Gigantyczny pożar w USA, ewakuowano ponad 30 tys. osób. "Apokaliptyczne sceny"
W prestiżowej dzielnicy Los Angeles - Pacific Palisades - w ostatnich godzinach wybuchł potężny pożar, z którym cały czas walczą niemal wszystkie służby. Ogień rozprzestrzenia się błyskawicznie. W mediach pojawiają się dramatyczne zdjęcia i nagrania, a mieszkańcy mówią o "scenach apokaliptycznych". 30 tys. osób otrzymało pilny nakaz ewakuacji. Komunikat do obywateli wystosował prezydent Joe Biden.
Gigantyczny pożar w Los Angeles
Ogień pojawił się we wtorek ok. godziny 10.00 czasu lokalnego i obejmował wówczas 8 hektarów. W ciągu zaledwie kilku godzin rozprzestrzenił się na ponad 500 ha. Żywioł spustoszył znaczną część nadbrzeżnej dzielnicy Los Angeles — Pacific Palisades. Odcięta została biegnąca wzdłuż wybrzeża oceanu autostrada Pacific Coast Highway. Wiele osób musiało porzucić swoje auta i uciekać pieszo. Pożarowi niestety sprzyja silny wiatr, który sprawia, że ogień w błyskawicznym tempie się rozszerza. W mediach pojawiło się wiele dramatycznych zdjęć. Niektórzy mówią wręcz, że cała sytuacja wygląda "apokaliptycznie". Komunikat wystosował prezydent Joe Biden.
Przed Polakami ciężkie godziny, zacznie się już za chwilę. IMGW bije na alarm, zrobi się niebezpiecznieApokaliptyczne sceny w USA. Pilna ewakuacja mieszkańców
Ponad 30 tys. mieszkańców otrzymało pilny nakaz ewakuacji. Zagrożonych jest niemal 13 000 budynków. Na ten moment nie ma potwierdzonych informacji o ofiarach śmiertelnych.
Jeśli uda nam się bezpiecznie ewakuować ludzi, może to zadecydować o czyimś życiu lub śmierci - tłumaczy cytowana przez CNN Margaret Stewart, rzeczniczka straży pożarnej.
Służby ratunkowe wykorzystują niemal wszystkie dostępne pojazdy. Ewakuowano pacjentów ze szpitali i domów opieki. Również wielu uczniów i pracowników szkół. Sytuacja wygląda dramatycznie. W mediach pojawia się mnóstwo zdjęć i nagrań. Ogień widać z ogromnej odległości.
ZOBACZ: Donald Trump grozi Danii, mówi o użyciu wojska. Padły mocne zapowiedzi
Prezydent USA reaguje na gigantyczny pożar w Los Angeles
Mój zespół i ja jesteśmy w kontakcie z urzędnikami stanowymi i lokalnymi i zaoferowałem wszelką pomoc federalną niezbędną do stłumienia straszliwego pożaru Pacific Palisades. Dziś wieczorem FEMA zatwierdziła dotację na pomoc w zarządzaniu pożarami, aby wesprzeć dotknięte pożarem obszary i pomóc stanowi Kalifornia. Moja administracja zrobi wszystko, co w jej mocy, aby wesprzeć tę odpowiedź. Wzywam mieszkańców Pacific Palisades i okolic Los Angeles, aby zachowali czujność i słuchali lokalnych urzędników - napisał prezydent USA Joe Biden.
Pożar może niebawem dotrzeć do gęsto zaludnionej części miasta Santa Monica. Mieszkańcy otrzymują ostrzeżenia o "ekstremalnym zagrożeniu". W akcji biorą udział liczne jednostki strażaków. Niestety pojawiają się informacje o wybuchach kolejnych pożarów.
Pojawiły się również pierwsze informacje o grabieżach w rejonie Pacific Palisades. Niektórzy próbują włamywać się do opuszczonych przez mieszkańców domów.