. Głos zabrali również premier i prezydent

Piotr Molecki/East News, MICHAL ROZBICKI/East News
Piotr Molecki/East News, MICHAL ROZBICKI/East News

Śmierć Ludwika Dorna, byłego marszałka Sejmu, wicepremiera i szefa MSWiA, poruszyła polityków. Jarosław Kaczyński przyznał, że jest "pełen żalu", ponieważ "odszedł wybitnie zdolny człowiek". Na śmierć współzałożyciela PiS zareagowali też premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda.

Były minister obrony Anotnii Macierewicz zdradził w trakcie rozmowy z dziennikarzami w Sejmie, że Ludwik Dorn zmarł po "długiej i ciężkiej chorobie". Miał 67 lat.

Nie żyje Ludwik Dorn. Kaczyński: odszedł przedwcześnie

W czwartek 7 kwietnia zmarł Ludwik Dorn - polski polityk i publicysta. W latach 1997-2015 był posłem na Sejm RP. Między 2005 r. a 2007 r. sprawował funkcje wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych.

Ludwik Dorn był jednym ze współżałożycieli Prawa i Sprawidliwości, a przez pięć także wiceprezesem tej partii. Jarosław Kaczyński w ciepłych słowach wspomina dawnego współpracownika.

- Odszedł człowiek, który miał bardzo dobry życiorys. Działał w latach 70., działał w kolejnych dziesięcioleciach. To była działalność, w której uczynił dużo dobrego dla naszego kraju. Był to człowiek naprawdę wybitnie zdolny. Odszedł przedwcześnie - przyznał prezes PiS na antenie Radia Plus.

- Jestem pełen żalu - zaznaczył. W trakcie rozmowy na antenie rozgłośni złożył rodzinie Ludwika Dorna "kondolecje i wyrazy współczucia".

Morawiecki: "człowiek zasłużony Rzeczypospolitej". Duda: "ważna dla Polski postać"

Z kolei premier Mateusz Morawiecki zabrał głos w sprawie śmierci Ludwika Dorna, publikując wpis na Twitterze. Dołączył do niego czarno-białą fotografię polityka.

"Z przykrością przyjąłem informację o śmierci Pana Ludwika Dorna – marszałka Sejmu, wicepremiera, ministra. Człowieka zasłużonego Rzeczypospolitej. Niech spoczywa w pokoju", czytamy w poście szefa rządu.

Natomiast Andrzej Duda dowiedział o śmierci Ludwika Dorna od dziennikarzy w trakcie konferencji prasowej w Londynie tuż po spotkaniu z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem. - Nie wiedziałem o tym. To bardzo smutna dla mnie wiadomość - oznajmił prezydent.

Andrzej Duda wskazał, że "oczywiście znał pana premiera Ludwika Dorna". - Współpracowałem z nim w czasach gdy byłem wiceministrem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego w 2006-2007 r. Wyrazy głębokiego współczucia dla najbliższych. Ważna dla Polski postać - stwierdził.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: tvn.24.pl, goniec.pl